Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Pią 12 Lis, 2021 16:22
Wija
Autor Wiadomość
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 02 Sie, 2019 19:42   

Znamy przyczynę złych wyników Wijki - zapalenie jelit i anemia hemolityczna z ciałkami Heinza. Sajgon w paszczy i zaburzone wchłanianie w przewodzie pokarmowym doprowadziły ją do skrajnego wyczerpania. Wdrożymy leczenie i powinno być tylko lepiej :) Wijek całkiem dobrze już znosi kroplówki, po wstępnym okrzyczeniu, przekupiona miziankami zaczyna mruczeć :aniolek: Apetyt powrócił, uwielbia leżakować pod prysznicem i dziś jest całkiem aktywna. Pani doktor obejrzała też łapki i nie wydaje się, żeby działo się na nich coś złego, są po prostu brudne i odbarwione. Dostała za to z pazura, bo Wija wyraźnie dała zrozumienia, że na proszenie o łapkę jest zdecydowanie za wcześnie ;) Tymczasem ja ją już tak pokochałam... dziś u weterynarza wtuliła się we mnie tak bardzo, że nie myśląc za długo, niezbyt odpowiedzialnie ucałowałam jej brudny łepek...
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Pią 02 Sie, 2019 19:54   

a wiadomo, co powoduje te zaburzenia równowagi? to też wycieńczenie...?
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 02 Sie, 2019 20:04   

jaggal napisał/a:
a wiadomo, co powoduje te zaburzenia równowagi? to też wycieńczenie...?


tego nie wiemy, jeśli nie minie z poprawą jej stanu to chyba trzeba konsultacji neurologicznej
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 10 Sie, 2019 12:07   

Dobre wieści - terapia działa i Wija jest już w dolnej granicy jeśli chodzi o wyniki krwi, czyli tylko minimalna anemia :aniolek:

Wyszło jej coś jednak na nosie, więc zrobiłyśmy posiew na grzyba :/
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 10 Sie, 2019 12:08   

Aha no i dzisiaj tak szaleńczo ocierała się o klatkę rano, że minimalnie rozcięła sobie brodę :gupi:
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 18 Sie, 2019 14:55   

Wijałke czuje się zdecydowanie dobrze :) Wcina za trzech, zaczęła się myć, mniej śpi i spędza więcej czasu poza klatką bo w klatce straszna nuuuuuuuuuuuuda, o czym komunikuje wrzeszcząc uparcie ;)

Pięknieje w oczach - coraz więcej czerni na futrze, a w dotyku sierść już ani trochę nie przypomina skołtunionej szczeciny.









Lubi się czesać, bawić pluszowym szczurkiem i wylegiwać w prysznicu. No i mizianie - ona kocha mizianie!!!! Sama włazi na kolana i nie ma zmiłuj. Jak załączy traktor to cały blok ją słyszy :D





 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 21 Sie, 2019 07:01   

Wija zainteresowała się w końcu zabawką :D Czy tak wygląda kilkunastoletnia kotka, którą zgłoszono mi jako kotkę "do uśpienia"?

 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2019 14:33   

Wija znów ma anemię :( jej wyniki bardzo się pogorszyły, nie wiemy dlaczego...
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 10 Wrz, 2019 17:45   

Wija nie przestaje zabiegać o uwagę...



gdyby mogła nie schodziłaby z kolan NIGDY! Potrafi w sekundę zasnąć na kolanach :aniolek:

Bardzo dziękujemy za obróżkę! Co prawda obraziła się trochę za jej założenie, ale jest nieco spokojniejsza odkąd ją nosi. Nawet dostała pochwałę pdoczas ostatniej wizyty u weta - nikogo nie pogryzła :ok:

 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 10 Wrz, 2019 17:46   

A no i spójrzcie ile czerni już wjechało na futro!! Co prawda dupko nadal rude i sfilcowane, a pod futrem jakieś strupy, musimy to sprawdzić u weta, ale łepek już prawie cały czarny.
 
 
Piena 

Dołączyła: 29 Cze 2016
Posty: 2351
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 10 Wrz, 2019 18:07   

a na łapkach kaftan bezpieczeństwa? :D
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 10 Wrz, 2019 18:41   

Piena napisał/a:
a na łapkach kaftan bezpieczeństwa? :D


przydałby się momentami ;)
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 15 Wrz, 2019 14:53   

Wija dostała słonia na szczęście

 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 14 Paź, 2019 16:07   

Wijka baaaaaardzo potrzebuje domu bez innych kotów :( Bardzo źle reaguje na stado w domu tymczasowym i jest skazana na samotność w łazience, a ona tak pragnie kontaktu z człowiekiem. Kiedy wlezie na kolana, nie ma mowy o jej spychaniu...
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 17 Paź, 2019 19:42   

Jak długo jeszcze to miziadło będzie siedzieć samo w łazience :(



 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]