Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani
Moderatorzy: crestwood , Migotka
einfach
Posty: 2487 Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: einfach » 12 lut 2016, 11:47
jeszcze trochę wierszyków i sie tomik wyda
kikin
Posty: 7938 Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kikin » 12 lut 2016, 11:47
Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123 Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: saszka » 12 lut 2016, 12:00
jaggal pisze: Mijają dni,
Madame wciąż śpi
Na swoim mięciutkim posłaniu.
Czy słońce skrzy,
Czy płyną mgły
Ona wciąż się oddaje spaniu.
Droga Madame,
Ukażesz nam
Kiedyś pełnię swych możliwości?..
Weź serca dar,
Okaż swój czar!
...ale tylko chrapnęła ze złości
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
jaggal
Posty: 5513 Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady
Post
autor: jaggal » 12 lut 2016, 12:05
Anonimowy Poetyzujący podesłał nam taką oto odpowiedź Madame:
"Wcale nie śpię cały czas,
ja tu kontempluję.
Jeśli nie wierzysz mi ten raz,
to jesteś głupim... człowiekiem"
Bardzo ładny poemat ^^
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123 Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: saszka » 12 lut 2016, 12:14
Anonimowy poetyzujący chce mieć ksywkę Lady X
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
monka
Posty: 2230 Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: monka » 23 lut 2016, 20:46
tess
Posty: 371 Rejestracja: 02 maja 2015, 0:38
Lokalizacja: Września
Kontakt:
Post
autor: tess » 23 lut 2016, 20:53
Brawo
A kicia boska
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego
KociTata
Posty: 592 Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry
Post
autor: KociTata » 24 lut 2016, 14:45
Ruina przyjechała do mnie wczoraj, tak jak wszyscy przypuszczali totalnie nie interesuje się Nieszczęściem. Leży ciągle i śpi, podsuwałem jej jedzenie ale też nie zwróciła uwagi, Na szczęście Nieszczęście postanowiło jej nie podjadać. Czasami pomruczy, a czasami posyczy przy głaskaniu, a tak żeby nudno nie było, ale agresji ani trochę z jej strony. Mam nadzieje że zacznie przynajmniej jeść, oraz postanowi zapoznać się z kuwetą w najbliższym czasie.
monka
Posty: 2230 Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: monka » 24 lut 2016, 14:46
Ona w szpitaliku też nic nie chciała jeść, prócz surowego mięsa...
Eva
Posty: 9091 Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ
Post
autor: Eva » 24 lut 2016, 14:47
oj KociTato, na dojrzałych Paniach to Ty się chłopie nie znasz...
Madame sama zdecyduje, czy jesteś godzien oglądać, jak spożywa posiłek
nie mogę, Kot na mnie leży.
jaggal
Posty: 5513 Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady
Post
autor: jaggal » 24 lut 2016, 14:47
KociTata pisze: Ruina przyjechała do mnie wczoraj
MADAME Ruina!
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
KociTata
Posty: 592 Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry
Post
autor: KociTata » 24 lut 2016, 14:50
W takim przypadku Szanownej Madame Ruinie będę szykować mięso jeżeli Bozita jest zbyt prostacka dla niej
KociTata
Posty: 592 Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry
Post
autor: KociTata » 24 lut 2016, 14:55
Ja się nie znam? Tymi rączkami właśnie zacząłem ją głaskać, a po chwili zaczęła jeść
Eva
Posty: 9091 Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ
Post
autor: Eva » 24 lut 2016, 14:56
KociTata pisze: Ja się nie znam? Tymi rączkami właśnie zacząłem ją głaskać, a po chwili zaczęła jeść
aj tam, gadać każdy może ;P nie uwierzę, póki nie zobaczę
nie mogę, Kot na mnie leży.
monka
Posty: 2230 Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: monka » 24 lut 2016, 15:00
KociTata pisze: Ja się nie znam? Tymi rączkami właśnie zacząłem ją głaskać, a po chwili zaczęła jeść
pics or it didn't happen