kikin, niestety futerko jest teraz znacznie przerzedzone i troszkę straciło też z czarności

ale dokładamy wszelkich starań by znowu był całkowicie czarny
Muszę Motka BARDZO POCHWALIĆ
bardzo grzecznie znosi codzienne podawanie Lamisilu, oraz smarowanie Imaverolem, nie drapnie, nie syknie, nawet nie burknie
Jeżeli chodzi o wszelkie zabiegi jest naprawdę kochanym i współpracującym kotem
Teraz czekamy na poprawę wyglądu, co by jakieś ładne zdjęcia wstawić
Choć dla mnie i tak on jest cały czas prześliczny

uwielbiam jego nosek
edit brynia: podmieniłam zdjęcie na mniejsze, duże na picasie