Zaginął kocur

Ogłoszenia futer zaginionych/znalezionych

Moderator: Rita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Pietri
Posty: 239
Rejestracja: 06 lip 2020, 13:24
Lokalizacja: Poznań

Zaginął kocur

Post autor: Pietri »

Moja bratanica szuka swojego kota. Zaginął 27.04. Czarny, szczupłej budowy, wykastrowany kocur w wieku 12 lat, wyszedł po przeprowadzce do nowego domu w Dachowie, okolice Gądek i nie wrócił. Wygląda na zagłodzonego, bo taki chudzielec.
Jest post na FB zaginione/znalezione.
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5511
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

mogłabyś podesłać link? wrzucimy na naszą stronę jako grzecznościowe.
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
Pietri
Posty: 239
Rejestracja: 06 lip 2020, 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pietri »

Pierwszy raz szukam kota, a właściwie pomagam, bo Młoda już straciła nadzieję :(
Instrukcje, jak szukać kota przesłane, okoliczni mieszkańcy powiadomieni, z karmicielkami wolnożyjących jest w kontakcie.
Ja teraz umieszczam ogłoszenia, gdzie tylko się da.

Link:
https://www.facebook.com/groups/Zaginio ... &ref=notif

Z góry dziękuję za udostępnienie
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Pietri, trzymamy kciuki! Jeżeli możecie zaangażujcie więcej osób do szukania, znajomych, rodzinę. Wystawiajcie jedzenie w rożnych miejscach. Zaopatrzcie się w klatkę łapkę, bo na wolności w nowym terenie może być wystraszony i nawet do znanych sobie osób może bać się podejść. My znajezlismy Pędzla po 4 miesiącach, na początku grudnia. Nie straciliśmy wiary.
Wywiesiliśmy setki ogłoszeń, robiliśmy dyżury, szukaliśmy, zagadywaliśmy ludzi, dawaliśmy ulotki, nawet puszczaliśmy nagranie przyjaznego miauczenia, żeby zachęcić go do wyjścia. Udało się ale robiliśmy co tylko mogliśmy. Oczywiście bez pomocy innych osób byłoby ciężko, bo dojeżdżaliśmy ponad 25 km w jedną stronę, żeby go szukać w nocy, po południu o poranku ale udało się :love:
Bastianka
Posty: 1075
Rejestracja: 31 lip 2016, 23:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bastianka »

Pietri pisze:Pierwszy raz szukam kota, a właściwie pomagam, bo Młoda już straciła nadzieję :(
Instrukcje, jak szukać kota przesłane, okoliczni mieszkańcy powiadomieni, z karmicielkami wolnożyjących jest w kontakcie.
Ja teraz umieszczam ogłoszenia, gdzie tylko się da.

Link:
https://www.facebook.com/groups/Zaginio ... &ref=notif

Z góry dziękuję za udostępnienie
Nie ma co traci nadziei :). Ponad rok temu w Dachowej zaginęła fundacyjna tymczaska - Amelia. Uczestniczyłam w poszukiwaniach - tamtejsi ludzie bardzo dobrze reagowali na prośby i zapytania. Pomagali. :) Amelia odnalazła się dzięki zgłoszeniu gospodarza, który widział post na lokalnej grupie. Trzymam kciuki!
Tak, jak Cynamon pisze - potrzebne jest intensywne zaangażowanie, które ludzie widzą i sami chętnie wtedy włączają się do pomocy.
Swoją drogą może warto odezwać się do byłego dt Amelii - to także ds naszych byłych podopiecznych.
Awatar użytkownika
Pietri
Posty: 239
Rejestracja: 06 lip 2020, 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pietri »

Dziękuję, napisałam :)
ODPOWIEDZ