Jestem dużym chłopcem, sam sobie wiążę sandały i sam podjąłem decyzję, że skoro nie ma na podwórku fajnych dziewczyn to pójdę do Cioci Magdy i powiem, żeby mnie zabrała.
Poszedłem.
Wymiziała ale musiała porozmawiać z Ciocią Asią, czy znajdzie się dla mnie miejsce w ciepłym łóżeczku z pełną miseczką.
Wróciła

Wzięła na ręce i zaniosła do domu, dała jedzonko i wycałowała całego.
Ciocia Magda jest fajna.
Jest tak fajna, że mój brzusio był cały Jej.
Potem przyszła Ciocia Asia i debatowały, wyciągały kleszcze i znowu debatowały.
Poszła a ja zostałem.
Potem znowu przyszła…ile te ludziska chodzą….
Zabrała mnie niby tylko do lekarza ale jestem cwany

Musiała mnie pół dnia przetrzymać w biurze.
A ja już nie chciałem wracać na dwór....
Rozkochałem Ją w sobie i już nie muszę szukać jedzenia na dworze.
Obiecałem, że będę grzeczny.
Pani doktor powiedziała, że nie byłem grzeczny, że wyglądam jak herszt podwórkowej bandy.
No ale czego się spodziewała?? Pierwszy raz byłem u lekarza. To gorsze niż pazury tego czarnego kota z podwórka

….przecież jestem grzeczny…..


Podziwiajcie HANSA w Jego Galerii -> http://jandj.home.pl/autoinstalator/gallery31/HANS i na filmach -> https://www.youtube.com/playlist?list=P ... CS5apKgkNW