
Marcelina
Moderatorzy: crestwood, Migotka
przy Marcelinie rozważałam nabycie chusty dla niemowląt, może powinnaś też się nad tym zastanowić? 

A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
i tyle z Waszych planów izolacjiCynamon pisze:Marcelinka dziś spędza drugą noc u nas w łóżku![]()
a dokładniej na poduszce Marcina
![]()
Wczoraj na głowie Marcin miał Marcyśkę a ja Kitkę, w nogach Cześnik a pod kołdrą Kasztelanka![]()
Tyyyyllleeee kociego szczęścia![]()
Kicia jest niesamowitym miziakiem![]()
przytula się, zagaduje o głaski, wdrapuje się delikatnie i uwielbia być noszona na rękach lub ramionach (plecach).
Na towarzystwo reaguje jeszcze z dystansem![]()
A takie oto mam refleksy na całym futerku![]()
Obrazek

Morri, ale co ja mogłam, tak łapkami drapała i miauczała żeby drzwi były otwarte.
No nie mogłam przecież spać na korytarzu
Teraz kota poszła sobie na korytarz do drapaka, bo rano Kitka za dużo krążyła po pokoju i syczała
Także jakaś izolacja jest
a my latamy za Marcyśką z kuwetą raz na korytarz raz do pokoju 
No nie mogłam przecież spać na korytarzu

Teraz kota poszła sobie na korytarz do drapaka, bo rano Kitka za dużo krążyła po pokoju i syczała

Także jakaś izolacja jest


Kota jest po zabiegu usunięcia paskudnych zmian, które po otwarciu zalały się ropą
Wyniki krwi ok, pacjentka w dobrej formie
ale tabletek to ona nie lubi dostawać
Strzykawka i pill pockets nie zdały egzaminu, więc wtykam prosto do paszczy, choć i przy tym dzielnie się wyrywa
Kołnierz został zdjęty i kicia została przywdziana w prowizoryczny kubraczek z moich leginsów
Niestety nie mieliśmy żadnej tak sporej skarpety
Marcysia zaanektowała miejsce koło człowieka i niezadowolona Kitka śpi teraz na fotelu

Wyniki krwi ok, pacjentka w dobrej formie


Strzykawka i pill pockets nie zdały egzaminu, więc wtykam prosto do paszczy, choć i przy tym dzielnie się wyrywa

Kołnierz został zdjęty i kicia została przywdziana w prowizoryczny kubraczek z moich leginsów

Niestety nie mieliśmy żadnej tak sporej skarpety

Marcysia zaanektowała miejsce koło człowieka i niezadowolona Kitka śpi teraz na fotelu

Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Cynamon, łącznie zmieniany 1 raz.
Marcelinka jest po ściągnięciu szwów


Reszta zmian do obserwacji.
Koteczka jest przecudowna


Nie wchodząca za bardzo w drogę innym kotom, a drogi naszych tymczasów przecinają się i nakładają bardzo często

Marcelinka napędziła nam stracha, bo okazało się że, kreatynina była znacznie podwyższona.
Po 6 dniach intensywnego nawadniania na szczęście wynik znowu w normie
Kicia jest cudowna, uwielbia zabawę z piórkiem, cudnie udeptuje i mruczy
i jest stałym gościem w łóżku
Upatrzyła sobie szczególnie nogi Marcina
Niestety zdarza jej się atakować Kitkę
Po 6 dniach intensywnego nawadniania na szczęście wynik znowu w normie

Kicia jest cudowna, uwielbia zabawę z piórkiem, cudnie udeptuje i mruczy

i jest stałym gościem w łóżku


Niestety zdarza jej się atakować Kitkę

Z tym tęsknieniem to sytuacja zmienia się dynamicznie
Na początku rzeczywiście siedziała pod drzwiami i płakała, potem zaszyła się w tapczanie, ale teraz już zwiedza. Nawet wskoczyła na łóżko i chwilę pomruczała. Obecnie buszuje po szafkach w kuchni. Będzie dobrze 


If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.