Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jadwiga
Autor Wiadomość
crestwood 

Dołączyła: 03 Wrz 2020
Posty: 1246
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Sie, 2023 10:36   

Jadziu :cry: :cry: :cry:
Trzymaj się maleńka, walcz o zdrowie!
 
 
miyazawa 

Dołączyła: 29 Cze 2017
Posty: 1026
Skąd: .......
Wysłany: Sro 16 Sie, 2023 11:45   

Jadziulka dasz radę! :pociesza:
 
 
Jeanne 
Jeanne

Dołączyła: 06 Gru 2018
Posty: 469
Skąd: Poznan
Wysłany: Czw 17 Sie, 2023 10:04   

Jadzia wczoraj trafiła do szpitala, gdzie wykonano jej szereg badań. Kicia straciła na wadze prawie 600g, wczoraj miała temperaturę 37.1 Na chwile obecna rokowania są ostrożne.
Dziś ponownie kicia jest w szpitaliku. Na szczęście temperatura wzrosła do 38.3, Jadziula zrobiła siusiu w kuwecie, niestety nadal nie chce sama jesc. Wczoraj Jadziulka przyszła do mnie na mizianki i spala ze mna cala noc, co odczytuje też jako dobry znak, gdyż przez ostatnie dwa dni spala w szafie.

Jadzilulka jest dosc charakterna kobietka, nie przepada za wszelkimi zabiegami, teraz daje się karmic strzykawką, bez problemu mogę ja wlozyc do transportera, mam nadzieje, ze szybko to się zmieni i znowu od czasu do czasu pacnie mnie swoja sliczna, bura lapcia.



 
 
Jeanne 
Jeanne

Dołączyła: 06 Gru 2018
Posty: 469
Skąd: Poznan
Wysłany: Wto 22 Sie, 2023 11:07   

Jadzia od środy do poniedziałku jeździła do kliniki na kroplówkę i badania. Nadal ma problem z jelitami i woreczkiem żółciowym, ale dziewczyna dzielnie przyjmuje wszystkie zaordynowane leki. Na szczęście apetyt wrócił, kicia zaczela jesc sama, dziś starym zwyczajem razem z rezydentka czekała na śniadanko, które wciągnęła wraz z lekami. W piątek Jadzia jedzie na kontrole. Mam nadzieje, ze kicia szybko wróci do pełni zdrowia.





 
 
miyazawa 

Dołączyła: 29 Cze 2017
Posty: 1026
Skąd: .......
Wysłany: Wto 22 Sie, 2023 11:55   

Jadzia dasz radę! Kciuki mocno zaciśnięte :serce:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 22 Sie, 2023 12:23   

Cudnie! Na takie wieści czekaliśmy :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
crestwood 

Dołączyła: 03 Wrz 2020
Posty: 1246
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 05 Wrz, 2023 15:01   

Jadwiga napędziła nam wszystkim w sierpniu niezłego stracha po tym, jak źle zareagowała na antybiotyk zapisany podczas wizyty kontrolnej. Na szczęście stan kotki się już ustabilizował - ale co się siwych włosów nabawili wolontariusze, to ich...

Aktualnie Jadzia korzysta z uroków opieki dochodzącej podczas urlopu swojej opiekunki w domu tymczasowym - i jak zwykle czaruje dyżurnych swoim charakterkiem :aniolek: Uparta z niej pannica, ale głodny brzuszek podpowiada, że warto się stawić w drzwiach, by powitać dyżurną, bo przecież skoro już przyszła, to zapewne oznacza to pełną miseczkę :D Apetyt Jadwidze dopisuje, a w karmie zjada grzecznie wszystkie konieczne medykamenty. Jakiż to piękny widok, gdy Jadzia wylizuje miseczkę do czysta!

