Gremlinki potrzebowały trochę czasu na aklimatyzację w swoim domu, gdzie mają teraz sporą przestrzeń do zabaw. Początkowo chłopcy odmówili jedzenia, zwłaszcza kiedy karma była z wkładkami w postaci suplementów. Po radach, by karmę zalewać wodą, problem z niejedzeniem minął i apetyty znów są spore . Gizmo jest bardziej szalonym z braci, uwielbia też się przytulać, Groszek za to potrzebował ciut więcej czasu na oswojenie się z nową rzeczywistością, ale nie przestaje słodko mruczeć. Chłopcy mają też nowe imiona - Napoleon (Gizmo) i Boguś (Groszek). Jak tylko jeden z gremlinów zniknie drugiemu z pola widzenia, nawołują się i sprawdzają, gdzie jest brat. Niemal wszystko robią wspólnie - czekam na informacje o rozpoczęciu demolki domu .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]