Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
Znalazły dom - Lindo
Migotka - Czw 16 Lut, 2023 13:34 Temat postu: LindoLindo bytował w stadzie kotów na działkach na Starołęce w Poznaniu. Okolica była dość znośna: domki, stawki, lasek, dokarmiająca Dobra Dusza. Karmicielka zgłosiła nam całe stadko do kastracji. Kilka kocurów, które pierwsze dały się złapać, odebraliśmy z gabinetu wet po zabiegu i przywieźliśmy do naszego szpitalika po zabiegu, by koty doszły do siebie i mogły być wypuszczone, kiedy tylko upewnimy się, że po kastracji jest wszystko w porządku. W ten sposób poznaliśmy czarno-białego, młodego kocurka, którego nazwaliśmy Lindo.
Lindo po zabiegu przebywał w kociarnianej klatce i dał się poznać z jak najlepszej strony. Okazał się zupełnie oswojonym kotem, który na widok człowieka udeptuje podłogę, ociera się o pręty klatki, rozpłaszcza w legowisku, byle tylko zwrócić na siebie uwagę i otrzymać porcję czułości. Jak moglibyśmy tak proludzkiego kota wypuścić na dwór, gdzie czeka na niego tyle nieznanych niebezpieczeństw? Nie mogliśmy. Lindo został z nami i otrzymał hiszpańskie imię, które oznacza ładny, uroczy, miły, bo właśnie taki jest nasz nowy podopieczny.
Lindo przechodzi obecnie profilaktykę zdrowotną i już lada chwila można będzie adoptować tego słodziaka.
Lindo na ZDJĘCIACH i FILMACH Johanna - Sob 18 Lut, 2023 16:52 W czwartek nasz cudny pingwinek był na ogólnym przeglądzie weterynaryjnym. Kocurek został zaszczepiony, zaczipowany i miał pobrana krew a także zrobione USG Chłopak jest praktycznie okazem zdrowia! Jednym organem, który nieco odbiegał wielkością od normy jest dwunastnica. Pani doktor zasugerowała, ze może to wynikać z zarobaczenia (w końcu chłopak żył do niedawna jeszcze na ulicy…). Także już niebawem będziemy zbierać kupy chłopaka do badania. Kocurek powinien dostać odznakę dzielnego pacjenta Wszystkie zabieg zniósł z niesamowitym spokojem Skradł serce i Pani doktor i technika wet!
Może powtórzę się: TO NAJSŁODSZY PINGWINEK jakiego poznałam <333Niebieska - Nie 26 Lut, 2023 14:04 Nasz Słodziaczek za bardzo majstrował sobie przy ranie po kastracyjnej, co niestety doprowadziło to do martwicy okolicznej tkanki. Od ponad tygodnia przemywamy rankę poliseptem i obserwujemy jak się goi. Niestety Lindo to uparciuch i niestety finalnie musiał wylądowaćw kołnierzu, z czego nie jest specjalnie zadowolony Ale gdy tylko widzi człowieka udeptuje i dosłownie rozpłaszcza się, a przy drapcianiu po karku aż nieruchomieje w ekstazie.
Tak to wyglądało na początku:
W kołnierzu nie pozuję:
crestwood - Pią 03 Mar, 2023 15:00 W trybie pilnym wpadłam obfocić Lindo, aby nasz kawaler mógł się odpowiednio lansować w ogłoszeniu adopcyjnym. Radości Lindo nie było końca! Bardzo chciał być wymiziany z każdej strony, praktycznie rzuciłby mi się szyję, gdybym nieugięcie nie blokowała mu wyjścia z klatki. Gdy ochłonął z pierwszych emocji i zebrał tonę głasków, uwieczniłam go na zdjęciach, co łatwe nie było bo Lindo to bardzo energiczny kocurek, interesująca byłam nie tylko ja, ale również obiektyw aparatu.
"Hejka, ciocia!"
Boczek lewy:
Boczek prawy:
"Ale fajnie, że wpadłaś!"
Pobawię się:
I poczaruję trochę:
Na koniec paszportowe:
Johanna - Pią 03 Mar, 2023 16:06 Lindo jest niesamowicie przystojnym kocurkiem! Cotleone - Pią 03 Mar, 2023 18:53 Jest cudny Niebieska - Pon 06 Mar, 2023 17:14 Od niedawna Lindo cieszy się swoboda bez kołnierza, na szczęście smarowanie rany dwa razy dziennie wystarczyło i wszystko się ładnie zagoiło.
Kocurek jest bardzo spragniony człowieka i gdy tylko klatka się otwiera chłopak udeptuje w miejscu, próbuje wpakować się na kolana, ale niestety musi jeszcze trochę posiedzieć w klatce. Niestety mimo, że urobek kuwetowy wygląda idealnie to badania kału ujawniły, że Lindo ma cryptosporidum. Przez najbliższe 2 tygodnie Lindo musi przyjmować antybiotyk 2 razy dziennie, a jego klatka musi być dokładnie dezynfekowana by nie zarażał się ponownie ze środowiska.
Usha - Pią 31 Mar, 2023 19:22 Co słychać u Lindo? Rita - Nie 02 Kwi, 2023 16:16 Lindo nadal jest totalnym miziakiem. Czasami, kiedy dostaje miskę z jedzeniem, a człowiek kręci się koło klatki, czeka na głaski, zamiast szamać. Potrafi rozczulić tym, jak wychyla się ze swojego hamaczka. Albo kiedy bawi się piłeczkami. Lindo jest super piłkarzem <3
Rzadko coś "mówi" ale "odzywa się", kiedy człowiek akurat zajmuje się innym kotem. Rita - Pon 03 Kwi, 2023 08:20 Podsyłam jednak nowe zdjęcie i filmik, na którym Lindo prezentuje swój talent piłkarski!
Usha - Pon 03 Kwi, 2023 12:59 Cudny :3Niebieska - Pią 05 Sty, 2024 23:24 Lindo, razem ze swoim szpitalikowym kumplem Tabalugą, znaleźli w zeszłym roku wspólny dom Czas szybko leci i od adopcji minęło już 8 miesięcy, a chłopcy ślą pozdrowienia Wyrośli na piękne i wielkie kocury leżanka na której leżą ma 1x1 m) Dostali też swoje nowe imiona, Tabaluga to Prążek, a Lindo to Lindor