Jagienka
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Koteczka 11.02. otrzymała drugie odrobaczenie i za jakiś czas będziemy się wybierać na szczepienie 
Kicia uwielbia przesiadywać u góry na szafie, ale oczywiście przychodzi ładnie po głaski, przy czym jest bardzo delikatna i się nie narzuca
a jak człowiek nie ma czasu to grzecznie odchodzi
Lubi też kimać w łóżku ale tylko wtedy, gdy śpię sama
Kicia uwielbia przesiadywać u góry na szafie, ale oczywiście przychodzi ładnie po głaski, przy czym jest bardzo delikatna i się nie narzuca
Lubi też kimać w łóżku ale tylko wtedy, gdy śpię sama
O ciekawym sposobie picia wody przez Jagienkę (przez nas nazywaną Kuleczką
)
Czytam książkę/lub głosuję na Karmela, nagle słyszę chlapanie wodą, obracam się i widzę tylko odchodzącą od miseczki Kulcię. Oglądam z niepokojem kicię, bo myślałam, że może napiła się niechcący wody noskiem i te chlapanie to próba udrożnienia noska z wody. Kuluś spogląda na mnie z miną: czego ty chcesz człowieku?? Mija kilka dni, w miedzy czasie chlapanie wodą kilka razy się powtarza, jednak nie jestem w stanie zobaczyć samego aktu a widzę jedynie ślady po.
I wreszcie przychodzi ten dzień, jakże długo przeze mnie wyczekiwany
Patrzę i oczom nie wierzę
Jagienka podchodzi do miseczki, wkłada prawą łapkę do wody i w ten oto sposób zaczyna pić, po czym przez chwilę obserwuje świat przez okno a następnie wyciąga i otrząsa łapkę. A ja siedzę zamurowana
Tak oto został wyjaśniony fakt szybko znikającej wody z miseczki i chlapania
Czytam książkę/lub głosuję na Karmela, nagle słyszę chlapanie wodą, obracam się i widzę tylko odchodzącą od miseczki Kulcię. Oglądam z niepokojem kicię, bo myślałam, że może napiła się niechcący wody noskiem i te chlapanie to próba udrożnienia noska z wody. Kuluś spogląda na mnie z miną: czego ty chcesz człowieku?? Mija kilka dni, w miedzy czasie chlapanie wodą kilka razy się powtarza, jednak nie jestem w stanie zobaczyć samego aktu a widzę jedynie ślady po.
I wreszcie przychodzi ten dzień, jakże długo przeze mnie wyczekiwany
Patrzę i oczom nie wierzę
Tak oto został wyjaśniony fakt szybko znikającej wody z miseczki i chlapania
Morri, możliwe
choć Jagienka nie robi tak za każdym razem
dlatego trudno było mi to uchwycić
I już przerażona
różne wizje miałam: a może się zachłysnęła ? A że podejrzanie dużo pije tej wody i czy wszystko jest w porządku
To gdy zobaczyłam ją z tą łapeczką w miseczce odetchnęłam z ulgą i jednoczesnym rozbawieniem
I już przerażona
To gdy zobaczyłam ją z tą łapeczką w miseczce odetchnęłam z ulgą i jednoczesnym rozbawieniem
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
co przechodzę obok krzaków przy moim bloku, gdzie bidna siedziała, to sobie myślę, jak teraz ma dobrze, że grzeje tyłek na kanapie u Cynamonów 
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
kotekmamrotek, cała jest fajowa
boję się, że skradnie moje serce
kikin, nie może być inaczej, musi mieć dobrze!
Ostatnio gdy kimała koło mnie, jak tak ją głaskałam, to w głowie mi się nie mogło zmieścić jak ktoś mógł się pozbyć tak cudownej koteczki
Bo ciężko mi w to uwierzyć, żeby nie miała domu ... lub że tak cudowny kotuś mógł tyle siedzieć w zimie na ulicy
Dlatego teraz jej to wynagradzamy

kikin, nie może być inaczej, musi mieć dobrze!
Ostatnio gdy kimała koło mnie, jak tak ją głaskałam, to w głowie mi się nie mogło zmieścić jak ktoś mógł się pozbyć tak cudownej koteczki
Dlatego teraz jej to wynagradzamy