Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Felicita i Zorioneko

fuerstathos - Sro 23 Maj, 2012 22:23
Temat postu: Felicita i Zorioneko
Felicita - mamusia
Zorioneko - chłopaczek urodzony 22.05.2012




Więcej zdjęć na picasie :arrow: https://picasaweb.google.com/110103969880165520044/ZorionekoIFelicita

Morri - Czw 24 Maj, 2012 09:05

Jeeeeej, jakie pięknośći!!!! :love:
uta - Czw 24 Maj, 2012 10:31

No, koteczka jest śliczniutka, pingwinkowa - coś mi się zdaje, że w ulubionym umaszczeniu Morri :)
A spokojna raczej, czy fucząca?
Chyba miałam okazję zobaczyć też tatusia tego czarnego kluseczka. Kolor by się zgadzał ;)
Jak maluch będzie miał podobny charakter, to nie będzie źle, bo kocur dziki ale raczej pro ludzki, odważny, ciekawski i żarłoczny ;) Nie powinno być problemu ze złapaniem tatusia na kastrację ;) .

Morri - Czw 24 Maj, 2012 11:42

uta napisał/a:
No, koteczka jest śliczniutka, pingwinkowa - coś mi się zdaje, że w ulubionym umaszczeniu Morri :)

:: :: :: :good:

fuerstathos - Nie 27 Maj, 2012 12:43

Zorioneko ma dziś 5 dni i waży 178 g.
Ważymy go od 3 dni i maluch przybiera codziennie dokładnie 10g :)

kiniek - Nie 27 Maj, 2012 12:55

Felicita mi Monę przypomina
fuerstathos - Nie 27 Maj, 2012 21:54

kiniek napisał/a:
Felicita mi Monę przypomina


to może weźmniesz do chaty, może M. się nie połapie
a jak zobaczy dwie razem, to powiesz że przewidzenia ma ;)

Katka - Nie 27 Maj, 2012 22:09

taaakkkk ostatnio cudowne rozmnozenia...przepraszam podwójne widzenie jest na porzadku dziennym w Fundacji :P
Morri - Pon 28 Maj, 2012 20:18

Ja chwilowo widzę nawet poczwórnie :shock:
fuerstathos - Pon 28 Maj, 2012 23:31

195g
to zaczyna być przerażające :shock:

brynia - Wto 29 Maj, 2012 07:46

Może to czarna pantera jest a nie koteczek ;)
Niech rośnie zdrowo :good:

Morri - Wto 29 Maj, 2012 09:05

ma wszystkie cycusie tylko dla siebie, a Wy się dziwicie, że rośnie :cool:
fuerstathos - Sob 02 Cze, 2012 22:11

11 dni
waga 233g
oczy nadal zamknięte

fuerstathos - Nie 03 Cze, 2012 20:09






brynia - Nie 03 Cze, 2012 20:41

Jakie przytulaki :serce:
Ona musi być bardzo drobniutka, że ten szczurek się przy niej taki wielki wydaje. Swoją drogą takiemu to dobrze, cała mama tylko dla niego. Ekipa z Lecha pewnie mu zazdrości ;)

uta - Pon 04 Cze, 2012 10:03

OMG jaki wielgaśny ten bąbel już urósł :shock:
A mamusia słodka :) i jakie ma piękne wąsiska.

Morri - Pon 04 Cze, 2012 10:11

Jestem absolutnie urzeczona tą parą :love:
fuerstathos - Pon 04 Cze, 2012 23:45

i popsuło się :(
małemu zaropiały oczęta i wolniej przybiera na wadze :(
mam nadzieję, że to przejściowy problem, dziś już byliśmy u weta

fuerstathos - Sob 16 Cze, 2012 22:49

Co robisz mamusi?


Ale mój cyc jest?


JEST!


