Hefalump

[Cotleone]

A kuku! Cześć sąsiad!

Znowu mi zajął ulubione miejsce

No jeszcze dziś mu ustąpię... ale niech nie liczy na więcej

Hefalump uwielbia najwyższą półkę i jest bardzo niezadowolony, kiedy jest zajęta.

[Cotleone]

Tu wygląda na takiego maluszka (tylko z wielkimi uszami), ale to tylko pozory...

Całkiem duży z niego kotek i ten długaśny ogon

[misiosoft]

wow!! ale super kocur!! domyślam się, że górną półkę zajmuje Vito?

[Cotleone]

A któż inny miałby zająć najwyższą półkę, jak nie Don Vito?
(jak na razie na stanie mamy 2 koty, więc nie ma wielu opcji, ja się na drapaku nie instaluję)

[einfach]

duży? KAWAŁ kota! i ciągle nie mogę wyjść z podziwu, jakim Hefek jest eleganckim kotem

[misiosoft]

A któż inny miałby zająć najwyższą półkę, jak nie Don Vito?
(jak na razie na stanie mamy 2 koty, więc nie ma wielu opcji, ja się na drapaku nie instaluję)

oh, proszę Don Vito o wybaczenie za moje wątpliwości... składam w ofierze cycek kurczaka

[Cotleone]

No to teraz "Gry wojenne" w trzech odsłonach. W roli głównej oczywiście Hefalump i Don Vito (dla niewtajemniczonych - jest to fragment treningu na dona, przeprowadzanego systematycznie)

https://www.youtube.com/watch?v=8WXFL2V ... dY&index=1

https://www.youtube.com/watch?v=k6pj6bM ... dY&index=3

https://www.youtube.com/watch?v=e2XMF94 ... dY&index=2

Mam nadzieję, że sceny nie były zbyt drastyczne...

[takarzyna]

Spore kocury!

[Cotleone]

A któż inny miałby zająć najwyższą półkę, jak nie Don Vito?
(jak na razie na stanie mamy 2 koty, więc nie ma wielu opcji, ja się na drapaku nie instaluję)

oh, proszę Don Vito o wybaczenie za moje wątpliwości... składam w ofierze cycek kurczaka

Podejrzewam, że Don Vito chętnie przyjmie ofiarę w takiej postaci. Co do innych części kurczaka, to niestety nie daję gwarancji. Ostatnio nie chciał udka.
I tu przy okazji muszę pochwalić Hefalumpa (w końcu to jego wątek), bo on zawsze wszystko ładnie zjada i nie grymasi
On jest na tym etapie, że bardziej interesuje się zabawą niż jedzeniem. Jak gania za wędką, to nawet brzęk misek go nie przyciągnie.

[kotekmamrotek]

On jest na tym etapie, że bardziej interesuje się zabawą niż jedzeniem. Jak gania za wędką, to nawet brzęk misek go nie przyciągnie.

Boże, jaki kulturalny kot! Nie miałam jeszcze w życiu swoim okazji takiego poznać...
Chyba głodzę koty

[Cotleone]

No ja też cały czas się dziwię. Bo nie można powiedzieć, żeby nie miał apetytu - jak najbardziej ma. Swoją miseczkę opróżnia ekspresowo i zagląda, czy na pewno Vito ma zamiar zjeść wszystko ze swojej. Jeżeli Vito się odsunie (albo chociaż wyprostuje za bardzo) to zakrada się do jego zasobów. No chyba, że powiem, że "nie wolno" albo "Hefi zostaw", to zostawia. Podejrzewam, że gdyby miska została bez opieki, to po chwili by zrobił kolejne podejście, ale i tak uważam, że jest bardzo kulturalny. No i kot który się słucha? Ewenement!

Nie dość, że bardzo kulturalny, to zawsze elegancki, we fraku i białych skarpetkach
Ma cudownie lśniące i miękkie futerko, po prostu aksamit

[Cotleone]

No to jeszcze trochę przystojniaka

Wielbiciel muzyki i sprzętów grających <w tle muzyka z filmu Vabank>

Uszy mu chodzą na wszystkie strony

Chwila relaksu/narada wojenna* (niepotrzebne skreślić) - widać, że chwilę wcześniej pióra się sypały

Co jeszcze moglibyśmy spsocić? Żarcik oczywiście - przecież to takie aniołeczki

[misiosoft]

oo, na kanapie widać jaka jest różnica między chłopakami!! bo na filmikach wydawali się podobni wagowo...

[Cotleone]

Co do tego ważenia - dziś sprawdziliśmy
Vito - 5,9 kg (ja nie wiem jakim cudem, w październiku było 5,5)
Hefalump - równo 5 kg
Na zdjęciu Hefi się lepiej ustawił. On naprawdę jest całkiem sporym maluchem. W zasadzie, to filmik dobrze oddaje te proporcje...

[einfach]

zacznijmy od tego, że musicie się przestać oszukiwać, że Hefek jest "maluchem"