Coral

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: Migotka, crestwood

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7460
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Coral

Post autor: Niebieska »

Ta maleńka, śliczna koteczka została znaleziona w krzakach przy ulicy. Bardzo głośno wołała o pomoc, ale dla wielu mijających ją ludzi była zupełnie niewidoczna. Kocie dziecko, samotnie błąkające się po drogach to krok od tragedii, dlatego nie mogliśmy zostawić tej kruszyny na pastwę losu.
Od razu było widać, że kotka zna i kocha człowieka - jest całkowicie oswojona do tego bardzo miziasta i przytulaśna. Kiedy wolontariusze przychodzą ją nakarmić, mała w pierwszej kolejności domaga się brania na ręce. Poza tym jest typowym dzieciakiem, chce się bawić, gonić i spędzać czas w towarzystwie.
Przed nami do zrobienia standardowo: kwarantanna, testy, odrobaczenia, szczepienia, a w przyszłości kastracja. Mamy jednak nadzieję, że mała nie zabawi długo w szpitalikowej klatce.

Obrazek
Obrazek

WIĘCEJ ZDJĘĆ i FILMÓW
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2021, 22:40 przez Niebieska, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7460
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Dziś maluda zaliczyła pierwsze oględziny u weterynarza :) Całą drogę do gabinetu głośno krzyczała, że chce być trzymana za łapkę :D Dziewuszka uspokaja się tylko gdy może być blisko człowieka i też tylko na chwile, bo energia ją rozpiera! Jednocześnie chce się tulić, barankować, łasić i bawić :D
Pani doktor oceniła koteczkę na około 3 miesiące. Zęby mleczne jeszcze na miejscu :) Osłuchowo wszystko ok, brzuszek miękki i nawet nie za bardzo wzdęty. Na testy i szczepienia jeszcze za wcześnie, ale wkrótce będziemy się umawiać, do kastracji musi jeszcze trochę podrosnąć :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Żywia
Posty: 645
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Żywia »

Przytul mnie, PRZYTUL! :hug2:
Albo nie. Bawmy się, bawmy :jump:
Albo nie. Głaszcz. GŁASZCZ! Tu i tu i jeszcze tu i tam.
I przytul, No PRZYTUL!
::s

:loco:
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Żywia pisze:Przytul mnie, PRZYTUL! :hug2:
Albo nie. Bawmy się, bawmy :jump:
Albo nie. Głaszcz. GŁASZCZ! Tu i tu i jeszcze tu i tam.
I przytul, No PRZYTUL!
::s

:loco:
W punkt :) :) :diabel:
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7460
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Nasza maleńkaTri w wyniku głosowania facebookowego dostała imię Coral :)
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7460
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Tak, nasza Coralinka to prawdziwy wulkan dziecięcej energii :shock: Klatkę roznosi i ani trochę nie che w niej siedzieć. Kiedy tylko pojawia się dyżurny głośno domaga się uwagi, a gdy klatka się otworzy wskakuje na ręce i z emocji zaczyna podgryzać ręce, ramiona, wspina się do twarzy... jest przesłodka i przekochana - aniołek i diablątko w jednym :aniolek: :diabel: Podgląda inne koty i gdy już przywita się z człowiekiem próbuje czmychnąć z kolan i pobiec w stronę kocich. Tym bardziej serce się kraje, że dziecko musi być izolowane w klatce :(

Obrazek

Z dobrych wieści - jesteśmy już po dwóch odrobaczeniach ;) Jest tez ktoś komu maluda zapadła mocno w serce, więc trzymacie kciuki, może wkrótce uda jej się wyjść ze szpitalika :) Póki co ciii, żeby nie zapeszać :)
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7460
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Oto ostatnie fotki ze szpitalika
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W końcu ta mała wariatka mogła wyjść z klatki ;) Teraz ma więcej człowieka dla siebie i ktoś może miziać ja bez bariery z nitrylowych rękawiczek ;) Wkrótce będą fotki z domku ;)
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7460
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Coral po przeprowadzce do nowego domu nie miała żadnych problemów z aklimatyzacją, po prostu od wejścia czuła się jak u siebie ;) Zwiedziła wszystkie kąty radośnie biegając w tą i z powrotem, odwiedziła kuwetę, pobawiła się, zjadła, a wieczorem mruczała do snu kołysankę swoim nowym opiekunkom :)

Coral jest wielkim głodomorem i kiedy jest głodna głośno domaga się jedzenia, budzi swoich ludzi skacząc po nich w nocy, mruczy przy tym jak traktor :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7460
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Coral w środę przeszła zabieg kastracji. Ranka była na tyle mała, a dziewczynka na tyle grzeczna, ze obeszło się bez kubraczka. Teraz dochodzi do siebie pod czujnym okiem swoich opiekunek. Mała jest bardzo energiczna, więc czasem trzeba ją trochę hamować ze względu na nie do końca zagojoną rankę.
Koteczka zaliczyła już dwa odrobaczenia, a badanie urobku potwierdziło, ze wszystkie pasożyty zostały wybite.

Wczoraj też odbyło się pierwsze dłuższe widzenie z rezydentkami :D
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7460
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Od adopcji Coral minął już ponad rok, spójrzcie na jaką wielką i piękną kocicę wyrosła :)
Jest piękna, znacznie przerosła swoje przybrane siostry, pełna energii, a gdy biegnie to nie zatrzyma jej nawet ściana :lol: :aniolek:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