Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Nie 13 Gru, 2020 13:16
Bambosz
Autor Wiadomość
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Pon 26 Mar, 2018 22:06   Bambosz

Kocur schwytany podczas pierwszej łapanki na ul. Golęcińskiej. Miał trafić do nas tylko na kastrację, ale niepewna sytuacja bytujących tam kotów zmusiła nas do zatrzymania go. Choć kocur nie był największym dzikusem, to i dużych nadziei na szybkie oswojenie nie dawał... cały czas siedział schowany w transporterze (swoim azylu i domku), bał się jeść przy człowieku, a gdy ten odsłaniał klatkę, natychmiast uciekał do transportera.

Aż któregoś dnia wolontariuszka postanowiła zamienić transporter na miękkie posłanko. I.... voilà! Kocur, na którego nikt nie stawiał w wyścigu do szybkiego oswojenia, okazał się słodkim, puchatym, rozmruczanym pieszczochem. Oto i on - Bambosz, jeszcze trochę zdziwiony swoim odkryciem, że człowiek to nie tylko pełna miska, ale i miłe jego sercu pieszczoty, a już psychicznie gotowy do startu w domowe pielesze.







Więcej Bambosza na ZDJĘCIACH i FILMACH
Ostatnio zmieniony przez jaggal Nie 13 Gru, 2020 13:16, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 27 Mar, 2018 00:25   

Jak cudnie :serce: piękny jest :serce:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 27 Mar, 2018 06:48   

:love: :love: :love:
_________________
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2018 20:55   

Jaka z niego śliczna kuleczka :love: :love: :love:
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2018 22:54   

Czego o kot nie robi żeby zwrócić na siebie uwagę :D

Taniec Bambosza:



Ostatnio zmieniony przez saszka Sro 18 Kwi, 2018 10:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Zurha 

Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 3365
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 10 Kwi, 2018 00:10   

Bamboszek <3 Jaki on jest cudowniutki, jeden z tych kotów, które zaczynają taniec o miziaki, gdy tylko się do nich mówi.
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 18 Kwi, 2018 18:48   

Badania krwi wykazały, że Bambosz jest nosicielem wirusa FIV, czyli nabytego upośledzenia odporności. Wirus ten przenosi się tylko pomiędzy kotami i jest nieszkodliwy dla człowieka oraz innych gatunków zwierząt. Bambosz będzie mógł zamieszkać tylko z kotami które również są nosicielami. Jest to smutna wiadomość dla nas, jednak sprawia ona, ze Bambosz będzie mógł wkrótce przenieść się z klatki na trochę większą przestrzeń i zyska nowego kociego kolegę.


 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 24 Kwi, 2018 21:40   

Bamboszek jest taki kochaniutki. Już na sam widok człowieka mruczeć zaczyna. Nie umie cierpliwie czekać na swoją kolej: wierci się, ugniata posłanie i turla :) Robi to tak żeby nie spuścić wzroku z człowieka :)
W niedzielę byłam u niego na pożegnalne mizianki, wygłaskałam i wyszudrałam chłopaka za wszystkie czasy :D Cieszę się, że w końcu będzie miał troszkę więcej przestrzeni, ale mimo to już za nim tęsknię ;)
Napiszcie czasem co tam u niego słychać!

 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 24 Kwi, 2018 23:37   

jest przebosssski :love: :love: :love: i przepiękny :serce:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Sro 25 Kwi, 2018 09:43   

Bambosz bidulek zestresował się przeprowadzką, siedzi w kuwecie, nie ma apetytu, ale mam nadzieję, że niedługo stres zniknie i pokaże wszystkim swoją prawdziwą naturę. Czarek na razie chyba dobrze na niego reaguje. Ostatnio jak głaskałam Bambosza, to Czaruś nawet wyszedł spod stołu (SZOK!) i podszedł do swoich misek.... może obecność podobnego kolegi i na niego wpłynie lepiej.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 27 Kwi, 2018 09:05   

Dzisiaj rano miseczki były puste :)
A Bambosz jest kochanym kotem. Taki delikatny i spragniony kontaktu z człowiekiem. Pierwszy raz się spotkaliśmy, a Bambosz dał mi się wymiziać i nadstawiał się do głaskania.
Oby nie musiał długo siedzieć w klatce...
Bamboszowy domku, gdzie jesteś?
 
 
Peony 

Dołączyła: 17 Maj 2017
Posty: 288
Skąd: Wrocław / Poznań
Wysłany: Pią 27 Kwi, 2018 13:13   

A jak jego kontakty z Czarkiem?
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 27 Kwi, 2018 13:30   

Nie wiem :(
Czaruś siedział w budce i przykładnie mnie osyczał, jak do Niego zajrzałam ;)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 05 Maj, 2018 00:37   

Jak tam Bambosik? Lepiej sobie radzi? Oczarował was już i rozbroił?
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Wto 08 Maj, 2018 17:06   

Niebieska napisał/a:
Jak tam Bambosik? Lepiej sobie radzi? Oczarował was już i rozbroił?


Wczoraj byłam w siedzibie i oczywiście musiałam go wygłaskać. Siedzi w kuwecie skulony, ale jak tylko człowiek zaczyna do głaskać, to pokazuje swoją bamboszową naturę. A teraz najlepsze - chyba zdobył serce Czarka, bo jak przyszłam, to Czarek siedział pod stołem, podczas głaskania Bambosza wyszedł i przeszedł się do drzwi biura, taki dziwnie niepewny, co ja z tym jego nowym kolegą robię, a jak wychodziłam..... patrzę, a Czarek leży rozłożony przed drzwiczkami od klatki Bambosza!!!! :shock:

Oczywiście nie miałam telefonu na górze. :roll:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]