Mamy pozdrowienia z DS Agatona i Cheddara Kocurki w pierwszym momencie się pochowały, ale jeszcze wieczorem zaczęły zwiedzać mieszkanie na ugiętych łapkach - Cheddar pierwszy. Po pierwszej nocy zaliczyły komplet w kuwecie, rozlały wodę i wlazły w obszycie kanapy Początkowo zastrajkowały z jedzeniem, ale było to zwyczajne wybrzydzanie, bo jak tylko pojawiła się saszetka czegoś o intensywniejszym zapachu zniknęła w chwilę
Na pamiątkę adopcji, DT dostał od małej Jagody pięknie wykonane podobizny kocurków Zwróćcie uwagę na szczegóły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]