Jadwiga

Podopieczni Fundacji Koci Pazur

Moderatorzy: airam, crestwood, Rita, Migotka

ODPOWIEDZ
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Jadwiga

Post autor: Jeanne »

Kontakt w sprawie adopcji:
Ankieta adopcyjna
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon. i czw. 18-20)
-----------------------------------------

Jadwiga to kotka, która całe swoje dotychczasowe życie spędziła na dworze, spotykając na swojej drodze przyjazne dusze o czym świadczy bardzo dobra kondycja kotki (Jadwiga została już przebadana przez Panią doktor) oraz jej miziasta natura. Jadzia bowiem domaga się głasków, ociera się o nogi, mruczy, ba czasem nawet pokazuje swój brzusio :) . Jadzia stała się podopieczną fundacji, gdyż w miejscu, w którym żyła znaleziono kotkę zagryzioną najprawdopodobniej przez lisa. Nie mogliśmy zatem pozwolić, aby kicia podzieliła taki sam los. Poznajcie zatem Jadwigę :) śliczną, burą kotkę bez ogonka-to pamiątka z “życia na wolności”.

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Album Jadwigi i playlista.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2022, 9:37 przez Jeanne, łącznie zmieniany 3 razy.
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Jeanne »

Jadźka jeszcze mieszka w łazience (to w ramach kwarantanny, gdyż Jadwiga będzie miała 2 kumpelki rezydentki), ale już odliczamy dni do ostatniego odrobaczania i wypuszczenia kici na salony :) . Jadwiga również z coraz większym zainteresowaniem spogląda na to co dzieje się w świecie poza łazienką. :D W nawiązaniu do pierwszego wpisu, aby nie być gołosłownym spójrzcie tylko jaki to miziak.Wystarczy, że Jadwiga zobaczy dłoń i już załącza się mruczenie,które jest niezwykle przyjemne i kojące dla ucha.

https://youtu.be/LMS4k8KHlVM

Juz ostatnie chwile w klatce

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Dobrze byłoby zbadać kał przed wypuszczeniem. Teraz niestety co drugi kot ma giardie :(
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17381
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Czy ogonka brakuje w całości, czy tylko części?
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Jeanne »

Morri pisze:Czy ogonka brakuje w całości, czy tylko części?
Jadzia straciła niemalże cały ogonek
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Jadwiga

Post autor: Jeanne »

Jadzia od paru dni mieszka już poza klatką. Kicia upodobała sobie kącik w sypialni i tam głównie przebywa, natomiast na chwilę obecną zwiedza nowe terytorium jedynie nocą, no ale zdarzyło jej się nawet wskoczyć na łóżko w sypialni jak również przyłapałam ją jak spała w nocy na kanapie w salonie z rezydentka Zuzą :D .
Wiadomo początki bywają trudne i Jadzia musi przyzwyczaić się do nowego otoczenia. Jadźka to mądra i charakterna kicia zatem wierzymy, że proces aklimatyzacji przebiegnie pomyślnie.
W ubiegłym tygodniu Jadzia została zaszczepiona co na chwilkę nadszarpnęło nasze relacje, na szczęście już wszystko wróciło do normy :D
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Jeanne »

Obrazek

Nie ma to jak łóżko :lol:

Obrazek

Nieśmiele zwiedzanie domu

Obrazek
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Jeanne »

W zeszłym tygodniu minął miesiąc odkąd Jadźka jest w domu tymczasowym. Kicia upodobała sobie wylegiwanie się na łózko w sypialni. Co więcej zaczyna również spać ze mną. :D
Kicia bezbłędnie korzysta z kuwety, apetyt jej dopisuje, ba nawet kontroluje co w miskach mają rezydentki :shock:. Nic tylko brać i kochać Jadźkę. Ktoś chętny?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Jeanne »

Ten wdzięk, ta gracja - zabawa z myszką ::


https://www.youtube.com/watch?v=6kT5URq ... e=youtu.be
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Super Burasia :serce:
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Jeanne »

Jadźka od blisko 2 miesięcy ma swojego tymczasowego opiekuna, swoje łózko które nade wszystko uwielbia, a raczej moje łózko :). Jak tylko Jadźka widzi, iż idę spać, przybiega i doprasza się głasków przed zaśnięciem. Kicia coraz chętniej przebywa też  z człowiekami  jak i rezydentkami poza sypialnią. Relacje z tymi ostatnimi  są poprawne, bardziej Jadzia  jest skoro do zakumplowania  się niźli 2 panny rezydentki. Jeśli ktoś poszukuje kota kanapowca, miziaka to Jadźka kandydatka idealna :lol:.

Obrazek


Obrazek

Obrazek
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Jeanne »

Jadźka z rezydentką Zosią podczas wspólnego leżakowania :D



Obrazek
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Jeanne »

Pierwsze święta Jadźki w domu, w ciepłeku, z pełną miseczką i rzecz jasna w ukochanym miejscu - łózku :D

Obrazek

To dla mnie, naprawdę :P

Obrazek
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Jeanne »

Jadzia bardzo dobrze zaaklimatyzowała się w swoim tymczasowym domku.
Przed trafieniem do fundacji miała tylko budkę, miejsce pod śmietnikiem, gdzie chowała się przed deszczem i krzaki, w których spała. Po blisko 3 miesiącach odkąd Jadzia mieszka u mnie mogę stwierdzić, iż jest to kot bezproblemowy, bez zarzutu korzysta z kuwety, nie grymasi podczas jedzenia, nie narzuca się, aczkolwiek człowiek jest dla niej ważny, gdyż Jadźka uwielbia głaski, zabawy z wędka i przede wszystkim spanie u boku człowieka :D . Jeśli ktoś potrzebuje porcji mruczenia przed zaśnięciem, Jadzia sprawdzi się tutaj w 100 %.Jadzia dobrze reaguje na dwie rezydentki zatem możne trafić do domu z innymi kotami.



Obrazek

Obrazek

Obrazek
Jeanne
Posty: 511
Rejestracja: 06 gru 2018, 19:45
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Jeanne »

Jadwiga- spokojna, bezkonfliktowa i ułożona kocica. Skakanie po blacie kuchennym zdecydowanie nie leży w zainteresowaniach Jadzi podobnie jak wylegiwanie się na stole. Co się tycze relacji z pobratymcami są one dobre. Nie będzie jej przeszkadzało towarzystwo innego kota z podobnym temperamentem, spokojnego i wyważonego.


Obrazek


Obrazek

No i jaki to miziak :D

http://https://www.youtube.com/watch?v= ... e=youtu.be
ODPOWIEDZ