Kotka się rozkręca i - uwaga - dzisiaj oprócz powitania w drzwiach zaserwowała mi również baranki i mruczando :: Po śniadaniu, gdy Jadźka się oblizuje, ma często rozkoszny grumpy pyszczek, który w końcu uwieczniłam, bo dziś cierpliwie znosiła telefon podsunięty pod nosek :wink:

 
 
miyazawa 

Dołączyła: 29 Cze 2017
Posty: 1026
Skąd: .......
Wysłany: Sro 06 Wrz, 2023 00:38   

Haha rzeczywiście Grumpy 🤣
Super, że Jadzia się już dobrze czuje i kryzys został zażegnany :hug:
 
 
Jeanne 
Jeanne

Dołączyła: 06 Gru 2018
Posty: 469
Skąd: Poznan
Wysłany: Pon 18 Wrz, 2023 12:18   

Jadzia po moim powrocie z urlopu mial wizyte kontrolna u lekarza prowadzącego. Niestety USG wykazało, iz kicia nadal ma problemy z dwunastnica,powiekszona sledzione. Pani doktor zlecila tez ponowne testy FIV,Felv i tutaj niestety FIV wyszedł dodatni, ale czekamy jeszcze na wyniki immunoblottingu. Dzis przyszly wyniki lipazy i tutaj tez nie mam dobrych wieści, wynik wskazuje na zapalenie trzustki. Czekamy na wytyczne lekarza.

Jadzia na szczęście je, muje sie, funkcjonuje normalnie. NIe daje po sobie poznać, iz cos jej dolega.



 
 
Jeanne 
Jeanne

Dołączyła: 06 Gru 2018
Posty: 469
Skąd: Poznan
Wysłany: Sob 30 Wrz, 2023 16:37   

Uff na szczęście wyniku na FIV wyszły ujemne. W czwartek Jadzia miała kontrolne USG i badanie krwi. Niestety stan zapalny trzustki przeszedł w stan przewlekły, poprawila się perystaltyka jelit, kicia przybrała też na wadze. Wstępne wyniki badań Jadwigi wyszły całkiem dobre, ale czekamy jeszcze na lipazę specyficzną. Lekarki prowadzącej zalecają wykonanie laparotomii zwiadowczej
z pobraniem próbek na histopatologię z dwunastnicy, trzustki i węzłów.
W poniedziałek powinien być wynik lipazy specyficznej to powinniśmy dostać informację czy trzeba czekać z zabiegiem.

 
 
Jeanne 
Jeanne

Dołączyła: 06 Gru 2018
Posty: 469
Skąd: Poznan
Wysłany: Czw 26 Paź, 2023 14:03   

Udalam sie z Jadzia do lekarza specjalizujacego sie w gastroenterologii. Pani doktor po prześledzeniu historii choroby Jadzi stwierdziła, iż badanie histopatologiczne nie jest potrzebne. Stan trzustki, jelit to efekt leczenia antybiotykami, jakie kicia dostała. Pani doktor wykonała także cytologię, ktora wykazala , iz kotka ma silną dysbiozę, ma mało bakterii. Jadzka przyjmuje teraz probiotyk 7 składnikowy. Powtórzono także badanie krwi i na szczęście lipaza swoista trzustki jest juz w normie. W listopadzie czeka Jadźkę wizyta kontrolna.





 
 
crestwood 

Dołączyła: 03 Wrz 2020
Posty: 1246
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 26 Paź, 2023 14:15   

Jadzia, jak dobrze słyszeć Cię rozmruczaną i widzieć, jak radośnie barankujesz :aniolek: Oby już teraz zdrowotnie było z górki!
 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 610
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 27 Paź, 2023 07:42   

Brawo Jadwiga :brawo:
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6900
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 23 Gru, 2023 01:06   

Jak się ma Jadwiga?
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Jeanne 
Jeanne

Dołączyła: 06 Gru 2018
Posty: 469
Skąd: Poznan
Wysłany: Sro 03 Sty, 2024 11:47   

Jadzia jakiś czas temu przeszła badania kontrolne i na szczęście mamy dobre wieści, problemy jelitowe minely, flora bakteryjna została odbudowana dzięki probiotykom zaleconym przez panią doktor. Zmiana na trzustce również zmniejszyła się. Negatywnie na Jadzie wpłynęło pojawienie się nowego kota. Jadzka protestowała z jedzeniem, stała się apatyczna, chowała się w szafie, sytuacja poprawiła się po połączeniu Shelby z Jadzia i rezydentka. Teraz Jadźka od czasu do czasu bawi się z Shelby, kotki razem wylegują się na kanapie, gonia po mieszkaniu. Po trudnych początkach Jadzia zaakceptowała szkraba.







 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]