Młody juz całkiem kumaty i potrafi na łapkach stać



fuerstathos - Sob 16 Cze, 2012 23:18


brynia - Sob 16 Cze, 2012 23:22

Jakie ten dzieciak ma niesamowite oczyska :shock: aż szkoda, że się zmienią.
fuerstathos - Sob 14 Lip, 2012 18:40

Mamy mały problemik... Zorioneko nie uznaje innych źródeł pożywienia niż mama



Ma prawie 8 tygodni, a udaje dwa razy młodszego :roll:

Poza tym wchodzi już samodzielnie na kanapę :)


Felicita także już w pełni zaaklimatyzowana w nowym DT


Więcje zdjęć :arrow: https://picasaweb.google.com/kocipazur.org/ZorionekoIFelicita#

Conwalie - Sob 14 Lip, 2012 18:50

Koci bąbel zaczął już bardziej proporcjonalnie wyglądać:D Mleko ciepłe, na zawołanie i od mamusi... czemu tu się dziwić? Mam nadzieję, że się jednak przestawi z baru mlecznego.
uta - Pią 20 Lip, 2012 13:02

Felicita i Zorioneko mieli dziś wizytę u weta.
Oboje byli bardzo dzielni i grzeczni, zarówno w gabinecie jak i po drodze w transporterku w samochodzie.
Maluch dostał pastę na robale i kropelki do oczu.
Mamusia była niesamowicie grzeczna na stole do badania. Pozwoliła sobie obejrzeć bez problemów uszy, zęby itd. pomimo tego, że w gabinecie było kilka nieznanych jej osób.

Ach, no i należy oczywiście dodać, że mały Zori jest już "wielkim" kotem ;) waży prawie 700g.
I w końcu uznał za jadalne również inne rzeczy, a nie tylko mleko mamy :)

uta - Wto 07 Sie, 2012 12:20

Domek tymczasowy przysłał nam nowe zdjęcia mamusi i dzidziusia :)

Piękne oczy mamusi:




Leżenie synchroniczne:




Słodziak :love:


Mały alpinista:


Wspinaczka męczy ;) :




Wszystkie zdjęcia :arrow: https://picasaweb.google.com/kocipazur.org/ZorionekoIFelicita#

Kri - Wto 07 Sie, 2012 12:35

Ładnie się mały rozwinął a oczy mamuśki...przepiękne!!!
ufok - Nie 19 Sie, 2012 16:42

"SZACUN DLA CZARNEGO" :wink:




kiniek - Nie 19 Sie, 2012 17:45

dziwne coś to frugo, nie pluje się po nim futrem? ::

sugeruję wstawić to na tablicę frugo (o ile tak można) - może go ktoś wypatrzy, setki osób lubią frugo

ufok - Nie 19 Sie, 2012 18:38

druga dostawa









kiniek napisał/a:
dziwne coś to frugo, nie pluje się po nim futrem? ::

sugeruję wstawić to na tablicę frugo (o ile tak można) - może go ktoś wypatrzy, setki osób lubią frugo

Kosmitom usuwają konta z twarzoksiążki (lepiej nie pytaj za co), także ktoś inny musiałby to zrobić. Jam nie umny w TE klocki.

Katarzyna - Nie 19 Sie, 2012 21:24

Ślicznota jest! I od małego się pcha do branży reklamowej! :twisted:
uta - Sob 15 Wrz, 2012 18:27

Dostaliśmy nowe wieści z domku tymczasowego Felicity i Zorioneko :)
Dzisiaj będzie więcej o koteczce, która już odchowała swojego synka na pięknego czarnego kawalera i praktycznie może szykować się do przeprowadzki do domku stałego. Jeszcze tylko sterylka - po najbliższej wizycie u weta będziemy wiedzieć kiedy można robić zabieg.
Oto co pisze o koteczce jej tymczasowa opiekunka:

