Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Nie 04 Cze, 2023 00:10
Poniedziałek
Autor Wiadomość
airam 
airam

Wiek: 29
Dołączyła: 01 Gru 2019
Posty: 1034
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 05 Lut, 2023 00:07   

Powoli wracamy do żywych, przychodzę więc z kolejnymi wieściami o naszym szkaradnym podopiecznym.
Choć zdrowotnie na kontroli nic lekarkę nie zaniepokoiło, my doświadczyłyśmy rozczarowania. Mimo naszych starań, chłopak nie schudł ani grama. Dopiero wtedy uświadomiłyśmy sobie, że waga nie spadnie, dopóki dietą niskobiałkową zwalczać będziemy clostridia - ta jest przecież znacznie tłustsza niż przeciętna karma. Nie możemy z niej jednak zrezygnować, a odchudzanie odstawiamy na dalszy plan, po uporaniu się z toksyną. Badania moczu z kolei wykazały wzrost białkomoczu, nadal jego poziom nie wymaga leczenia. Prewencyjnie wprowadzamy kwasy omega 3, które mogą pomóc na jego spadek. Poziom clostridiów z kolei poszedł w dół, choć nie tak znacznie, jakbyśmy sobie tego życzyły. Wszystko wskazuje na to, że dieta niskobiałkowa daje pożądany efekt. Trochę nam pęka serce, bo wiemy, że Poniedział nie czuje się u nas tak dobrze, jak mógłby, a stres pozbyciu się toksyny zdecydowanie nie sprzyja. Sytuacja między rezydentami ponownie się zaostrzyła, musiałyśmy więc zaprzestać wprowadzania nowego kota do stada. Odizolowany Poniedziałek z ograniczonym dostępem do człowieka nie czuje się szczęśliwy. Złakniony naszej obecności jest tak bardzo, że czasami wystarczy, że się na niego spojrzy, by podniósł łebek już mrucząc głośno. Kiedy się natomiast do niego podejdzie i zacznie głaskać, nie jest w stanie usiedzieć w miejscu. Wstaje, drepta wokół nas traktorząc, rozdaje baranki i łasi się o nas całym sobą.

_________________
"Świat się kręci i kręci i kręci. Ponieważ kot."
Ponieważ kot Jacek Dukaj
 
 
ceviche 
ceviche

Dołączyła: 03 Lis 2021
Posty: 159
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 19 Lut, 2023 20:40   

Nasz kochany traktorek na widok człowieka reaguje jak na największy afrodyzjak. Poniedziałek jest wdzięczny za jakąkolwiek uwagę, a że nie jesteśmy w stanie poświęcać mu jej tyle, ile by potrzebował, chłopak czerpie z głaszczącej ręki ile się da. Serce nam się łamie, gdy słyszymy jego nawoływanie i wiemy doskonale, że jedyną radą na to jest człowiek, który miałby dla niego miejsce nie tylko w swoim sercu, ale również przestrzeni mieszkania. Ten cierpliwy kot dzielnie znosi wszystkie zabiegi pielęgnacyjne i wystarczy go potem trochę pomiziać i już zapomina, że przed chwilą działy się rzeczy nieprzyjemne, bo oto jest człowiek obok, a to przecież największe szczęście.

 
 
crestwood 

Dołączyła: 03 Wrz 2020
Posty: 1246
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 04 Mar, 2023 14:00   

Poniedziałek zaliczył 2. zabieg przypominający (a w sumie już 7.) w postaci naświetleń INDIBA. Był tak grzeczny, że praktycznie nie trzeba było go trzymać podczas naświetlania! :aniolek: Strzygł uszkiem (bardzo pożądany odruch) i wręcz nadstawiał się do głowicy masującej, która w trakcie zabiegu delikatnie się rozgrzewa. Wydaje nam się, że kawaler czerpie z tych wizyt sporą przyjemność. :: Pani doktor dokonała oględzin pacjenta i jest bardzo zadowolona z wyników leczenia oraz osiągniętego rezultatu! Poniedziałek wprawdzie oczka nadal nie domyka i być może tak już zostanie, ale powieka wykazuje właściwy odruch. Weterynarz zadecydowała w związku z tym, że można odstawić krople, którymi Poniedziałek miał codziennie zakrapiane oczko. Jest nadzieja, że to koniec leczenia - teraz Poniedziałek ma być pod wnikliwą obserwacją wolontariuszek w domu tymczasowym, a w razie pogorszenia (odpukać!) będziemy reagować na bieżąco.

