Melduję z serdecznością, że Princeska już tak beznadziejnie się nie bunkruje po kątach. Co
najważniejsze, że na horyzoncie pojawił się DT...
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 30 Kwi, 2017 16:47
O jak dobrze!!!
_________________ Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Niedoceniony diament
Princeska od początku była bardzo nieufna, mocno przeżywając zmianę otoczenia. Na początku witała nas swoją nieobecnością. Gdy przychodziliśmy do szpitalika, wymiziać stadko jej nie było. Chowała się w najciemniejszych kątach, w najciaśniejszych dziurach. Czasami jak małe dziecko – chowała głowę a z kartonu albo spod koca wystawała jej pupa. Czas płynął, ubywało kotek, została Princeska z jeszcze jedną kotką. Na szczęście Princeska też się zmieniała. Już nie chowa się gdy przychodzimy. Jeszcze nie podchodzi do nas, jak inne koty. Jeszcze nie biegnie na przywitanie, ale już nie znika. Leży na posłaniu, albo siedzi za nogą stołu i patrzy uważnie. Jej spojrzenie jest jeszcze pełne dystansu i mroku. Brak jej ciągle ufności – nie lubi dotyku, obawia się go. Można ją czasami przekupić jedzeniem. Można ją wygłaskać, gdy pochyla się nad pełną miską. Prawie jak z mężczyzną – przez żołądek do serca kota.
Princeska wymaga jeszcze czasu, cierpliwości i dużo miłości. Całego morza miłości. Ma potencjał – już nie jest aż tak przestraszona jak na początku. Jest dla kogoś, kto ma cierpliwość, by szkatułkę z kocią miłością otwierać powoli i niespiesznie. Kto ma czas, by niedoceniony, niezauważony diament oszlifować w piękny brylant.
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 04 Maj, 2017 12:13
BEATA olag napisał/a:
Jest dla kogoś, kto ma cierpliwość, by szkatułkę z kocią miłością otwierać powoli i niespiesznie. Kto ma czas, by niedoceniony, niezauważony diament oszlifować w piękny brylant.
_________________ Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Dodam, że kotecka wyszła z cienia gdy Maciej zaczął udawać - psa
Ona z politowaniem na Niego patrzyła i se pewnie myślała - te Sznaucer - a tak Ci dobrze z oczu paczyło
Ostatnio zmieniony przez BEATA olag Czw 04 Maj, 2017 16:53, w całości zmieniany 1 raz
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17310 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 04 Maj, 2017 16:53
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Jaki ładny biały kołnierzyk na szyjce Princeski.
Pulchna troszkę
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Jaki ładny biały kołnierzyk na szyjce Princeski.
Pulchna troszkę
Pracujemy nad puszystością futerka, ej no .
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 05 Maj, 2017 09:02
BEATA olag napisał/a:
catta napisał/a:
Jaki ładny biały kołnierzyk na szyjce Princeski.
Pulchna troszkę
Pracujemy nad puszystością futerka, ej no .
Projekt Plaża odłożony na przyszły rok ;-)
_________________ Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Przychodzisz do szpitalika w średnim, porannym humorze a tu pozytywne zaskoczenie - Prinsi nie bunkruje się, nie sperdziela, mogę poczuć jakie ma aksamitne futerko
Dziewczyna rozluzniona a ja cieszę się jak mała dziewczynka, która dostała bajkowy prezent
Oczywiście szefowej nie mogło zabraknąć
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
Księżniczka potrzebowała tylko czasu żeby się otworzyć.😀
Przemyślała sprawę i stwierdziła, że jak inne koty dają sie szudrać i sprawia im to przyjemność to Ona też chce. Przecież jest nie tylko śliczną ale i mądrą kociczką.😘
Dziewczyny, dokonujecie cudów. 😀
Niesamowitość, Prinsi odczarowana, czyżby po wyadoptowaniu szefowej Migotki?
Zastanawiamy się czy księżniczka nie powinna być jedynaczką, może też tak odreagowuje nieprzychylną, byłą współlokatorkę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]