alergia

Chcesz poplotkować o kotach? Pochwalić się swoim futrem? Masz jakieś pytania do naszej Fundacji? Zajrzyj!

Moderatorzy: Rita, Migotka

Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

alergia

Post autor: marinella »

przeklejam z miau.pl
Siean pisze:Nie jestem alergikiem, ale wiem, że często sprawa alergii na kota wraca tu na forum. I często są to dramaty ludzi i futrzaków.
Ten artykuł zobaczyłam dzisiaj :
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,4092882.html
A tutaj szczególnie interesujacy fragment:
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. N. Barlickiego w Łodzi odczula się dziś ok. 1,5 tys. pacjentów. Są wśród nich także ludzie po siedemdziesiątce. Najłatwiej odczulić jest kogoś nadwrażliwego na jad owadów (co roku słyszymy o wypadkach śmiertelnych z powodu ukłucia przez osę lub pszczołę), pyłki traw i sierść kota.
- W tym ostatnim przypadku dysponujemy naprawdę wyśmienitą szczepionką - mówił prof. Kuna. A ludzie najwyraźniej o tym nie wiedzą, gdyż na forach internetowych o alergii można przeczytać: "Kupilibyśmy to mieszkanie, ogromnie się nam podoba, ale nie możemy, bo tam kiedyś mieszkał - o zgrozo - kot!".

Odczulanie na kota powinno trwać co najmniej 5 lat, ale już po 3-4 miesiącach obserwuje się całkowite ustąpienie dolegliwości (ulubionego czworonoga wcale nie trzeba pozbywać się z domu).


Wyraźnie trudniej odczulić jest dziś kogoś uczulonego na kurz, ale i tu medycyna z pewnością nie powiedziała ostatniego słowa. Jeśli coraz większe triumfy święci terapia podjęzykowa, to tym bardziej jesteśmy o krok od pigułek na odczulanie.
Myślę, że może się to przydac komuś jako argument...
http://www.barlicki.pl/?go=administracja_glowna

Jednostka

telefon (kierunkowy (42))
ADRES SZPITALA: 91-153 Łódź, ul. Kopcińskiego 22
Centrala
67-76-950; 67-76-960;
67-76-970; 67-76-980
fax
67-81-176
Izba Przyjęć
67-76-601
Sekretariat Dyrekcji
67-76-834
Apteka Szpitalna

Oddział Kliniczny Pulmonologii i Alergologii z Pododdziałem Kardiologii

67-76-699
Ośrodek Domowego Leczenia Tlenem
67-76-699
Ordynator - Oddział Kliniczny Pulmonologii i Alergologii z Pododdziałem Kardiologii
67-76-697
Ostatnio zmieniony 18 lut 2008, 19:17 przez marinella, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Super!
Ja zawsze słyszałam, że na kota się bardzo trudno odczulić. Muszę to pewnym znajomym podsunąć.

Niestety strona z gazety mi się nie otwiera :?
Obrazek
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

Jeśli Książę zdecyduje się wrócić do Polski w końcu, to ten temat znowu będzie mnie bardzo żywo interesował i znów stanie się dla mnie palący.
5 lat?? Szalenie długo!! Chyba nawet nie chcę wyobrażać sobie na razie kosztów..

Nie mieliśmy możliwości sprawdzenia czy odczulanie tzw. "metodami alternatywnymi" przyniosło efekt. Więc trudno mi się wypowiadać o ich skuteczności, ale cena jest na pewno bardziej przystępna.

Dzia Natty za wklejenie cytatu! :lol: Chociaż mi też strona się nie otwiera..
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

Villemo7 pisze:
Dzia Natty za wklejenie cytatu! :lol: Chociaż mi też strona się nie otwiera..
włąsnie dlatego jest cytat :cool:
Obrazek
Gość

Post autor: Gość »

::
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

Będąc w Anglii chciałam sprawdzić czy metoda "alternatywna" zadziałała. Podrzuciłam w dzień wyjadu kitki sierść pod powłoczkę poduszki. Wielce się cieszyłam, że jestem przebiegła Gabriela. Po tygodniu się przyznałam i się okazało, że poduszki zmienił, nie zauważył "kotków". No i cały eksperyment padł.
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

łłłłe a ja się właśnie miałam zapytać jak "eksperyment"
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

Linki do forum miau.pl gdzie poruszany jest w wątkach ten problem


7. KOT I CZŁOWIEK-ALERGIK W JEDNYM DOMU
a. Koty, a alergia
b. Mam alergię na koty, co teraz?
c. Alergia na kota i oczywiście kot
d. Alergia na koty
e. Alergolog mnie załamała
f. Alergia - jednak można się odczulić na kota - istotna informacja
Obrazek
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

Dzięki piękne :modly: :hug2:, poczytam. Choć pewnie tam tylko o alergii jest. Ale może jakieś poważniejsze przypadki też znajdę. Mam nadzieję, że lektura da mi nadzieję.
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
Awatar użytkownika
fielmor
Posty: 146
Rejestracja: 27 wrz 2007, 19:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fielmor »

wszyscy piszą o alergii na kota, a jak poradzić sobie z kotem, który ma alergię na pyłki?
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

proponuje zajrzec na miau i tam załozyc watek

http://forum.miau.pl

mysle ze znajdziesz kilka odpowiedzi
Obrazek
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

Natty podlinkowany temat "Alergolog mnie załamała" prowadzi do innego wątku.
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

Villemo7 pisze:Natty podlinkowany temat "Alergolog mnie załamała" prowadzi do innego wątku.
to widocznie osoba zakładajaca temat zmieniła albo komus sie cos pomieszało
ja kopiowałam z miau linki
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Ostatnio zmieniony 27 kwie 2008, 12:14 przez fuerstathos, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
gosiak
Posty: 418
Rejestracja: 03 maja 2006, 11:34
Lokalizacja: z Poznania ;-)
Kontakt:

Post autor: gosiak »

Dużo objawów podobnych do wielu chorób (alergii, przemęczenia, grypy, etc.) dają też grzyby. U niektórych ludzi dochodzi do nadmiernego ich namnażania w przewodzie pokarmowym i potem pojawiają się różne problemy ze zdrowiem, których nikt z grzybami nie łączy; np. ja miałam przewlekłe chrypy, bóle gardła, anginy, etc. są też chroniczne katary, kaszel, przemęczenie, migreny, etc. różne różniste objawy. Przyczyną tego rozrostu grzybów jest głównie dieta - bogata w mleko i jego przetwory, a także cukier, a także stres i takie standardowe rzeczy. U mnie bardzo pomogło ograniczenie spożycia mleka i produktów mlecznych. Trudne, ale wykonalne, są też bardziej radykalne diety. W każdym razie, jak widać wiele dziwnych rzeczy daje podobne objawy (grzyby, robale, etc.) - trzeba się badać od A do Z :roll:
EDIT: Przebadać pod tym kątem można się w Poznaniu: http://www.instytut-mikroekologii.pl/ na miejscu są też lekarze. Katar sienny i astma oskrzelowa są wśród wskazań do badań na grzyba.
Jeśli chodzi o kocie alergie, to w tej chwili testy wykonuje klinika P. Dąbrowskiego www.wet.pl test skórny kosztuje około 250zł (nie obejmuje pokarmów), alergię pokarmową diagnozują z krwi przy pomocy laba z Niemiec - koszt około 350zł. Jaka jest wiarygodność takich testów, to nie wiem.
Obrazek
ODPOWIEDZ