Przesunięty przez: fuerstathos Nie 26 Wrz, 2010 21:53 |
Pipi |
Autor |
Wiadomość |
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Sob 15 Maj, 2010 22:03 Pipi
|
|
|
W czwartek wieczorem przyjechała do nas Pipi. Jest niesamowitą gadułą i przytulasem. Teraz w swoim pokoju czeka na kontrolną wizytę u wetki i odrobaczenie. Na razie poznaje się z Marchewą przez okno gdy ten wychodzi na balkon. Łasi się wtedy do szyby, więc zakładam, że jest bardzo pozytywnie nastawiona
koniec kota
następne niestety gorszej jakości, bo robione komórką - aparat nam szwankuje
lubię głaskanie
i sesja drapakowa
Pipi na ZDJĘCIACH. |
|
|
|
|
Ania Z
Wiek: 56 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 3855 Skąd: Lwia Ziemia ;)
|
Wysłany: Sob 15 Maj, 2010 22:17
|
|
|
ślicznotka |
_________________
|
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 10:26
|
|
|
Kruszynka jest słodka. Na widok człowieka (i kota za oknem) zaczyna opowiadać, a gdy się usiądzie ładuje się na kolana z potężnym traktorem i patrząc w oczy domaga się głaskania
Może i jestem trochę nieostra, ale patrzcie jaki mam fajny drapak
|
|
|
|
|
maja
Wiek: 40 Dołączyła: 31 Maj 2006 Posty: 295 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 12:07
|
|
|
Ale ma super łaty na grzbiecie |
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 14:09
|
|
|
a jak znosi zmianę miejsca ? |
_________________
|
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 15:24
|
|
|
Wydaje mi się, że dobrze. Jest spokojna, choć chciałaby już wychodzić na balkon i bardzo trzeba uważać przy wchodzeniu do pokoju, bo chętnie zwiedziłaby już resztę mieszkania. Mam wrażenie, że z całego towarzystwa najgorzej sytuację znosi Tutka. Niestety zaczęła syczeć na Marchewę. |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 22:52
|
|
|
Piękne foty
Jutro już na pewno wystawię ogłoszenia, dziś nie dałam rady |
_________________
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 23:02
|
|
|
To ja bym prosiła o wypełnienie, bo po tylu latach to nie wiem czy koteczka szczepienia ma aktualne? czy jest wysterylizowana?
Po wypełnieniu od razu wkleję na naszą stronę, bo zdjęcia super!!! Piękna i biedna kicia.....
Imię: Pipi
Wiek:
Odrobaczenie:
Odpchlenie:
Szczepienie:
Kastracja:
Kontakt:
tel:
mail: |
|
|
|
|
AgataB
Dołączyła: 07 Wrz 2006 Posty: 677 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 20 Maj, 2010 10:24
|
|
|
Dziekuje bardzo Magda za pomoc i przygarniecie Pipi. Zdjcia sliczne, fajowa jest |
_________________
|
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Czw 20 Maj, 2010 14:57
|
|
|
Pipi po pierwszej wizycie u wetki. Była trochę zestresowana ale bardzo grzeczna Osłuchowo i "macankowo" wszystko w porządku Jest odrobaczona, a w przyszłym tygodniu jedzie na szczepienie.
AgataB napisał/a: | Dziekuje bardzo Magda za pomoc i przygarniecie Pipi. Zdjcia sliczne, fajowa jest |
W jej przypadku pomoc to sama przyjemność. Szkoda tylko, że biedulka musi jeszcze siedzieć w izolatce. |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 20 Maj, 2010 22:33
|
|
|
No to zawsze jest konieczne , jesli masz koty. Tym bardziej jak nie ma aktualnego szczepienia, jak rozumiem. kurcze nie dośc, ze ludzie kota oddaja, to jeszcze bez szczepień... |
|
|
|
|
AgataB
Dołączyła: 07 Wrz 2006 Posty: 677 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 21 Maj, 2010 15:36
|
|
|
No niestety, chlopak sie nie spisal w tej sprawie i szczepien nie robil. Staram sie teraz zdobyc od niego w jakis sposob ksiazeczke Pipi, zeby sterylizacje potwierdzic, narazie w mailu odpisal, ze postara sie zorganizowac takie spotkanie, zeby ktos podrzucił ta ksiazeczke. Bede informowac na bierzaco, jaka sytuacja.
Magda, przypomnialo mi sie jak wczoraj o tym myslalam, ze Pipi poszla do tego chlopaka jak byla juz troche starsza, jakos w wieku przed sterylizacja, wiec szczepienia na pewno poczatkowe miala. |
_________________
|
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Wto 25 Maj, 2010 09:12
|
|
|
Pipi już chyba w pełni zadomowiona. Jak się wyśpi i uzna, że potrzebuje towarzystwa to głośnym miauczeniem domaga się odwiedzin w swojej samotni. Teraz jest nie tylko pieszczochem ale i energiczną panienką, która chętnie się bawi. Nawet jak jest sama w pokoju to czasem słychać jak bryka. Całe szczęście, że ma drapaki i zabawki do towarzystwa |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Sob 29 Maj, 2010 09:14
|
|
|
W czwartek była znowu wizyta w miejscu, za którym nie przepadamy ale dzięki temu Pipi szczepienie ma już z głowy Po wizycie u pani doktor na chwilę stała się jeszcze większym przytulasem (nie wiedziałam, że to możliwe), a potem oddała się gonitwie za myszką. Za to wczoraj miała dzień zdecydowanie bardziej refleksyjny, siedziała na kolanach albo na tapczanie i oglądała świat przez okno. A potem... nieśmiało wyszła pierwszy raz na balkon Zdjęcia wkrótce. |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Nie 30 Maj, 2010 17:54
|
|
|
"Wyjść czy nie wyjść? - oto jest pytanie"
|
|
|
|
|
|