2 maluchy spod Politechniki
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- drevni.kocur
- Posty: 2268
- Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:40
- Lokalizacja: Poznań
ok 4-5 mcyKatka pisze:ile one już mają?? bo nie wiem jak z kastracjaja razie czeka mnie sterylizacja Pipi za niecałe 2 tygodni...i ta jej pupcia
![]()
A ja wogole czują sie maluchy??? Mój Tż wczoraj zobaczył zdjecia milo i chyba skojarzył, ze ostatnio non stop sie na niego czaiłam
jakja ciachasz, to nie ma problemu
gorzej, jakby rujkę dostała
- drevni.kocur
- Posty: 2268
- Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:40
- Lokalizacja: Poznań
- drevni.kocur
- Posty: 2268
- Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:40
- Lokalizacja: Poznań
a ja zdaje kolejna relacje
Niucha (Pipi) zdecydowanie juz kocha Milo
łazi za nim, odstwia tarzanko i przeciaganie
plus urocze miałkniecia natomiast nasz kawaler odbiera to chyba inaczej i reaguje sykiem mrukiem i kładzeniem po sobie uszu
na co Pipi mu niestety w łeb daje
nie wiem czy to ma być pieszczotliwie wydaje mi się, ze bardziej zadziornie bo widać że ma respekt przed mężczyzną hehe. Ale kto to widział żeby kobieta faceta okładała 
No i muszę oczywiśćie nadmienić, ze Tż jest już chyab zakochany w Milo bo zaraz przybiegł mi zakomunikować, ze to jemu pierwszemu włączył traktorek jak go głaskał
no i można go brać na ręce i tarmosic jak to on lubi (i inne małe dzieci też
) nawet mógł spać z nami w łużku czego do teraz nie mogę sobie uświadomic hihi. tak więc krok słuszny, w domu jest równowaga i oby tylko stworki sie jeszcze pokochały bo aż strach mi je same zostawiać i iść do pracy
No i muszę oczywiśćie nadmienić, ze Tż jest już chyab zakochany w Milo bo zaraz przybiegł mi zakomunikować, ze to jemu pierwszemu włączył traktorek jak go głaskał
super !!!Katka pisze:a ja zdaje kolejna relacjeNiucha (Pipi) zdecydowanie juz kocha Milo
łazi za nim, odstwia tarzanko i przeciaganie
plus urocze miałkniecia natomiast nasz kawaler odbiera to chyba inaczej i reaguje sykiem mrukiem i kładzeniem po sobie uszu
na co Pipi mu niestety w łeb daje
nie wiem czy to ma być pieszczotliwie wydaje mi się, ze bardziej zadziornie bo widać że ma respekt przed mężczyzną hehe. Ale kto to widział żeby kobieta faceta okładała
No i muszę oczywiśćie nadmienić, ze Tż jest już chyab zakochany w Milo bo zaraz przybiegł mi zakomunikować, ze to jemu pierwszemu włączył traktorek jak go głaskałno i można go brać na ręce i tarmosic jak to on lubi (i inne małe dzieci też
) nawet mógł spać z nami w łużku czego do teraz nie mogę sobie uświadomic hihi. tak więc krok słuszny, w domu jest równowaga i oby tylko stworki sie jeszcze pokochały bo aż strach mi je same zostawiać i iść do pracy
nie ma to jak dwa kotki w domu - o wiele zabawniej
a co do okładania się po łbach to kotki nawet jak się kochają to i tak to robią, więc nie ma strachu
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Tak więc MIŁosz
bo takie imie mu nadał Michał już też bardzo kocha swoją Pipi. Maluchy wszędzie razem....Z tym, ze to Pipi dowodzi, zawsze kontroluje czy małemu się krzywda nie dzieje, z ato Milo krok w krok łazi za swoją starsza przyszywana siorą
normalnie osobno się ich nie spotyka. Pipi zachował stare nawyki przy witaniu na dzień dobry czy przy wejsciu do domu tyle, że teraz zawsze cos za nią sie gramoli
Maluchy są przekochane i nic sobie nie robią z tego, ze ich 4 przeloty przez srodek naszego łóżka w którym oczywiście jesteśmy w środku nocy może nas obudzić 

Ostatnio zmieniony 26 paź 2007, 22:56 przez Katka, łącznie zmieniany 1 raz.
jeju jaka miłość
super, że się tak polubiły
u mnie drops z marysią się tylko leją non stop i wydzierają na siebie
a miseczkę z kotkiem co stoi pod kaloryferem mieliśmy identyczną ale nati zabrała do londynu
pozdr i buziaki dla słodkiej parki
u mnie drops z marysią się tylko leją non stop i wydzierają na siebie
a miseczkę z kotkiem co stoi pod kaloryferem mieliśmy identyczną ale nati zabrała do londynu
pozdr i buziaki dla słodkiej parki
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
- drevni.kocur
- Posty: 2268
- Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:40
- Lokalizacja: Poznań
