Pepe to mały, około czteromiesięczny kocurek, którego charakteryzuje umaszczenie jedyne w swoim rodzaju. Ale zacznijmy od początku. Pepe trafił do nas 2 tygodnie temu, był straszną chudzinką, a wszystko to było spowodowane problemami z brzuszkiem. Dzisiaj Pepe przytył już trochę i wygląda bardzo dobrze. Ale wracając do umaszczenia- Pepe to prawdziwy elegant - ma biały krawat i skarpetki, a na grzbiecie 2 pręgi, które sprawiają, że wygląda bardzo oryginalnie. Czy ktoś widział kiedyś tak szykownego kawalera?

Pepe na początku podchodził z rezerwą do człowieka, ale teraz z każdym dniem jest lepiej - pogłaskany podnosi łapki do góry i prosi o więcej, wzięty na kolana mruczy i wpatruje się w opiekuna zakochanymi oczami. Odkrył już, ze na kolanach, zwłaszcza pod kocem, śpi się wybornie. Pepe jest trochę nieśmiały, jeżeli chodzi o zdjęcia, jakby nie do końca wierzył w to, jaki jest ładny (chociaż kto wie, może po prostu nie chce, żeby wszyscy Go oglądali). Jak na kota przystało, właśnie ucina sobie drzemkę, w końcu bieganie za piłeczką i piórkiem też męczą
Link do albumu Pepe na picasie:
https://plus.google.com/photos/11010396 ... 3461273185