Przesunięty przez: saszka Sob 11 Sie, 2018 16:43 |
Pigla |
Autor |
Wiadomość |
einfach
Dołączyła: 04 Wrz 2013 Posty: 2487 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 28 Lis, 2016 09:21
|
|
|
Zapomniałaś dodać, że Piglaczek chyba mniej się już boi jak ktoś nowy przychodzi przynajmniej ostatnio nie zauważyłam, żeby była szczególnie nieśmiała |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 28 Lis, 2016 11:57
|
|
|
einfach napisał/a: | Zapomniałaś dodać, że Piglaczek chyba mniej się już boi jak ktoś nowy przychodzi przynajmniej ostatnio nie zauważyłam, żeby była szczególnie nieśmiała |
A tak - szczera prawda, sama przychodzi, może nie pierwsza ale druga... i generalnie nikomu nie odmawia baranka |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12 Gru, 2016 14:01
|
|
|
Piglaczek kochany miał ostatnio bardzo, bardzo miłych gości i... powoli szykuje plecaczek. Z jednej strony bardzo się cieszymy, z drugiej... no, znacie to - będzie mi brakowało tego tańczącego urwiska na długich łapkach i jej zawadiackiego pyszczka i baranków z podskokiem... Eh eh
Będziemy teraz mocno trzymać kciuki za szybką integrację z nową koleżanką - Afrodytą |
|
|
|
|
Nika
Dołączyła: 29 Lut 2016 Posty: 31 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12 Gru, 2016 16:45
|
|
|
Powodzenia Piglaczku kochany |
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2753 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12 Gru, 2016 18:21
|
|
|
Trzymam kciuki! |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 09 Sty, 2017 23:23
|
|
|
Długo się zbierałam w sobie, długo mieliłam w gardle rozmaite słowa i wyrażenia, długo układałam w zdania te uczucia, które sercem targały...
Będzie krótko i jasno. Pigla wróciła po dwóch dniach, ponieważ głos ma donośny i dźwięczny, co zasadniczo przeszkadzało w spaniu.
Po powrocie boczyła się na nas całego pół dnia, po czym namiętnie zanurkowała w pościel i zaczęła się wdzięczyć, żeby ją pogłaskać. Szanowny TŻ bardzo był się z powrotu ucieszył i uraczył z tej okazji stado mięskiem surowym kurzym, bardzo entuzjastycznie przyjętym.
Czyli wszystko w normie, a piękna panna w masce nadal szuka domu! |
|
|
|
|
MISIEK
Misiek
Dołączyła: 17 Kwi 2016 Posty: 2300 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Pon 09 Sty, 2017 23:42
|
|
|
biedny koteczek, miejmy nadzieję, że następni adoptujący będą bardziej odpowiedzialni
buziaki dla kotka |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4706 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 10 Sty, 2017 09:28
|
|
|
trzymajcie się!! jeszcze się znajdzie odpowiedni dom dla Piglaczka! a póki co wynynaj ją ode mnie |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 29 Sty, 2017 17:26
|
|
|
Pigla, jakkolwiek dalej czasem gania Tosię i jest dla niej złośliwa, tak potrafi nawet... spać obok bez wzruszenia:
I tylko łypie, tak o...
Ale tak naprawdę to się uśmiecha
I ma najsłodsze łapeczki na świecie! O!
|
|
|
|
|
domonika
Wiek: 29 Dołączyła: 20 Wrz 2016 Posty: 364 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 29 Sty, 2017 19:08
|
|
|
Jakie piękne to zdjęcie z uśmiechem |
|
|
|
|
Basik
Dołączyła: 27 Lip 2016 Posty: 635 Skąd: Poznań-Piątkowo
|
Wysłany: Pon 30 Sty, 2017 09:03
|
|
|
no naprawdę koci uśmiech |
_________________ BB |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4706 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 30 Sty, 2017 09:25
|
|
|
oo, Pigla jest cudna |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14 Lut, 2017 19:12
|
|
|
Pigielkowi najłatwiej robić zdjęcia, kiedy śpi, bo jak biega, to biega bardzo szybko No i jak śpi, to jest najbardziej cukierkowa, o tak:
"Cześć, przyszłam się przytulić o poranku!"
"Słońce jakieś takie za jasne, idziemy spać?"
Pigla bardzo kocha. Co prawda rzadko przychodzi z własnej inicjatywy (chyba że rano do łóżka ), ale jak się ją tylko zaprosi, to sunie na wyprostowanych łapkach i skłania łepek do miziania. No i chętnie poznaje nowe osoby, z lekką rezerwą na początku, ale zawsze z ogromną ciekawością. A jak mają coś do jedzenia? To już w ogóle! |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 13 Mar, 2017 07:46
|
|
|
Pigla miała wczoraj obcinane pazurki. Jest to czynność - jak prawie wszystko, co się przy Pigli robi - której koteczka serdecznie nie znosi i przeciw której wzbrania się, jak tylko może. Na początek więc zaserwowała nam przebieżkę po całym mieszkaniu, niby niechcący umykając wyciągniętej ręce, stając metr dalej i patrząc na człowieka z miną "chyba sobie żartujesz". Zabunkrowaną pod stołem wyjęliśmy mimo protestów. Posadziliśmy na łóżku. Małż z miną eksperta przytrzymał, ja przycięłam pazurki z prędkością światła. Chwilowo tylko przednie łapki, tylne za kilka dni, jak dziewoja ochłonie. Dziewoja, wypuszczona, smyrgnęła pod sofę.
Na całe pięć minut, to jest aż do momentu postawienia w kuchni misek z papu.
Czyli postęp jest |
|
|
|
|
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13 Mar, 2017 09:42
|
|
|
U nas tez obcinanie na raty :-) |
|
|
|
|
|