Nasi podopieczni, którzy odeszli...
Moderatorzy: crestwood , Migotka
kat
Posty: 15131 Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kat 01 kwie 2017, 19:42
Super!
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri 02 kwie 2017, 3:24
Wroniec pisze: Super
To teraz co porządek w pysiu jej będą robić, czy jednak nie?
Jeśli wyniki utrzymają się przez miesiąc, to tak. Na razie jednak za bardzo się to wszystko waha...
Wroniec
Posty: 117 Rejestracja: 23 sie 2016, 17:51Lokalizacja: Poznań - Piątkowo
Post
autor: Wroniec 03 kwie 2017, 22:47
Trzymam wobec tego kciuki, żeby jej się przestały te wyniki tak dziko się wahać @_@
I oczywiście głaski dla kociakującej panny
"Lecz biedny jestem: me skarby – w marzeniach,
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri 21 kwie 2017, 12:29
W niedzielę jedziemy na kolejną kontrolę parametrów nerkowych. Tymczasem Tara niczym nie daje po sobie poznać, że cokolwiek jej dolega. Jest najaktywniejszym kotem w moim domu. Każdy, kto mnie odwiedza i widzi ją po raz pierwszy lub pierwszy po długim czasie, nie może się nadziwić, że ona ma niewydolność nerek. Bo Tara wygląda i zachowuje się jak okaz zdrowia
Jest też przesympatycznym typem kota-ocieracza. Może niekoniecznie lubi przebywać na kolanach, ale uwielbia tańczyć wokół ludzi i ocierać się o nich całym ciałem, mrucząc przy tym donośnie. Sama wychodzi z inicjatywą i trudno się od niej opędzić (jakby ktoś chciał, bo nie wiem, po co opędzać się od kota
)
https://youtu.be/nFvxWjSssYk
https://youtu.be/fNZ28rWza4o
BEATA olag
Posty: 4939 Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Post
autor: BEATA olag 21 kwie 2017, 13:18
Morri pisze: Sama wychodzi z inicjatywą i trudno się od niej opędzić (jakby ktoś chciał, bo nie wiem, po co opędzać się od kota
)
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri 26 kwie 2017, 14:25
Tara odstawiona na sanację jamy ustnej... Gryzę palce...
kikin
Posty: 7938 Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kikin 26 kwie 2017, 14:26
Morri pisze: Tara odstawiona na sanację jamy ustnej... Gryzę palce...
będzie dobrze
Moje Tymczaski kochane
BEATA olag
Posty: 4939 Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Post
autor: BEATA olag 26 kwie 2017, 14:31
Pewnie, że będzie dobrze, a potem będzie tylko lepiej...
Basik
Posty: 634 Rejestracja: 27 lip 2016, 13:32Lokalizacja: Poznań-Piątkowo
Post
autor: Basik 26 kwie 2017, 15:31
BB
misiosoft
Posty: 4721 Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11Lokalizacja: Poznań
Post
autor: misiosoft 26 kwie 2017, 15:49
powodzenia!!
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri 27 kwie 2017, 0:20
Tara już bryka z zabawkami
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
kat
Posty: 15131 Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kat 27 kwie 2017, 0:30
Uff!
Basik
Posty: 634 Rejestracja: 27 lip 2016, 13:32Lokalizacja: Poznań-Piątkowo
Post
autor: Basik 27 kwie 2017, 8:41
BB
kikin
Posty: 7938 Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kikin 27 kwie 2017, 9:24
Moje Tymczaski kochane
Jest też przesympatycznym typem kota-ocieracza. Może niekoniecznie lubi przebywać na kolanach, ale uwielbia tańczyć wokół ludzi i ocierać się o nich całym ciałem, mrucząc przy tym donośnie. Sama wychodzi z inicjatywą i trudno się od niej opędzić (jakby ktoś chciał, bo nie wiem, po co opędzać się od kota 
) 
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
