Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: fuerstathos
Wto 02 Lut, 2010 21:07
4 miauczydła z Koziegłów :)
Autor Wiadomość
jowanka 

Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 61
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 20:29   

lumi to luminal
nie wiem na jakiej podstawie ż.s. podejrzewa padaczkę, :?: białaczkę albo fiv
Mia nie ma napadów, po prostu łepek jej podryguje raz po raz a krzywe girki z tyłu wspomagane przez szeroko rozstawione przednie dają efekt wężowego chodu
nie ślini się, nie ma gorączki, obrzęków, biegunki, wymiotów, anoreksji, apatii
po tym lumi trzęsła sie tak samo a po krótkim odpoczynku ganiała z Zizuchem po chacie jak zawsze
_________________
janka koziegłowianka
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 20:34   

Cytat:
lumi to luminal


ok a co to luminal?

jowanka napisał/a:

nie wiem na jakiej podstawie ż.s. podejrzewa padaczkę, :?: białaczkę albo fiv


na bazie swojego doświadczenia?
Pani doktor zazwyczaj szuka a nie stawia diagnozę w ciemno

A testy zostały zrobione dla potwierdzenia lub wykluczenia tych chorób ?
_________________
 
 
jowanka 

Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 61
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 20:46   

nie - bo ich nie miała
dna oka też te obejrzała - bo żaróweczka się przepaliła
co do doświadczenia - pani dr nie zetknęła się z przypadkiem powikłań neurologicznych po pp ciążowym więc jej zdaniem to bzdura
nie słyszała o Milganne które podał inny wet
jakieś 2 tyg temu J. pojechał do niej po tabsy na odrobaczenie, zakupił, podaliśmy obu kotom, wczoraj nie wiedziała co to za lek, po czym stwierdziła ze jest do niczego i dała (sprze) mi inny - dla jednego kota
_________________
janka koziegłowianka
 
 
jowanka 

Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 61
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 21:00   

a co do podejrzewanego fiv to już zupełnie mi ręce opadły
wklejam i zaznaczam, ze Mia nie ma żadnych takich objawów
http://pl.euroanimal.eu/FIV_-_kocia_odmiana_HIV
_________________
janka koziegłowianka
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 21:20   

widzę że jesteś nastawiona do niej bardzo anty

ja lepszego weta od niej nie znam i nie spotkałam

jowanka napisał/a:
a co do podejrzewanego fiv to już zupełnie mi ręce opadły
wklejam i zaznaczam, ze Mia nie ma żadnych takich objawów
http://pl.euroanimal.eu/FIV_-_kocia_odmiana_HIV


czasem choroby mają nietypowy przebieg
warto zrobić testy zeby wykluczyć niektóre sprawy i skupić się na szukaniu innej diagnozy

ale skoro Ciebie bardziej przekonuje to co w artykule a nie to co mówiła żaneta to pozostaje mi życzyć żeby inny wet sobie szybko poradził z przypadkiem Miji.
Rozumiem ze Twoja diagnoza jest trafniejsza i posiadasz dyplom lekarza weterynarii :/

Zaneta ma dobre efekty leczenia tylko trzeba jej słuchac i stosowac sie do jej zaleceń ;) Ja prowadzę u niej moje koty i prowadziłam adoptusie
Obeszłam wielu konowałów aż wreszcie trafiłam na porządnego weta czyli na nią

Ale to moja opinia Ty oczywiscie możesz miec inne odczucie

Nic wiecje nie doradzę
Trzymam kciuki za koteczke
_________________
 
 
jowanka 

Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 61
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 21:34   

to nie jest moja diagnoza tylko weta - dr Marcin Konieczny badał Mię tak samo dokładnie, miał podobny przypadek, przed wizytą przerył książki o neurologii kotów, która jeszcze jest słabo rozpoznana i wg niego to jest to
do dr ż.s. pojechałam głównie z powodu oka ale w tym temacie nie miała nic do powiedzenia
po moich wieloletnich doświadczeniach przy poprzednich zwierzakach z rozmaitymi polecanymi wetami i ich eksperymentach na tychże ( nietrafione diagnozy , niepotrzebne badania takie leczenie włącznie z operacjami) żaden wet nie jest dla mnie wyrocznią dlatego sprawdzam wszystko gdzie się da - u innych wetów ale także na kocich forach i w fachowej literaturze
jak ktoś słusznie zauważył - to ja będę płakać po kocie jeśli kuracja będzie błędna - wet nigdy nie powie, że się pomylił
ignorowanie mojego opisu zachowania kota jest dziwne
obrażanie innych wetów bardzo nieeleganckie
a sprzedawanie leku który jest cyt. "do niczego" to już zgroza
_________________
janka koziegłowianka
 
 
Katka 

Wiek: 39
Dołączyła: 08 Sie 2007
Posty: 2229
Skąd: Poznań/ Swarzędz
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:03   

czy napewno chodzi o tę samą lekarkę :shock:
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:11   

jowanka napisał/a:

nie wiem na jakiej podstawie ż.s. podejrzewa padaczkę, :?: białaczkę albo fiv


zaburzenia neurologiczne moga wskazywać na padaczkę

co do FIV - kot nie musi mieć objawów, dopóki nie zachoruje na FAIDS
może być "bezobjawowym" nosicielem
wskazaniem do testów na białaczkę i FIV są powiększone węzły chłonne, zapalenia dziąseł, obnizona odporność organizmu, ...

aby potwierdzić lub wykluczyć te choroby wystarczy jeden test i kropla krwi
przy dalszym leczeniu raczej konieczna jest informacja, czy kot ma coś z tych chorób czy nie
_________________
 
 
jowanka 

Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 61
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:15   

no tak, niestety :neutral:
szkoda że nie możecie zobaczyć jak Mia gania i atakuje Zizucha, za chwilę nam chatę rozniosą :wink:
luminal , dobre sobie :banan:
_________________
janka koziegłowianka
 
 
jowanka 

Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 61
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:18   

wskazaniem do testów na białaczkę i FIV są powiększone węzły chłonne, zapalenia dziąseł, obnizona odporność organizmu, ...

no właśnie nic z tych objawów nie ma, morfologia w porządku, tylko potas leciutko ( jakieś 0,2) poniżej normy
_________________
janka koziegłowianka
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:19   

jowanka napisał/a:

luminal , dobre sobie :banan:


o co chodzi z tym luminalem?
to chyba jakiś lek przeciwdrgawkowy?
_________________
 
 
jowanka 

Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 61
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:22   

tak, podawany przy padaczce
_________________
janka koziegłowianka
 
 
jowanka 

Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 61
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:23   

tyle że Mia nie ma napadów padaczkowych tylko łepkowego kiwaczka i plączące się łapki
_________________
janka koziegłowianka
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:25   

skoro
jowanka napisał/a:
żaden wet nie jest dla mnie wyrocznią dlatego sprawdzam wszystko gdzie się da - u innych wetów ale także na kocich forach i w fachowej literaturze


to nie rozumiem dlaczego łyknełaś diagnozę pierwszego weta który sam stwierdza ze powikania po pp są choroba słabo rozpoznawalną a zaleceń Dr Żanty już nie ;)


jowanka napisał/a:
obrażanie innych wetów bardzo nieeleganckie


tego nie rozumiem
_________________
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:25   

to podajesz jej ten lumial czy nie ?
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]