Lena Dębińska

[kat]

W sobote rano nie dam rady, ale wieczorem moge podjechać.
No chyba ze moze jeszcze ktos inny dalby rade rano...?

[Eva]

ja podskórnie niestety nie podam..

[kat]

Tajga, a jak Tobie pasuje, bo moze ten wieczór jest ok..?

[BEATA olag]

a może Basik - tak bezczelnie pomyślałam...
ja jeszcze nie godna tego, muszę się przeszkolić

[Basik]

w sobotę rano niestety nie dam rady - pracuję do około 17.00...

[tajga]

Ja też rano jestem w pracy od 16tej jestem w domku .

[kat]

Ok. To się w takim razie umawiamy na sobotę wieczorem.

[tajga]

Jeśli Tobie pasuje, no problem. Tylko głupio mi, że tak zabieram Wam wasz wolny czas

[kat]

Niepotrzebnie
Wolałabym co prawda odwiedzać Lenke w innych okolicznościach, ale nawet w takich nie żal mi czasu.

[tajga]

Dziękuję serdecznie Lena świergoli, ładuje się na kolana i krewetkuje na nich. Choć nie je za dużo ( dziś wieczorem skubnęła- trawę ) . Wyczesałam Ją, bo uwielbia to i sama ociera się o szczotkę. I leży na kolanach wymuszając właśnie głaskanie, oraz wchodząc na klawiaturę do rąk bo piszę, by ją miziać. Jeśli jutrzejsze wyniki będą gorsze lub takie same, będę zdziwiona, zawiedziona, zdruzgotana, bo widzę, że dziewczyna jest w lepszym nastoju i wpycham w Nią żarcie dosłownie co chwilę (gdy jestem w domu). Zobaczymy.

[kat]

Mocno trzymam kciuki

[Eva]

kciuki zaciśnięte!!

[KrisButton]

Nasza czwórka trzyma mocno kciuki i łapki za Lenkę cały czas

[tajga]

Kreatynina - 4,42

Mocznik - 133,17

+ anemia .

[Eva]

wysoko :/
jakie zalecenia weta poza kroplówkowaniem i hemoglobiną?