Peeta do perfekcji opanował wskakiwanie na szafki w kuchni

już nie musi wspinać się po uchwytach szafek
uwielbia siedzieć w zlewie

i o ile woda w łazience go przeraża to w kuchni w żadnym razie
wczoraj nie mogłam się opędzić przy krojeniu mięsa, a będziemy próbować: jagnięciny, królika i końskiego (

trochę mi dziwnie ) serca
Młodzieńcowi brakuje kompana do zabaw, choć staramy się jak możemy, to jednak nie to samo
jak chcemy się lelać to bezczelnie pakujemy się na kolana
straty: zwalony z parapetu i zbity na 100 części mój piękny gliniany kotek