Parę słów na temat kociej mamy :)
Felicita, jak widać na zdjęciach, jest drobną koteczką o ciekawym umaszczeniu, duże miodowe oczy i oryginalnie pomalowany pyszczek sprawiają, że człowiek od razu cieszy się na jej widok (krótko mówiąc jest „miniastym”, czyli strzelającym śmieszne miny kotem i jedno na nią spojrzenie poprawia nawet bardzo podły nastrój).
Jednak w przypadku tej koteczki urok to tylko dodatek do osobowości.
Felicita świetnie odczytuje intencje człowieka, szybko uczy się zasad panujących w domu tymczasowym, a co ważniejsze stara się dostosować do nich. Jest inteligentnym obserwatorem i dzięki tej umiejętności nie odstaje w zachowaniu od rezydujących kotów.
Kotka kiedyś musiała poznać domowe życie, wynika to z jej reakcji na różne sytuacje i dźwięki. Trafiła do nas jako dziki kot złapany na budowie, ale raczej jest kotem, który tylko musiał sobie przypomnieć jak się żyło z ludźmi.
W kontakcie z „nowym” człowiekiem jest wycofana, przyjmuje postawę uległą i spokojnie czeka na rozwój sytuacji. Jeśli tylko przekona się, że ludzkie intencje są dobre, człowiek jest pokojowo nastawiony, zaczyna zmniejszać dystans. Objawia się to „rozmowami” z człowiekiem (jest niezłą gadułą), mruczeniem podczas głaskania, ocieraniem się o nogi i „strzelaniem” baranków.

Wśród wielu jej zalet zdecydowanie na pierwszy plan wychodzi stosunek do innych kotów.
Jej pierwszy kontakt z rezydentami domu tymczasowego przeszedł najśmielsze oczekiwanie człowieków :) – Felicita wśród radosnych pomruków starała się obdarować wszystkie nowopoznane koty niezliczoną ilością „baranków”. Obecnie przyjaźń kwitnie, co mamy udokumentowane na zdjęciach – wspólnie spanie i wzajemne mycie się całej kociej gromadki to codzienność.
Tak przyjacielsko nastawionego kota jeszcze nie widziałam… Śmiało można powiedzieć, że kotka w 100% nadaje się do domu, w którym są już koty lub może trafić do domu stałego razem z innym kotem.
Na temat jej cudownego charakteru można byłoby się rozpływać jeszcze parę następnych stron, ale warto pozostawić trochę do odkrycia dla przyszłego domu stałego – nie pozbawiajmy ludzi radości z obcowania z tym wyjątkowym kotem :)

Teraz kilka spraw, które są oczywiste, ale mimo to o nich wspomnę. Felicita koncertowo korzysta z kuwety, szybko przestawiła się na drapanie w sizalowy drapak (zdecydowana fanka drapaków pionowych), w wolnych chwilach (jak kociak śpi) lubi pobawić się zabawkami (chętnie bawi się z człowiekiem – zabawki na sznurkach), bardzo lubi jak ją się czesze, dzielnie znosi (chociaż się boi) obcinanie pazurków i uwielbia „pomagać” w kuchni koci przysmak – sucha bułka ;) :) .


Felicita paczy ;) :











uta - Wto 18 Wrz, 2012 07:25

Przytulanko na dobry początek dnia :D



album picasa

kiniek - Wto 18 Wrz, 2012 08:20

oni są uroczy.
W sumie to Felicita byłaby idealna dla Boba do kompletu

uta - Wto 18 Wrz, 2012 11:45

kiniek napisał/a:
oni są uroczy.

Są, są... i zdjęcia niestety nie są w stanie tego oddać w 100%, a są naprawdę bardzo fajni oboje :love:

kiniek napisał/a:
W sumie to Felicita byłaby idealna dla Boba do kompletu

To samo powiedziałam wczoraj Filo przy okazji rozmowy o Bobie ;)
I Felunia, i Bobiś to super koty i oboje potrzebują towarzystwa. A jakby ładnie razem wyglądali w jednym domku stałym :)

filo - Wto 18 Wrz, 2012 12:34

Ktoś tu jakąś randkę planuje?
uta - Wto 18 Wrz, 2012 15:34

Randka? Jaka randka? Ja nic o tym nie wiem :shock:



Ja szukam dobrego domku i myślałam, że to poważne forum adopcyjne, a nie portal randkowy ...
Jak to tak wygląda, to ja cofam zgodę na publikację moich zdjęć :evil: ...


Chociaż we dwoje zawsze raźniej :roll:
Jakby się znalazł dobry domek i od razu kawaler do towarzystwa, to czemu by nie...
No dobra, możecie dalej wklejać tu moje zdjęcia, tylko bez przesady i bez nadinterpretacji proszę ;)
Felicita



Ania Z - Wto 18 Wrz, 2012 15:42

ale ona jest piękna :love:
uta - Pon 24 Wrz, 2012 15:19

Tak się kończy czytanie po nocach ;)



picasa

ufok - Czw 27 Wrz, 2012 19:12

Nowe zdjęcia Dzidziucha








uta - Wto 06 Lis, 2012 20:23

Felicita już po sterylizacji.
Koteczka szybciutko doszła do siebie po zabiegu i teraz tylko wygolone futerko przypomina o niedawnej wizycie w lecznicy.

Kicia jak zwykle piękna i już w pełni gotowa do adopcji



fuerstathos - Sro 07 Lis, 2012 21:11

Prześliczna :)
uta - Pią 16 Lis, 2012 12:57

Zorioneko już po drugim szczepieniu.
Był dzielny ;) i został pochwalony przez panią doktor za ogólną kondycję zdrowotną.

Poniżej fotki w ostatnich promieniach jesiennego słonka - dla wszystkich, którym dziś trochę zbyt szaro za oknem ;)




A tak ogólnie to się zastanawiam, dlaczego tyle osób się zachwyca czarnymi kotami w rude cętki, a całymi czarnymi to już nie :roll:
Przecież prawdziwy połysk lśniącego futerka widać tylko na całym czarnym kocie.
Kto ma czarnego kota, ten wie :cool:

brynia - Pią 16 Lis, 2012 14:25

Żeby nie było, już się zachwycam :serce: i jeszcze Roksi się zachwycam, i Koksikiem, i Chispą ostatnią z Potomków, a także: Figą i Nuką, Szpitalnymi, Kiarą, Lady i oczywiście nieustannie zachwycam się Ciocią Negrą :: bo wiem, że czarnuchy są najpiękniejsze (sorry Esme :oops: )
fuerstathos - Pią 16 Lis, 2012 14:52

brynia napisał/a:
bo wiem, że czarnuchy są najpiękniejsze (sorry Esme :oops: )


a co Marchewa na to?

brynia - Pią 16 Lis, 2012 15:01

fuerstathos napisał/a:
brynia napisał/a:
bo wiem, że czarnuchy są najpiękniejsze (sorry Esme :oops: )


a co Marchewa na to?

często śpi obok Nikity (albo pod, bo ona uwielbia wykorzystywać go jako poduszkę), więc chyba się zgadza ;)

Nosferatu - Pią 16 Lis, 2012 16:27

Jakie toto błyszczące, futerko na wypasiku nie ma co :D
evelina - Pią 16 Lis, 2012 17:36

To prawda, Roksi też się tak błyszczy! Śliczny ten mały:)
uta - Pią 04 Sty, 2013 11:54

Piękna Felicita z koteczki odrobinę wycofanej, podchodzącej z dystansem do ludzi, stała się kotką wesołą i kontaktową.
Gdy do DT przychodzą goście (np, my ;) ) to nie chowa się na dźwięk dzwonka, tylko z ciekawością patrzy kto przyszedł (nie tak jak nasze dwa razy od niej większe kocury, które uciekają za kanapę :oops: ), a potem leży w wyluzowanej pozie przysłuchując się rozmowie i pozwalając podziwiać ;)
W stosunku do tymczasowych opiekunów, sama doprasza się pieszczot, strzelając baranki i kręcąc ósemki wokół nóg.
W szczególności upodobała sobie pana domu, z którym dzieli pasję - gotowanie. Koteczka asystuje przy wszelkich kuchennych czynnościach, prowadząc przy tym konwersację z kucharzem ;) Jest przy tym naprawdę słodka, a gada po swojemu po prostu kapitalnie ::

