Simba

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Jaki uroczy :love:
Awatar użytkownika
Lunix
Posty: 879
Rejestracja: 26 lis 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lunix »

:love: on zawsze juz bedzie mial szczegolne miejce w moim sercu.
Najchetniej bym go zabrala po powrocie.... no ale Pani Prezes juz mi to wylozyla w poczekalni na Batorego wiec wiem ze nie moge, se la wi, kri bede w odwiedzinach po prostu.
Trzymam kciuki za ortopede i umieram w oczekiwaniu na info.
Prosze ucalowac siusiumajtka od bylej tymczasowej panci.
if you want the best seat in the house... move the cat.
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Lunix pisze:Prosze ucalowac siusiumajtka od bylej tymczasowej panci.
Byle nie w siuśmajtki. :P
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Kciuki,łapki i pazurki za wizytę u ortopedy :ok:

Obrazek
Sara
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

co u Simby???? straszne info na fb;((((((((
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Mogę potwierdzić tylko to co napisano już na fb. Niestety nie mamy dobrych wieści. Martwiło nas, że kociak cały czas nie trzyma moczu i kału, załatwiając się, gdzie popadnie. Zrobiliśmy więc rtg - zdjęcia są przerażające. Wyraźnie widać uszkodzenie kręgosłupa, do którego musiało dojść - wg opinii ortopedy - jeszcze przed narodzinami kociaka. Prawdopodobną przyczyną był jakiś uraz, którego doznała ciężarna kotka. Zdjęcia RTG zostały skierowane przez jednego z konsultujących Simbę lekarzy weterynarii do profesora we Wrocławiu.
Obrazek

edit brynia: podlinkowałam zdjęcie do dużego
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2014, 18:17 przez Kri, łącznie zmieniany 1 raz.
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

:cry: i co teraz będzie z kochanym rudolkiem ?? :(
Jak stan infekcji siusiaka maluszka?
Całe rodzeństwo Simby i my wraz z nim trzymamy kciuki i przesyłamy ciepłe myśli dla pływaka :serce: :serce: :serce: :kiss:
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Co będzie, to się okaże jak będą wyniki konsultacji.
Jego siurek został opanowany - pryskam octeniseptem.
Poza tym jest nieznośny i znowu wczoraj na mnie nasikał. :? Ni w ząb nie kontroluje wypróżniania. Jak się go puszcza po chacie, to trzeba za nim ze ścierą latać.
Lekko nie jest, ale spokojnie, dbam o niego dobrze.
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Trzymamy kciuki,łapki i pazurki oraz przesyłamy dobre fluidy Obrazek

Kri jesteś Wielka Obrazek
Sara
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

co u Simby? kiedy będą znane wyniki wrocławskiej konsultacji?
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Póki co bez zmian. Możemy spodziewać się jakiegoś info po 22-gim.
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Ayla
Posty: 4
Rejestracja: 08 wrz 2014, 21:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ayla »

Dlaczego nie ma żadnych nowych informacji o Simbusiu? czy on jest nadal rehabilitowany i czy już coś wiadomo z Wrocławia?
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

No właśnie,co z kruszynką ? Obrazek
Sara
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Spokojnie, Simba jest dobrze zaopiekowany. Ostatnio dostał drugie odrobaczenie i zastrzyk witaminowy. Dziś był na kolejnych badaniach, a w przyszłym tygodniu czeka go tomograf, który da lepsze informacje o jego stanie zdrowia.
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Ciężko... strasznie ciężko...
Nie pisaliśmy o Simbie wstrzymując oddech przy każdym kolejnym badaniu... Konsultacje u różnych lekarzy weterynarii, specjalistów w Poznaniu, Wrocławiu, Lublinie... Czekaliśmy na jakieś światełko. Nie mieliśmy dobrych wieści... I już nie będziemy mieli... Wyniki tomografii rozwiały wszelkie nasze nadzieje dając odpowiedź, skąd biorą się nagle napady drgawek, które zaczęły się u maluszka pojawiać. Tomografia wykazała nie tylko deformację kręgów kręgosłupa, zrosty i skrzywienia, ale także znaczne zwężenie kanału rdzeniowego z widocznym uciskiem i deformacją rdzenia kręgowego. Już teraz średnica rdzenia była o 3/4 mniejsza niż powinna być. Mogło być tylko gorzej i gorzej z każdym dniem. Ból, paraliż, żadnych nadziei na poprawę. Ta wiadomość złamała nam serca. Na maluszka czekał nawet dom - osoba z wiedzą medyczną gotowa adoptować Simbę z pełną odpowiedzialnością czekającej ją pracy, nawet przy założeniu, że jego stan się nie poprawi. Ale pod warunkiem, że nie będzie się pogarszał i przysparzał kotu cierpienia. Na Simbę jednak czekał tylko ból. Badanie tomografem wykonywane jest w znieczuleniu ogólnym. Nie zważając na własne cierpienie związane z podjęciem tak trudnej decyzji, zgodziliśmy się z lekarzem prowadzącym, że lepiej będzie nie wybudzać Simby.

Obrazek

Biegaj szczęśliwy za tęczowym mostem, maluszku. [*] [*] [*]
Będę tęsknić. :cry:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
ODPOWIEDZ