Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Sro 12 Sty, 2022 22:41
Condor
Autor Wiadomość
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 26 Wrz, 2020 20:58   

Kondzik powoli szykuje się na kontrolę nefrologiczną - mamy nadzieję, że otrzymywane suplementy zadziałały i nerki będą co najmniej nie gorsze, niż ostatnio. A w międzyczasie kocur oddaje się jakże mozolnemu i męczącemu... odpoczywaniu ::

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 18 Paź, 2020 17:20   

No dobra, Kondziu jeszcze - oprócz odpoczywania - pozuje :: Ale czyż nie ma ku temu warunków???



 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Czw 12 Lis, 2020 17:39   

Kondziu był na kontroli nerkowej - niestety parametry nerkowe się pogorszyły:( Zatem wdrożono kolejny suplement, który - mamy nadzieję - poprawi kondycje nerek...
No i kocura czekają też porządki w paszczy! Giga prośba o trzymanie kciuków - dla kota nerkowego to zawsze jest duże ryzyko...
A Kondi, jak widać, nic o tym nie wie - i dobrze! I co robi? Pięknieje :wink:

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 06 Gru, 2020 22:29   

Już po sanacji - nie poszło najgorzej: wyleciały trzy zęby, reszta została oczyszczona... Ale coś jest nie tak: smrodek nadal obecny, a dodatkowo kocur zaczął grymasić przy jedzeniu... Po trzech tygodniach od zabiegu okazało się, że jeszcze wciąż są lekkie nadżerki (co w dalszym ciągu stanowi normę), ale istnieje też ryzyko, że mimo wziewnej narkozy nerki jednak oberwały - czekamy na wyniki...

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 27 Gru, 2020 23:45   

Wyniki w porządku (oczywiście biorąc pod uwagę, że Kondzik ma chore nerki...) - odetchnęliśmy z ulgą!
A w międzyczasie do Condora (i nie tylko do niego jak się okazało!) przeszedł Gwiazdor!
W rozpakowaniu prezentu pomagał mu najmłodszy tymczasowy opiekun - Bruno:



A to już pełna aneksja :twisted: :

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 20 Sty, 2021 16:50   

Nie mamy dobrych wieści - sanacja jest do powtórki:/ Stan zapalny jeszcze gorszy niż w październiku, po prostu nie usunięto wszystkich zębów, które tego wymagały :evil:
Czekamy jeszcze tylko na opinię nefrologa, kiedy będzie możliwa powtórna narkoza, by nerki jak najmniej oberwały, ale stan zapalny w paszczy też sieje - ech, jestem po prostu zła:/
I na deser taka pięknota:

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 27 Lut, 2021 15:09   

Kondzio nic sobie nie robi ze stanu paszczy, choć wiemy, że jest fatalny, ale wciąż czekamy na zielone światło - na szczęście marzec już za pasem!

 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 27 Lut, 2021 18:35   

Kciuki za Condora :kiss: Ech te paskudne zębiska :evil: oby nerki sobie dobrze poradziły!
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 28 Mar, 2021 17:52   

Kondziu już po zabiegu - poszły wszystkie zęby - co za ulga! Nie będzie kolejnej narkozy - dla nerek to świetna wiadomość:) Mimo że po zabiegu kocur wybudził się błyskawicznie i niemal od razu zaczął domagać się jedzenia, to znieczulenie nie pozostało obojętne dla organizmu - niestety nasiliło się "zarzucanie" tylną częścią ciała... Po dwóch tygodniach objaw zelżał, ale nadal Condor porusza się gorzej niż przed zabiegiem - być może tak już zostanie - ale nie mamy na to wpływu, zęby trzeba było usunąć... Paszcza zagojona pięknie, teraz czeka nas kontrola nefrologiczna - trzeba sprawdzić, czy aby nerki nie oberwały - trzymajcie kciuki!

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 04 Maj, 2021 21:56   

Jeszcze większe ufff - nerki w stanie nie gorszym niż przed narkozą :aniolek:
zaliczyliśmy też kolejną kontrolną wizytę u stomatologa - ogłaszamy, że na dziąsłach nie ma śladu po zabiegu, szwy wchłonięte doszczętnie;)
Jest jednak jedno niestety - Kondzik gorzej chodzi:( Co prawda wskakuje i zeskakuje jak przed ekstrakcją, ale ma jakby mniejszą kontrolę nad zadkiem - póki stan się nie pogłębia nie panikujemy (jesteśmy w stałym kontakcie z neurologiem).

A poniżej zobaczycie, co może spowodować przemianę kota w szopa;)

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 05 Cze, 2021 17:30   

Dzisiaj będzie o tym, że Condor jest idealnym kotem dla domu, w którym mieszka małe dziecko - i to dość ruchliwe, ale oczywiście świadome, że zwierzę jest pełnoprawnym członkiem rodziny, ze swoimi prawami, ograniczeniami, ale i uczuciem w stosunku do człowieka - zobaczcie sami, jak to wygląda :aniolek:







 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 23 Cze, 2021 22:04   

Tak Kondzik znosił upały:


po prostu je przespał... na najniższej kondygnacji domu ::

A jutro big day - cokwartalna kontrola nefrologiczna - oby wiadomości z niej były co najmniej tak dobre, jak wygląd kocura!
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 28 Lip, 2021 14:24   

Wieści są boskie - sytuacja nerkowa constans :aniolek: Zatem następna kontoroa dopiero za pół roku - cieszymy się, wszyscy, a już Kondzik najbardziej - jazda autem nie należy do jego najprzyjemniejszych czynności;)

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 11 Wrz, 2021 12:57   

Co u Kondzika? Nic nowego - co akurat w jego przypadku nie brzmi najgorzej;) Wiadomo, że by się chciało stałego opiekunka dla kocura, ale o tym to sobie możemy marzyć... Dobre chociaż to, że kot nie gnije w klatce - ma przestrzeń do dyspozycji, wikt i opierunek; a co najważniejsze - ostatnio nikt go nie tachał do weta - zatem przestał reagować paniką na widok transportera! Co robi w wolnych chwilach Condor? (Oczywiście dodam, że ma ich baaaardzo niewiele ze względu na wykańczające i czasochłonne drzemki) Poluje - na foto ze swoją ulubioną ofiarą wielokrotnego użytku :D

 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Czw 14 Paź, 2021 13:45   

Sezon grzewczy razem z Kondzikiem uważamy za otwarty:)
Chociaż mając do dyspozycji podgrzewaną człowiekiem kanapę - zdecydowanie wybiera to drugie :aniolek:

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]