|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: fuerstathos Sro 17 Gru, 2008 19:54 |
Emma, Edi, Effi |
Autor |
Wiadomość |
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12 Lip, 2008 00:35 Emma, Edi, Effi
|
|
|
Witam, no i stało sie, dzisiaj sa u mnie 3 maluchy od pani Dominiki, która prosiła o pomoc .
2 szaraczki, w tym 1 dziki i jeden czarny. Kotki sa bardzo zadbane, oczka w porzatku, futerko pierwsza klasa , potrzebuja jedynie oswojenia i znalezienia domków.
Teraz przebywaja u moich rodziców, na razie w klatce wystawowej, poniewaz jutro wyjezdzam na ślub a potem na wakacje na tydzień, może nie zdążę wkleic zdjęć, w kazdym razie będą na pewno pod dobra opieką.
Po powrocie pojadą do wet, na razie je odrobacze, sa na prawde w dobrym stanie zdrowia, wiec myślę, że nie ma problemu-czy wątpliwosci
Nie mam pomysłu do imion wiec czekam na propozycje, oczywiście wiem , że wchodzą w grę imiona, które jeszcze adoptusie nie miały, więc kończy się mi juz pomysłowość.
Kotki maja ok 12 tygodnia, sa już w miarę duze.. |
Ostatnio zmieniony przez Ania Sro 13 Sie, 2008 12:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12 Lip, 2008 11:53
|
|
|
Ale jak mamy wybierać imiona, jeśli płci nie znamy
El Lupo, El Misti, El Paso, Edy, Effie (Efi) - jeśli to chłopcy
Eiteall (Ejtil), Eevee (Iw), Emmy (Emi), Elin, Eli - dla dziewczynek
lub sama coś wybierz http://www.mojpupil.pl/imiona_dla_psow |
_________________
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 24 Lip, 2008 23:18
|
|
|
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 24 Lip, 2008 23:21
|
|
|
Tak wyglądają"maluchy" 2 szare to kotka i kot, czarny nie jestem pewna.
Czarny na razie w ogóle nie da sie pogłaskać ani złapać, łapałam go dzisiaj w rękawiczkach, to gryzł mnie po nich.
Niestety sa jeszcze bardzo dzikie i własciwie szara koteczka będzie się jedynie w przyszłym tygodniu nadawała do szukania domku, bo da się wziąć na ręce, chociaż jest bardzo zalękniona i nieśmiała. |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 24 Lip, 2008 23:22
|
|
|
Ten samotny na zdjęciu to kot, ta pierwsza na parapecie to kotka |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2008 22:55
|
|
|
No to dla koteczki wybrałam Emma, Emma jest od 2 dni u mnie ale na razie generalnie siedzi pod szafą, choć była dziaisj na mizianku, je chętnie. Niestety ze względu na upała do Zanety pojadę w czwartek , bo Robert wraca samochodem z klimą, inaczej nie wyobrażam sobie przewieśc Emmy w taką pogodę nawet kawałek.
Wystawiam koty na w trakcie leczenia |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2008 11:29
|
|
|
Emma jest juz odrobaczona, po wizycie u wet, znalazła, mam nadzieję dobry domek, nowy domek przyjezdza po kotkę w sobotę. Kochana koteczka na prawde jest spokojna a Pistatcja ja tak zaczepia, ze jest mi jej juz żal- dwa małe kty o zupełnie róznych temperamentach. |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 17 Wrz, 2008 15:58
|
|
|
także kontynuujac Ema jest w nowym domu i okazała się najłagodniejszym z kotków.
Niestety pozostałe 2 mimo, ze przebywają u mnie , nie podchodza cały czas do reki a złapane i głaskane bardzo się boja. obawiam się, że potrzebują domku, w którym moglyby wychodzic, ale bylyby karmione, bo nie sa to koty kanapowe i chyba się nie stana już, tyle czasu upłynęło.
Wklejam świeże zdjęcia. szary Efik, jest kotem, natomiast Lupek okazał się byc dziewczynka..
Kotki są odrobaczone i odpchlone, załatwiaja się do kuwetki a najbliższym czasie będą szczepione . |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 17 Wrz, 2008 16:04
|
|
|
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 27 Wrz, 2008 23:44
|
|
|
Kotki nadal dzikie ale wstępnie znalazłam dom dla nich, zobaczymy jeszcze .
Na gospodarstwie, ale jest to kolega Roberta, nie jest rolikiem ale ma zabudowania gospodarcze. Jest u niego 1 kot -kot ale bardzo dziki więc dokarmiają go tylko z daleka. Kotki niestety nie nadaja sie kompletnie do zycia w domu, wszystko bez zmian.
Chciałabym jednak przeprowadzic wczesna sterylizację Lupki bo jestem przekonana, ze ktokolwiek ja weżmie nie bedzie jej w stanie złapać do sterylki, ja mam problem żeby je w domu łapac, pokażę Wam jutro jak moje ręce wygladaja same zadrapania.
szkoda mi kotków , ze nie dały się oswoić.... |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 27 Wrz, 2008 23:48
|
|
|
Ile ona ma miesięcy?
Jeśli taki dzikus, to po sterylce musiałabyś ją jednak w klatkę wsadzić. |
_________________
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 01 Paź, 2008 22:37
|
|
|
Jasne, teraz to są juz tak dzikie, że boję się je znienacka zlapac, dzisia próbowalam to z Effim i chciał mi skoczyc do oczu. Oj było podbramkowo.
A Lupka złapana wyrywa się co sił, serce jej wali, i trzęsie sie jak galareta.
Wyjatkowo niestety niereformowalne kotki. Ale może przecie nie wszystkie musza byc kanapowe. |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 11 Lis, 2008 21:10
|
|
|
Kotki jadą jutro na 2 gie szczepienie i po sterylce czarne, jadą na wieś do kolego, Jacka Roberta.
Tak już Jacek na nie czeka, tylko ja z powodu kłopotu z ich łapaniem tak przyznam się szczerze sprawe przedłużam...Także jutro 2 gie szczepienia, mają się dobrze, broją i ... nadal są dzikie |
|
|
|
|
Dina
Wiek: 43 Dołączyła: 13 Lip 2008 Posty: 3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 15 Gru, 2008 12:46
|
|
|
Naprawdę sie cieszę że młode dzikuski znalazły miejsce dla siebie. Jestem pewna że będą szczęsliwsze mieszkając w zabudowie gospodarczej niż w mieście, w blokowisku skąd pochodzą. Bardzo dziękuję Fundacji, a szczególnie Tobie Aniu za pomoc - w imieniu swoim, mamy kotków oraz ich starszej siostry czyli mojej Megi |
|
|
|
|
baba
Dołączyła: 06 Sie 2008 Posty: 1 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 19 Gru, 2008 14:10
|
|
|
Witam!
Poczytałam sobie wątek i chcę dopisać kilka słów
Emma mieszka z nami od września ( jest identyczna jak jej szary braciszek), jest dzikuskiem ale uwielbia moja córeczkę, śpią razem w łóżku, jak Julka odrabia lekcje kładzie jej się na książki, przychodzi do Julki na mizianko.
Natomiast co do reszty domowników to akceptuje nasza obecność , da sie pogłaskać ale sama nie podchodzi, no chyba, że widzi jak szykuję jej jedzonko.
Jest prześliczna, bardzo grzeczna i bardzo się cieszymy, ze mieszka z nami.
Pozdrawiam serdecznie i obiecuję wkleić kilka zdjęć Emmy. |
|
|
|
|
|
| |
|