 
 
ceviche 
ceviche

Dołączyła: 03 Lis 2021
Posty: 159
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 17 Mar, 2023 09:46   

Nasz Poniedziałek, wraz z resztą stada, rozpoczął antybiotykoterapię ze względu na poziom clostridiów. Jak na kocurka, który zazwyczaj pochłania posiłki niczym odkurzacz, dość niepokojącym wydał się fakt, że nagle w miseczce zostaje karma. Wizyty weterynaryjne potwierdziły, że mamy problem z nieprzyjemną bakterią, a do tego wzrósł białkomocz. Poniedziałek leki przyjmuje bez najmniejszego problemu - to bardzo cierpliwy kocurek, który pozwala człowiekowi zrobić przy sobie wszystko, co trzeba.
Z wiadomości trochę lepszych, proces socjalizacji z izolacją daje efekty! Obecnie Poniedziałek spędza około dwóch godzin z resztą stada. Zaczął czuć się na tyle swobodnie, że bawi się w kocim towarzystwie. Nie ma też najmniejszego problemu, żeby położyć się obok innego kota.

 
 
crestwood 

Dołączyła: 03 Wrz 2020
Posty: 1246
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 19 Mar, 2023 11:38   

Brawo, Poniedziałku, za piękne postępy socjalizacyjne. Twoje stadko jest urocze, trudno go nie polubić :aniolek:
 
 
ceviche 
ceviche

Dołączyła: 03 Lis 2021
Posty: 159
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 03 Maj, 2023 11:13   

Antybiotykoterapia zakończona - w najbliższej przyszłości próbka kontrolna kału Poniedziałka zostanie zawieziona na badania, żeby dowiedzieć się czy poziom clistridiów spadł. Niestety, na kocurku odbił się miesiąc podawania leku i jego wątroba potrzebuje obecnie wsparcia - za miesiąc zobaczymy czy przypisany suplement doprowadził organ do porządku. W międzyczasie, Poniedziałek na stałe stał się częścią stada! Socjalizacja z izolacją w końcu przyniosła efekty i choć trochę to trwało, chłopak w końcu może cieszyć się większą przestrzenią i towarzystwem. Zamknięty w przedpokoju wykazywał objawy depresji, potrafił zawodzić całą noc, prosząc o uwagę - wszystko to ustało, kiedy ma człowieka i inne koty na co dzień. Wyleguje się na łóżku, zwiedza, bawi się - aż miło popatrzeć jak się rozwija. Bardzo ciekawi mnie, co jeszcze zaprezentuje, bo z każdym dniem czuje się coraz pewniej i z kotka, który wolał siedzieć na uboczu, wkracza w etap, kiedy potrafi biegać i gonić za piłeczką, nie zwracając na nic uwagi.

 
 
ceviche 
ceviche

Dołączyła: 03 Lis 2021
Posty: 159
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 08 Cze, 2023 18:47   

Przychodzę z garścią informacji na temat Poniedziałka i tego jak odnajduje się w domu stałym. Trzeba przyznać, że jego nowa rodzina zakochała się w chłopaku od pierwszego wejrzenia i to z wzajemnością, bo ten po kilkudziesięciu minutach ciągłego głaskania postanowił zasnąć między nimi, cicho pochrapując (co wzbudziło ogólne rozczulenie <3). Rozstanie się z Poniedziałkiem do łatwych nie należało, bo to naprawdę świetny kot, a do tego niesamowicie cierpliwy i wdzięczny za okazanie mu jakiejkolwiek uwagi. Teraz jako jedynak ma jej pod dostatkiem! Po wylądowaniu w domu stałym, zwiedził teren sypialni, przedpokoju oraz łazienki, po czym rozłożył się wygodnie pod łóżkiem. Nie wyglądał przy tym na szczególnie zestresowanego - gdy tylko pojawiły się smaczki, wyszedł i zjadł smakołyk z rąk nowej rodziny. Bezproblemowo poradził sobie również z obiadem jak i pierwszą wizytą w kuwecie. Z informacji jakie otrzymałam, przez kilka pierwszych dni faktycznie dużo czasu spędzał pod łóżkiem, po czym zaczął pozwalać sobie na więcej: a to rozłożył się na drapaku, a to na podłodze. Od jakiegoś czasu nie waha się przed wskoczeniem na łóżko i spaniem ze swoimi ludźmi. Mocno trzymam kciuki za to by jego życie odmieniło się teraz na lepsze i miał tyle miłości ile potrzebuje.

 
 
crestwood 

Dołączyła: 03 Wrz 2020
Posty: 1246
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 08 Cze, 2023 21:44   

Wzruszająca historia. Jaka magia może się zadziać w życiu kota, który ma to szczęście, by trafić do troskliwego domu tymczasowego, który doskonale przygotuje go do adopcji. Poniedziałku, ciocia crestwood życzy Ci wszystkiego wspaniałego w kochającym domu na stałe :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]