Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Pią 12 Lis, 2021 16:22
Wija
Autor Wiadomość
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 16 Lut, 2020 23:25   

Bardzo mocno trzymam kciuki za Wije!!!
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 17 Lut, 2020 09:26   

o tak, Wijka weszła jak do siebie ;)
zwiedziła każdy pokój po kolei, sprawdziła miękkość łóżka i szerokość szapr za kanapą ;)
dośc szybko zlokalizowała kuchnię ::

tak jak pisała Zuzk - zaskoczyło ją odbicie w lustrze i dośc mocno mu napyskowała :D
 
 
wiedźma 

Wiek: 41
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Pon 17 Lut, 2020 14:31   

Kciuki zaciśnięte z całych sił!

PS. Pewnie tylko łazienkę będzie omijała szerokim łukiem... ;)
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
Johanna 
Johanna

Wiek: 30
Dołączyła: 30 Cze 2019
Posty: 403
Skąd: Poznan
Wysłany: Pon 17 Lut, 2020 16:20   

Szczęścia dla dziewczyny!!! :serce:
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 19 Lut, 2020 17:53   

Wieści z DS: Wija jest już u siebie, zaklimatyzowała się w tempie ekspresowym, chodzi za ludźmi krok w krok, już pierwszego ranka wskoczyła do łóżka, zwiedza, bawi się i uwielbia obserwować ptaki za oknem. Nic dziwnego, przez 7 miesięcy nie widziała niczego prócz 4 ścian łazienki.
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 15 Mar, 2020 20:53   

Płacz kota, który trafia z domu do klatki potrafi rozdzierać serce :( Ale płacz Wijki... sięga jakby głębiej, tak głęboko, aż natrafia na pustkę i człowiek w swej bezradności nie ma pojęcia co robić :cry3:
Dziś zobaczyłam Wiję po raz pierwszy. Wcześniej poczytałam jej wątek by ją trochę poznać, ale okazało się, że to nie ten kot :(
Wija woła do człowieka kiedy tylko go zobaczy, ale gdy ten się zbliży kotka kuli się, paca i ucieka. Syki, biadolenie, buczenie, warczenie i... płacz. Tak teraz wygląda komunikacja Wiji.
Wija bardzo potrzebuje domu tymczasowego, albo choćby jednego pomieszczenia w nim :( Domu, w którym nie ma innych kotów. Potrzebuje też człowieka wyrozumiałego, który o nią zadba i będzie świadom jej zdrowotnych problemów. Będzie świadom tego, że w toku dalszej diagnostyki może wyskoczyć coś jeszcze. W klatce Wija nam zmarnieje :( Choć mam nadzieje, że w końcu kicia pogodzi się z sytuacja w jakiej się znalazła to jednak stres jaki teraz na nią oddziałuje jest bardzo szkodliwy, zwłaszcza dla niej, kotki nerkowej :(
Do szpialika często trafiają koty trudne :( Ale naprawdę dawno nie czułam takiej bezsilności :( Wija pilnie potrzebuje domu.

 
 
miyazawa 

Dołączyła: 29 Cze 2017
Posty: 1008
Skąd: .......
Wysłany: Sob 11 Kwi, 2020 21:03   

U Wijki ostatnio wiele się pozmieniało. Po ewakuacji szpitalika trafiła do mojej piwnicy, gdzie została odizolowana od innych kociastych i dzięki temu odzyskała względny spokój. Nadal jednak potrzebowała ludzkiej miłości i kilkukrotne odwiedziny w ciągu dnia nie były w stanie zapełnić tej pustki, którą odczuwała po powrocie do klatki... Z wielką wdzięcznością przyjmowała każdą chwilę spędzoną na kolanach, wtulając się w ramiona, barankując i mrucząc jak traktorek. Na szczęście, po niedługim czasie pojawił się na horyzoncie nowy Dom Tymczasowy! Po 2 tygodniach spędzonych w piwnicznej klatce Wijka zakosztowała miękkiej kanapy, zabawy z wędka oraz pełnej uwagi i miłości człowieka. W nowym domu zaaklimatyzowała się błyskawicznie, a opiekunowie z pełną świadomością wzięli ją pod opiekę wiedząc, że Wijka lata młodości ma już dawno za sobą i mogą wystąpić u niej problemy zdrowotne czy behawioralne. Serce rośnie! Trzymamy kciuki za Wijkę i czekamy na relację z nowego DT :) Miejmy nadzieję, że będzie to już jej domek na zawsze...


Czekając z utęsknieniem na domek...




Mizianki na kolanach najlepszymi momentami w ciągu dnia :)


A to Wijka pół godziny po przeprowadzce do nowego domu, totalny chillout ;)
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 11 Kwi, 2020 22:36   

Mocno trzymam kciuki za Wije!!!
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 11 Kwi, 2020 22:42   

:serce:
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 12 Kwi, 2020 07:15   

Cudowne wieści! :serce:
Kciuki za Wijkę :kiss:
 
 
Johanna 
Johanna

Wiek: 30
Dołączyła: 30 Cze 2019
Posty: 403
Skąd: Poznan
Wysłany: Nie 12 Kwi, 2020 19:18   

Szczęścia dla naszej Wijki! :serce:
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 12 Kwi, 2020 22:11   

Wijko trzymamy kciuki!!!! :) :)
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 14 Kwi, 2020 06:47   

powodzenia Wijko!!
 
 
wilona 

Dołączyła: 04 Kwi 2020
Posty: 6
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2020 18:17   

Wijka to przecudowna, mądra kocurka😻szybko się u nas zadomowiła. Wzorowo korzysta z kuwety od samego początku pobytu u nas. Daje znać jak trzeba smroda usunąć z kuwety poprzez ostentacyjne "miaaaauuuu"😂 Uwielbia się bawić, biegać, zaczepia swoje zabawki, wędkę z piórami, szeleszczące kulki, lamę i podusię z kocimiętką. Prowokuje nas do zabawy. Swój wolny czas spędza na kociej telewizji, czytaj wygląda i obserwuje widoki za oknem. Uwielbia kartonowe drapaki. To koci przytulas, który przychodzi na zawołanie. Garnie się do człowieka. Nas chyba pokochała swoim kocim serduszkiem. Pije ładnie wodę, zjada jedzonko z witaminkami. Ma swoje zdanie, które potrafi świetnie wyrażać. Nawet "podyskutuję" z nami😅 To nasz koci skarb. Wkrótce badania kontrolne Wijki. Trzymajcie kciuki ✊
_________________
Ilona
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2020 19:33   

Nie macie pojęcia, ile radości sprawił mi ten wpis :serce: Jestem z Wijką i Wami myślami, Wija to twarda babka ale jak kocha to na całego. Trzymam kciuki z całych sił. Przekażcie królowej głaski ode mnie :hug:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]