Rodzinka PZ
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Perełczak odwiedził dziś Panią Dokror-drugim-końcu-miasta, bo zaniepokoiły mnie jej zachowania kuwetkowe.
Chciałam też podpytać, czy i jakie badania można by zrobić, żeby poszukać ewentualnych przyczyn listopadowego ataku padaczkowego. Pani Doktor w wywiadzie oceniła, że nawet wybuchy agresji Perły mogą być na dobrą sprawę atakami padaczkowymi, co także już jakiś czas temu sami wykminiliśmy.
Zrobiliśmy badania krwi z pełnym jonogramem i oznaczeniem tarczycy, wyniki będą po nowym roku.
W pęcherzu wyszedł stan zapalny (raczej na tle nerwowym). Swoją drogą, nie miałam pojęcia, że można tak bezboleśnie i bezstresowo pobrać mocz do badania: usg, strzykawka, minuta osiem i po sprawie.
Chciałam też podpytać, czy i jakie badania można by zrobić, żeby poszukać ewentualnych przyczyn listopadowego ataku padaczkowego. Pani Doktor w wywiadzie oceniła, że nawet wybuchy agresji Perły mogą być na dobrą sprawę atakami padaczkowymi, co także już jakiś czas temu sami wykminiliśmy.
Zrobiliśmy badania krwi z pełnym jonogramem i oznaczeniem tarczycy, wyniki będą po nowym roku.
W pęcherzu wyszedł stan zapalny (raczej na tle nerwowym). Swoją drogą, nie miałam pojęcia, że można tak bezboleśnie i bezstresowo pobrać mocz do badania: usg, strzykawka, minuta osiem i po sprawie.
nie mogę, Kot na mnie leży.
A co to za Pani Doktor ?Eva pisze:Perełczak odwiedził dziś Panią Dokror-drugim-końcu-miasta, bo zaniepokoiły mnie jej zachowania kuwetkowe.
Chciałam też podpytać, czy i jakie badania można by zrobić, żeby poszukać ewentualnych przyczyn listopadowego ataku padaczkowego. Pani Doktor w wywiadzie oceniła, że nawet wybuchy agresji Perły mogą być na dobrą sprawę atakami padaczkowymi, co także już jakiś czas temu sami wykminiliśmy.
Zrobiliśmy badania krwi z pełnym jonogramem i oznaczeniem tarczycy, wyniki będą po nowym roku.
W pęcherzu wyszedł stan zapalny (raczej na tle nerwowym). Swoją drogą, nie miałam pojęcia, że można tak bezboleśnie i bezstresowo pobrać mocz do badania: usg, strzykawka, minuta osiem i po sprawie.
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta

- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
https://youtu.be/jBYJtn5wx44
W minionym tygodniu po raz pierwszy od ponad dwóch lat futrzaste moje mieszkały bez żadnego dodatkowego kota. Tak, jak dla Zeusa to w zasadzie bez znaczenia, byleby nadprogramowy lokator nie zawracał mu zbyt często głowy, tak Perła wyraźnie potrzebowała odpoczynku. Ona mogłaby być jedynaczką a tak jej się życie składa, że jest kocim wolontariuszem
Nie będzie zbyt szczęśliwa gdy się dowie, że mame przygotowała jej niespodziankę

W minionym tygodniu po raz pierwszy od ponad dwóch lat futrzaste moje mieszkały bez żadnego dodatkowego kota. Tak, jak dla Zeusa to w zasadzie bez znaczenia, byleby nadprogramowy lokator nie zawracał mu zbyt często głowy, tak Perła wyraźnie potrzebowała odpoczynku. Ona mogłaby być jedynaczką a tak jej się życie składa, że jest kocim wolontariuszem

Nie będzie zbyt szczęśliwa gdy się dowie, że mame przygotowała jej niespodziankę


Ostatnio zmieniony 19 kwie 2017, 11:01 przez Eva, łącznie zmieniany 1 raz.
nie mogę, Kot na mnie leży.
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń