Fundacja 'Koci Pazur'

[brynia]

Barnaba został zabrany na sterylizację i wyleczenie oczu.
Początkowo był przestraszony, ale okazało się, że to tylko kwestia nowego otoczenia, bo już następnego dnia nieśmiało nadstawiał się do głaskania. Uwielbia bezpośredni kontakt i dotyk człowieka. Po kilku dniach znajomości nie wyobrażam sobie, żeby mógł wrócić na teren fabryki, z której pochodzi.
Barnaba pilnie szuka swojego człowieka! Na razie wystarczy mu jeśli będzie to tylko dom tymczasowy, ale liczy na to, że człowieki się zakochają i nie będą chciały go oddać
Za opiekę i odpowiednią dawkę pieszczot odwdzięczy się kocią miłością, pięknym złotym spojrzeniem i słodkim mruczeniem.




Barnabie trudno jest robić zdjęcia, bo uważa, że trzeba się tulić, mruczeć, kulać, wyginać, żeby tylko miziali dalej Jest nieuleczalnie przylepny.





Oczywiście pomaga czyścić kuwetę


I nigdy nie wygląda głupio z języczkiem dbając o higienę


Barnaba na picasie

[Katarzyna]

Cudny jest i taki słodki, że można go "zeżdżreć"
Niech domki ustawiają się w kolejce! Bo warto!

[fuerstathos]

Mam DT dla niego. Proszę kota odrobaczyć. I książeczkę trzeba założyć. Kto skoczy na Polankę po książeczkę i wpisanie kastracji?

[brynia]

Jutro, jeśli się uda, wybieramy się na kontrolę oczną do Żanety. Dowiem się kiedy można chłopaka odrobaczać i wezmę książeczkę. Potem mogę podskoczyć na Polankę po wpis.

[pantea]

Jak starczy na niego pół tabletki to można połowe tej która jest na OB

[uta]

Powinno starczyć pół tabletki, bo cała jest na 8 kg kota, a ani on, ani czarnulka raczej nie mają powyżej 4 kg, czyli po pół tabletki na kota będzie git

[brynia]

Pan chudeuszek waży 2,7kg i najprawdopodobniej ma 6-7 miesięcy.

Pół tabletki zatwierdzone Perfidnie zostawiłam tę przyjemność wieczornej zmianie
Jednak nie ma to jak oko fachowca - Żaneta ledwo zobaczyła Barnabę stwierdziła, że trzeba odrobaczyć zanim jeszcze o cokolwiek zapytałam.

W oczy dalej ładujemy tobrexan i koniecznie trzeba przemywać przed podaniem przegotowaną wodą lub solą fizjologiczną, bo ciągle ma te ropne nitki. W sumie dobrze, że jedna pokazowo pojawiła się w czasie wizyty, przynajmniej wetka miała pełny obraz. W każdym razie jeśli do czwartku się nie poprawi wchodzimy z antybiotykiem. Jakieś musujące cudo na U. Kruszy się toto do jedzenia, więc nie będzie problemu, bo Barnaba kocha mokre Mam nadzieję, że jednak obejdzie się bez tego.

[pantea]

[fuerstathos]

Barnaba został zapakowany w kołnierz hańby



Jednocześnie załatwił sobie wyprowadzkę z suszarni i towarzystwo Klary. Klara nie zwraca na niego uwagi.
Mimo kołnierza Barnaba je, co nas cieszy.

[brynia]

Bo to dzielny chłopaczek jest, że przekochany nie wspomnę, bo wszyscy i tak już wiedzą
Trzymamy kciuki za szybką możliwość zdjęcia kołnierza

[Katarzyna]

Słodziak jest!
Jutro go delikatnie wytarmoszę!

[fuerstathos]

Barnaba, nadal z kloszem na głowie, przeprowadził się dziś do DT. Ma tam koleżankę, która nie jest z niego zadowolona. Za to jemu smakowało jedzenie z jej miski Okazuje się, że suche jest całkiem smacze

[Ania Z]

[brynia]

Co tam u Barnaby, koleżanka go zaakceptowała?

[fuerstathos]

Mam świeże wieści:
- kołnierz jest zdjęty, ogona Barnaba unika
- z Psotką (rezydentką DT) już się zaprzyjaźnił, razem się bawią i razem śpią

(ale skróciłam )

Fotki