Fotki w pozach wyluzowanych:







uta - Sob 12 Sty, 2013 23:21

Synek Felicity, Zorioneko zwany Dzidziuchem, wielkością już dogonił mamusię. A może jest nawet troszkę od niej większy ;) Chłopak wygląda teraz jak mała czarna pantera.
Jakiś czas temu został wykastrowany, czego praktycznie nie zauważył, no może spoważniał odrobinkę ;)
Za to zrobił się kotem dosłownie "samoprzylepnym".
Dzidziuch uważa, że człowiek niedopieszczony, to człowiek nieszczęśliwy, a na to porządny kot pozwolić nie może. Dzień rozpoczyna rytuał powitania po przebudzeniu - baranki i przytulanki w łóżku. W ciągu dnia należy wielokrotnie uskuteczniać sesje głaskania kota na ludzkich kolanach, bo to bardzo korzystnie wpływa na stan zdrowia. Oprócz tego, młody nie tylko odziedziczył po mamusi zamiłowanie do konwersacji, ale jeszcze tę sztukę udoskonalił, więc w przerwach pomiędzy głaskami, można z nim pogadać :cool:

Fotki w pozach wyluzowanych:








Katarzyna - Nie 13 Sty, 2013 09:14

Cudny!
brynia - Nie 13 Sty, 2013 11:26

uta napisał/a:
Dzidziuch uważa, że człowiek niedopieszczony, to człowiek nieszczęśliwy, a na to porządny kot pozwolić nie może.

:turla:

Morri - Czw 17 Sty, 2013 10:48

Jaki pięęęęękny :love: w ogóle, jakie piękne foty CZARNEGO kota :) się zachwycam :)
uta - Pią 01 Lut, 2013 12:15

Nowe wieści od Kici czyli Felicity i Dzidziucha czyli Zorioneko.

Domowy szef kuchni wyjechał służbowo, więc Kici - jego asystentce, przybyło obowiązków.
W związku z tym wyprawiła swego synka Dzidziucha, na wakacje do wujka Wacika.
Młody nigdy wcześniej nie jeździł na kolonie, więc nie był początkowo zachwycony tym faktem, ale wujek Wacik wie jak się dogadać z młodzieżą ;) i Dzidziuch stwierdził, że na koloniach nie jest tak źle :)

A tu fotka grupowa zrobiona jeszcze przed koloniami ;)
Felicita oczywiście w pozie wyluzowanej :cool:


uta - Pią 15 Lut, 2013 23:58

No i możemy napisać już oficjalnie - Zorioneko czyli Dzidziuch znalazł domek :D
Kolonie zostały przemianowane na pobyt stały i Dzidziuch zamieszkał z wujkiem Wacikiem na dobre :ok:

Morri - Sob 16 Lut, 2013 00:15

:tan: :tan: :tan:
marinella - Sob 16 Lut, 2013 14:18

:tan: :tan: :tan:

super

Kri - Sob 16 Lut, 2013 14:29

HIP-HIP-HURRRRRRRAAAAA! :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan:
uta - Sro 20 Lut, 2013 13:40

17-go lutego, czyli w Dzień Kota, Felicita zmieniła domek tymczasowy. Przeprowadziła się do Aleksandra. W nowym DT będzie miała człowieka na wyłączność, co mamy nadzieję pozwoli jeszcze bardziej zacieśnić przyjaźń międzygatunkową ;)
uta - Sro 20 Mar, 2013 16:00

Długo nic nie pisaliśmy o pięknej Felicicie, ale Kicia potrzebowała trochę czasu, żeby odnaleźć się w nowym domku tymczasowym.
Teraz można powiedzieć, że w nowym lokum czuje się już prawie jak u siebie, biega z ogonem podniesionym, daje się miziać godzinami, ale tylko z inicjatywy człowieka, bo sama to nie przyjdzie ;) Oczywiście w kuchni towarzyszy człowiekowi prawie zawsze :D Jedzonko pałaszuje, z kuwety ładnie korzysta. Znalazła też swoje ulubione miejsce przy drzwiach balkonowych, gdzie siedzi i czeka na gołębie, na które godzinami może się patrzeć.

