Lessa pozująca na tle z kolei Jej ulubionego posłanka
Lessa
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Co za małpiszon - Lessa każdej nocy rezerwuje dla nas łóżko - nie wpuści żadnego kota, nawet jeśli któryś się odważy wskoczyć - zaraz pędzi do niego i zgania... Dopiero kiedy ktokolwiek z nas tam się wgramoli - może i reszta...
A tu zabawa w Jej wykonaniu - jest niezmordowana - tu ze swoją ulubioną zabawką - wańką-wstańką...
https://www.youtube.com/watch?v=UpHao3I ... QK8SaPXmkp
A tu zabawa w Jej wykonaniu - jest niezmordowana - tu ze swoją ulubioną zabawką - wańką-wstańką...
https://www.youtube.com/watch?v=UpHao3I ... QK8SaPXmkp
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Od 4 dni Lessa jest w moim domu
na początku była bardzo dzika, zestresowana i przy każdym bliższym kontakcie obrywałam z łapki. Jednak z dnia na dzień Lessa przyzwyczajała sie do mnie. Okazała sie strasznym miziakiem, bardzo lubi pieszczoty po karku i brzuszku, z checią wyciąga się i głośno mruczy
Na początku nie chciała wiele jeśc, teraz wszystko powoli wraca do normy
W nocy lubiła trochę pomiauczec, dopiero dzisiaj w ciszy i spokoju przespałyśmy całą noc
Myślę, że wraz ze wzrostem naszej miłości do niej, również Lessa będzie nas kochała i coraz lepiej u nas się czuła
Fotki:
Lessa 1
Lessa 2






Fotki:
Lessa 1
Lessa 2
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Anno - jestem o tym przekonana! Daj tylko Lessiątku czas - takie uczucie, na które trzeba sobie zapracować, tym bardziej satysfakcjonuje... Wydaje mi się też, że jako jedynaczka - Lessa rozkwitnie:))))anna pisze: Myślę, że wraz ze wzrostem naszej miłości do niej, również Lessa będzie nas kochała i coraz lepiej u nas się czuła![]()
RL]
Trzymam mocarnie kciuki!!!!!!
Lessa to słodka i mięciutka kluska
Z tego powodu, jej podskoki na parapet są wyjątkowe urocze
poduszka, którą położyłam specjalnie dla Lessy na parapecie, niefortunnie znalazła się na podłodze. kiedy próbowała z niej wskoczyc na ulubione miejsce, nie miała jak się odbic, było tylko słychac hałas i desperackie otarcie pazurkami o parapet. jednak kot jak kot, nie poddaje się, próbuje drugi raz
znowu huk, szybko się podnosi, zrezygnowana i przestraszona pobiegła do kuchni, całe szczęście kot cały, ufff
Lessa coraz więcej zwiedza mieszkanie, próbuje zgłębic tajemnice szafy, obwąchuje i bada jeszcze trochę obcy jej teren. kiedy wyciągam do niej rękę, z coraz większą ochotą podchodzi i ociera się o nią. jednak mały przełom wydarzył się dziś w nocy: Lessa sama przyszła do mnie i położyła się w nogach <3 ja, oczywiście nie chcąc spłoszyc kota, leżałam nieruchomo i baaardzo powoli przewracałam się z boku na bok, tylko żeby Lessy nie zbudzic, no bo jak to tak spac samemu bez kota??
na tak krótki czas mieszkania u nas, uważam to za duży postęp
i ja, i moja lokatorka jesteśmy zadowolone z efektów naszej współpracy z Lessiątkiem, trzymamy za nią mocno kciuki! 




Lessa coraz więcej zwiedza mieszkanie, próbuje zgłębic tajemnice szafy, obwąchuje i bada jeszcze trochę obcy jej teren. kiedy wyciągam do niej rękę, z coraz większą ochotą podchodzi i ociera się o nią. jednak mały przełom wydarzył się dziś w nocy: Lessa sama przyszła do mnie i położyła się w nogach <3 ja, oczywiście nie chcąc spłoszyc kota, leżałam nieruchomo i baaardzo powoli przewracałam się z boku na bok, tylko żeby Lessy nie zbudzic, no bo jak to tak spac samemu bez kota??



- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Aniu - REWELACJA!!!! Lessa uwielbia łóżko - to było Jej królestwo! I uwielbia się w tym łóżku przytulać - tak zresztą nietypowo - najbardziej lubi okolice... nerek:)))) Nie powiem, to było baaaaardzo miłe, i ciepłe!
Co do skoczności - nie liczcie na loty w typie Albina - skok w wykonaniu Lessy na blat szafki potrafił obudzić nawet Marcina (budzikowi to się czasem też udaje
)...
Generalnie - cieszę się jak cholera

Co do skoczności - nie liczcie na loty w typie Albina - skok w wykonaniu Lessy na blat szafki potrafił obudzić nawet Marcina (budzikowi to się czasem też udaje

Generalnie - cieszę się jak cholera


