Nasi podopieczni, którzy odeszli...
Moderatorzy: crestwood , Migotka
jaggal
Posty: 5513 Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady
Post
autor: jaggal » 16 lut 2016, 22:48
<krztusi się i pluje na ekran>
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Cotleone
Posty: 2820 Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Cotleone » 16 lut 2016, 23:50
U mnie też takie tornado przetacza się przez mieszkanie, ale u nas to standard. I to kilka razy dziennie
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 17 lut 2016, 2:21
jaggal pisze: <krztusi się i pluje na ekran>
jw
Kurciak
Posty: 1532 Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Kurciak » 17 lut 2016, 6:33
kotekmamrotek pisze: ale to w ramach zabawy????????????????????//
tak, dokładnie.
Ona pół wieczora wczoraj się bawiła, a teraz rano pierwsze co to znów podeszła tunelu z kuleczką
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123 Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: saszka » 17 lut 2016, 8:24
Ja nie wiem, co was tak dziwi, Hania to taki miły kot
Kciuki za dalsze postępy z Lessą!
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
kikin
Posty: 7938 Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kikin » 17 lut 2016, 8:42
Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
kotekmamrotek
Posty: 13578 Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń
Post
autor: kotekmamrotek » 17 lut 2016, 9:41
o kurcze - ale suuuper wiadomości od samego rana:))))
Nareszcie przełom!
Lessa uwielbia się bawić - u mnie niestety nie miała z kim;(
Teraz jeszcze musi pokazać, jaki to z Niej przytulas!
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 18 lut 2016, 14:09
ale się cieszę
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Kurciak
Posty: 1532 Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Kurciak » 24 lut 2016, 18:02
JEST!!!
Zaliczyłam pierwszy GŁASK!
I nawet nie oberwałam!
Nawet się wygięła, ale potem zobaczyła rękę i uciekła.
Ale się cieszę
jak dziecko
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
kikin
Posty: 7938 Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kikin » 24 lut 2016, 18:08
Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
kotekmamrotek
Posty: 13578 Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń
Post
autor: kotekmamrotek » 24 lut 2016, 22:35
Kurciak - a jak ja się cieszę:))))
I jestem z Was baaaardzo dumna - obu;)
Kurciak
Posty: 1532 Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Kurciak » 02 mar 2016, 21:18
Muszę się pochwalić.
Dziś bardziej lub mniej dobrowolnie przywłaszczyłam sobie Lessę na nogi albo między nie. Chwilę sie opierała moim głaszcząco drapiącym palcom jednakże po chwili... odkryłam u Lessy punkt "G" końcówka grzbietu.. przy ogonku... tak się nastawiła...pupke do góry wystawiła a ja drapałam... po chwili...ściszam telewizor bo chyba mam omamy słuchowe... ale nie...słuch mnie nie myli! Lessa mruczała! aż się cieplej na sercu. Po chwili co prawda uciekła mi z nóg ale uczymy się siebie na pamięc. Mnie już łapką nie traktuje, TŻ`ta tak
chyba wie, kto w domu rządzi
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
tess
Posty: 371 Rejestracja: 02 maja 2015, 0:38
Lokalizacja: Września
Kontakt:
Post
autor: tess » 02 mar 2016, 21:48
Awww! Boskie wieści!
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego
kotekmamrotek
Posty: 13578 Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń
Post
autor: kotekmamrotek » 02 mar 2016, 23:23
olaboga - Monika - to jest wieść MIESIĄCA!!!!!!! No przecie Lessa to pieszczoch nad pieszczochy:) Następny etap - grzanie nerek:))))