Wkrótce postaramy się wrzucić jakieś nowe fotki.

AniaG - Czw 21 Mar, 2013 09:20

Strasznie się cieszę!!!
Morri - Sro 24 Kwi, 2013 16:31

co tam u Felicity?
uta - Sro 24 Kwi, 2013 19:31

U Felicity wszystko ok :) - miałam już kilka dni temu pisać, ale mam ostatnio urwanie głowy i się z niczym nie wyrabiam :roll:

Piękna Kicia okręciła sobie opiekuna tymczasowego wokół ogona ::
I chyba troszeczkę się zaokrągliła tu i ówdzie, ale absolutnie nic nie straciła ze swojego niesamowitego uroku i nadal jest po prostu śliczna.
Kilka fotek na dowód ;)









większe zdjęcia oczywiście w jej albumie picasa

kat - Czw 25 Kwi, 2013 11:06

Ale wyluzowany kot ;)
uta - Sob 01 Cze, 2013 18:29

Mamy nowe fotki Felicity. Jakość "komórkowa", ale pozy takie słodkie, że koniecznie trzeba pokazać ;)
łapki:


brzuszki - wygibasy:




spojrzenie Księżniczki :love:


brynia - Nie 02 Cze, 2013 10:30

uta napisał/a:
spojrzenie Księżniczki :love:


Dopiero teraz zauważyłam jaki ona ma cudny nosek :love:

uta - Pon 03 Cze, 2013 12:55

brynia napisał/a:
Dopiero teraz zauważyłam jaki ona ma cudny nosek


Pewnie, że cudny ma nosek :D
A zobacz jakie ma piękne, długie wąsiska.
W ogóle cała cudna jest ::

kamilczak - Pon 03 Cze, 2013 22:22

Taki piękny kot i żaden domek się jeszcze nie zakochał... Pierwsze i ostatnie zdjęcie cudowne, nic tylko miziać :)
Nosferatu - Pon 03 Cze, 2013 23:22

Lans na Fejsie potrzebny, obok niej nie można przejść ot tak.
Morri - Sro 05 Cze, 2013 12:49

:cool:
uta - Nie 04 Sie, 2013 14:16

Nowe fotki Kici. Trochę ciemne, bo robione w nocy.





Cały ALBUM.

uta - Sob 24 Sie, 2013 19:36

Felicita pojechała na wakacje ;) Razem z opiekunem tymczasowym do jego domu rodzinnego. Kicia bardzo dzielnie i grzecznie zniosła podróż do Trójmiasta :ok:
uta - Wto 19 Lis, 2013 22:00

Mamy super wieści :jump:
Felicita ma domek stały!
Kicia tak się zasiedziała na wyjeździe wakacyjnym i rozkochała w sobie całą rodzinę, że zostaje tam na stałe. Ma do dyspozycji duży dom i Panią, która ją rozpieszcza przysmakami - wcale jej się nie dziwię, że jej się tam spodobało ::

marinella - Wto 19 Lis, 2013 22:07

:tan: :pijaki: :brawa:
MandM - Wto 19 Lis, 2013 22:17

:heya2: super wiadomość ::
kamilczak - Wto 19 Lis, 2013 22:26

To bardzo dobra wiadomość :D
perdo - Wto 19 Lis, 2013 22:45

Cudownie. :aniolek:
misiosoft - Sro 20 Lis, 2013 08:26

rewelacja!! :banan:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group