Cudowne wieści! I super zdjęcia.
Jak widać niektóre koty to jednak wolą nie dzielić się człowiekiem z innymi kotami...
Wymiziajcie proszę Oleńkę ode mnie:)
Byłam wczoraj w odwiedzinach u Oleńki
Patuszak - bardzo dziękuję za zaproszenie!
Oleńka na prawdę wygląda teraz na bardzo zadowoloną z życia.
Wczoraj prawie przez cały czas mojego pobytu bawiła się
U mnie zawsze się chowała, jak ktoś przychodził w gościu. Teraz zero strachu.
Naprawdę cieszę się, że widzę Ją taką szczęśliwą
Kasiu, cała przyjemność po naszej stronie!
Wpadaj w odwiedziny, kiedy tylko masz ochotę.
W imieniu Oli dziękujemy za nową mychę, która jej bardzo wpadła w oko
Dodałam kilka fotek do albumu Oleńki - patrząc na pierwsze zdjęcia doskonale widać zmiany, jakie w niej zaszły. To wielki miziak, który domaga się pieszczot i przy okazji niezwykła gaduła! Dodałam też filmik, na którym Oleńka dostaje swoją codzienną porcję pieszczot, anektując przy tym człowieka całkowicie.
Aaaa, no i najważniejsze - od jakiegoś czasu pcha się na kolana, a raczej na klatkę piersiową - gdy tylko człowiek przysiądzie, kot już tam jest
Odwiedziłam dzisiaj Oleńkę
I to nie z byle jakiej okazji, bowiem odwiozłam do Niej Krzysztofa
Tak, tak Oleńka została dokocona.
Trzymajcie proszę kciuki, żeby wszystko zagrało i koty się dogadały!