Piątek

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13579
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Piątek

Post autor: kotekmamrotek »

Ten czarny kocur trafił do lecznicy w piątek - i tak już zostało. Ze standardowymi dolegliwościami kota wolno żyjącego: dramatem w paszczy, bogatym życiem wewnętrznym i zewnętrznym (stąd te wyłysienia - trzeba go było wygolić niemal do gołej skóry na skutek bardzo zaawansowanej wszołowicy), wychudzeniem i śladami po licznych złamaniach w obrazie rtg... Piątek mieszkał tuż przy głównej ulicy i pewnie wielokrotnie stawał się ofiarą czterech kółek - tak jak i jego kumpel ze stada, Poniedziałek... Karmicielka kilkukrotnie próbowała przeprowadzić oba koty na nieco bardziej bezpiecznie położony teren ogródków działkowych, ale one niestety zawsze wracały tuż pod blok... W końcu trafiły do nas - i miały już zostać, by szukać domu na zawsze. Piątek był tym bardziej oswojonym z człowiekiem - pozwalał się głaskać, wydawał się zupełnie niezestresowany pobytem w klatce. Nic nie zapowiadało tragedii - wieczorem przed feralnym porankiem jeszcze pięknie wciągał karmę, a po niecałych 12 godzinach wolontariuszka znalazła go nieprzytomnego i wychłodzonego w klatce... Natychmiast znalazł się w lecznicy, jednak żadne działania (leki, płynoterapia, dogrzewanie etc.) nie przyniosły najmniejszych efektów. Po dwóch dniach bezskutecznych zabiegów lekarze stwierdzili nieodwracalne uszkodzenie mózgu - w takim stanie Piątek mógłby jeszcze wegetować jakiś czas - może nawet kilkanaście dni - ale szans na wyzdrowienie nie było żadnych, zatem podjęliśmy jedyną słuszną decyzję...
Żegnaj, Piątku, szkoda, że nie dane było Tobie nacieszyć się spokojnym i dobrym życiem u boku swojego człowieka...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Śpij spokojnie Piątku ['] :cry:
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

[']

:cry:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7480
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

:(
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Boże, on na pierwszym zdjęciu, taki wygolony, wygląda jak Morusek po złapaniu. :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Śpij spokojnie kocie.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13579
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Zapomniałam napisać - na podstawie wyników sekcji zwłok dr Sobieralska podejrzewa śmierć z powodu... zachłyśnięcia. Tak jak Filemon mówiła - jadł jak dziki, pewno głodował cały czas i próbował nadrobić...
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Masakra... :cry:
Awatar użytkownika
Magdalena
Posty: 1084
Rejestracja: 21 lis 2018, 11:05
Lokalizacja: Koziegłowy

Post autor: Magdalena »

Przykro mi :(
Filemon
Posty: 241
Rejestracja: 05 wrz 2017, 18:51
Lokalizacja: Luboń

Post autor: Filemon »

..dr poczekał aż dojade pod Wieze , i mogłam z Nim zostać do końca,
nie odszedł sam tylko tyle mogłam zrobić😢..
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

[*]
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Bardzo mi przykro :cry: :cry: :cry:
Piątku ['] śpij spokojnie :aniolek:
Wojtek_Ka
Posty: 622
Rejestracja: 14 lut 2016, 9:42
Lokalizacja: Piątkowo

Post autor: Wojtek_Ka »

:(
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3697
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

:cry:
Jak mi przykro, gdy uśmiechnął się los do Niego, to wstrętna kostucha pojawiła się :cry:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
ODPOWIEDZ