Jak koty wiedzą, że czeka je przeprowadzka? Bo Sofisia wie. Zrobiła się bezgranicznie miziasta, ciągle podbiega dać buzi, ugniata wzięta na rękę. Jakby chciała na zapas... Żeby dobrze mnie zapamiętać...
filo pisze:Jak koty wiedzą, że czeka je przeprowadzka? Bo Sofisia wie. Zrobiła się bezgranicznie miziasta, ciągle podbiega dać buzi, ugniata wzięta na rękę. Jakby chciała na zapas... Żeby dobrze mnie zapamiętać...
ech, znam to, znam...
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
W końcu udało się wstawić zdjęcie...trochę techniki i ... A wracając do Sofii, ciekawe gdzie Sofia zmróży oczka swoje w nocy ? Gdzie znajdzie swoje miejsce ?