Scarlett i Tobi

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Scarlett i Tobi

Post autor: kiniek »

Nigdy nie potrafię rozpoczynać wątków bo nie wiem od czego zacząć...więc może prosto z mostu - mamy kota :lol: (tak wiem, żaden wyczyn wśród tylu kociarzy).
Wczoraj trafiła do nas maleńka i mimo choróbska nadal piękna, tricolorka.
Mała jest zjawiskowo śliczna. Co więcej - potrafi ulegać dematerializacji :D Kiedy po nią pojechaliśmy do szpitalika, zajrzeliśmy w klatki żeby zlokalizować małą tricolorkę. Namierzyliśmy która klatka ma pasującego lokatora, wyszliśmy po transporter, wracamy a w klatce kota brak :shock: Klatki nie otwieraliśmy więc wyjść nie miała jak. Przyznam, że na moment zawiesił mi się system i stałam jak słup soli. Po omieceniu klatki wzrokiem i stwierdzeniu, że wyjść nie miała jak i schować się też nie miała jak zaczęłam szukać pod posłankiem - ale tam pusto. Odsunęłam kuwetę i bingo. Masz mały zbieg ukrył się między kuwetą a klatką . Pozwolił jej na to mikroskopijny rozmiar (po odjęciu pcheł to jakieś 600 g kota).
Dziecina dostała na imię Scarlett, gdyby dobra dusza jej nie zgarnęła wkrótce by przeminęła z wiatrem. We znaki już dał się koci katar. Oczka zapuchnięte i zaropiałe. Do tego wielki strach przed człowiekiem. Na szczęście ona nie jest z tych walecznych. Po wieczornym strachu nie ma już prawie śladu. Dziś maleńka mruczy głaskana i zaczyna się kulać nadstawiając brzuszek. Przed nami jeszcze trochę leczenia, ale z pewnością będzie z niej cudo.

Obrazek
Obrazek

Scarlett na ZDJĘCIACH.
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2019, 0:45 przez kiniek, łącznie zmieniany 6 razy.
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Nie dość że super imię to przede wszystki piękna puchata kocia :aniolek:
trzymam kciuki za zdrówko
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

ja już się zakochałam :jebanewalentynki: :jebanewalentynki:
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Jakie cudo :love:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Przesłodka prześliczna


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
narcyz
Posty: 47
Rejestracja: 08 wrz 2016, 23:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: narcyz »

Śliczne maleństwo! Na pewno skradnie nie jedno serce! :love:
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”,
choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiniek »

Scarlett jak to Scarlett czasem kapryśna jest. Przeszłyśmy już fazę niejedzenia - miała taki moment, że jedzenie było ble i ogólnie mało interesujące. Z obawy o małą podkarmiałam ją strzykawką. Później nagle stwierdziła, że jedzenie jest dobre i w sumie nie ma problemu - zaczęła sama jeść.
Czasami przed jedzeniem trzeba ją wygłaskać i się pobawić inaczej potrafi nie zauważać miski. Ostatnio znalazłam sprytny sposób - z racji antybiotyku dostaje probiotyk. Nie było w aptece Lacidofilu, który kupuje standardowo (wiadomo, te w kapsułkach mogą nie nadawać się do spożycia bez kapsułki bo bakterie giną w żołądku czy cuś) i Pani aptekarka poleciła mi coś w kropelkach dla dzieci - bez zapachu i żadnego dziwnego smaku owocowego. Scarlett gotowa była odgryźć mi palec jak sprawdzałam czy kot się zainteresuje. Jedzenie pokropione probiotykiem zyskuje na atrakcyjności :: Przynajmniej jedna rzecz, do podania której nie muszę rozwierać kotu szczęk i powiek (jest mistrzem bronienia się przed tabletkami i kropelkami)

a tak Scarlett sypia z krową (albo owcą, ciężko powiedzieć co to za stwór, ale Scarlett go lubi) :lol:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 22 paź 2016, 20:23 przez kiniek, łącznie zmieniany 2 razy.
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Cudna!
A jak się nazywa ten probiotyk w kropelkach?
Nie , żebym lubiła mieć odgryzione palce.... :twisted: , ale warto wiedzieć :)
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiniek »

Zwie się Diflos i ma w składzie tylko olej słonecznikowy i bakterie
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

nie więdzę :hmm: :hmm: :hmm:
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ja też:(
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

próbowałam kombinować z adresem zdjęcia, ale nadal nie widać :(
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiniek »

a teraz widać?
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Ja widzę. Słodzinka :)
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

widać!
ODPOWIEDZ