Lena Dębińska

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Ale coś tam podskubuje?

Trzymam kciuki. Daj znać jak po kontroli. Musi być dobrze :pociesza:
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Trzymamy kciuki!
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

kciuki!!!!
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Renik0803
Posty: 175
Rejestracja: 10 maja 2014, 1:23
Lokalizacja: Lusowo

Post autor: Renik0803 »

Kciukujemy i czekamy na wieści , DOBRE WIEŚCI.
tajga
Posty: 352
Rejestracja: 02 paź 2016, 10:33
Lokalizacja: Poznań

Post autor: tajga »

wiedźma pisze:Ale coś tam podskubuje?

:

Podskubuje- 2-3 ziarenka suchej karmy na dobę, w przypływie extazy podczas głaskania coś się udaje chrupnąć. Poza tym nic :? Mokre czy surowe już wogóle teraz odpada :(
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Tara jadała tylko na tapczanie... I tylko po uprzednim porządnym wygłaskaniu :) Teraz na szczęście nie trzeba jej zachęcać.
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Renik0803
Posty: 175
Rejestracja: 10 maja 2014, 1:23
Lokalizacja: Lusowo

Post autor: Renik0803 »

Kajtuś też woli jak jestem przy nim jak je. Dlatego siedzę przy nim i czekam aż się naje głaskając go i zachęcając. Może te nerkowe tak mają.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Stiwena muszę głaskać, Nastia Dunia też to lubią podczas jedzenia.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Jak się Lenka czuję?
tajga
Posty: 352
Rejestracja: 02 paź 2016, 10:33
Lokalizacja: Poznań

Post autor: tajga »

Lena Dębińska... Właściwie nie wiem co napisać... Dziewczyna czuje się dobrze, dzięki Dobrym Duszom chodzi w obróżce i jest o wiele bardziej aktywna , rozgadana i tuli się cały czas i gada do mnie, gdy jestem w domu. Dostaje i leki i kroplówki, także dzięki Dobrym Duszom,które znajdują dla Niej czas, ponieważ ja nie umiem się przełamać by to robić. Panikuję. Tyle osób jest zaangażowanych w Jej życie, co rozbraja mnie zupełnie i nie wiem jak się odwdzięczę . Parametry są lepsze, nie trzeba było podawać epo ostatnio, mocznik wzrósł ale to dlatego że nie je. Karmię ją strzykawką, wczoraj coś skubnęła suchego, byłam szczęśliwa, ale dziś znów nic. Ponowne usg wykazało,że wszystko w brzuszku jest ok. (jeśli źle zrozumiałam Kotekmamrotek mnie poprawi). Według mnie, to jest jakaś psychiczna blokada w mózgu, jakaś bariera, której nie umiem sforsować.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Olu o żadnym odwdzięczaniu nie ma mowy, każdy robi to z serca i potrzeby, jeżeli pfu pfu pfu ktoś będzie w potrzebie i będziesz mogła to wtedy Ty pomożesz, taki łańcuszek. Najważniejsze żeby Lenka wyzdrowiała. Cieszyć się można, że nic nie znaleziono co mogłoby być powodem braku łaknienia, może być jak piszesz, coś o podłożu psychicznym a do tego i obróżka i Twoja cierpliwość i miłość na pewno pomagają. Trzymajcie się, jesteśmy z Wami.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

KrisButton pisze:Olu o żadnym odwdzięczaniu nie ma mowy, każdy robi to z serca i potrzeby, jeżeli pfu pfu pfu ktoś będzie w potrzebie i będziesz mogła to wtedy Ty pomożesz, taki łańcuszek. Najważniejsze żeby Lenka wyzdrowiała. Cieszyć się można, że nic nie znaleziono co mogłoby być powodem braku łaknienia, może być jak piszesz, coś o podłożu psychicznym a do tego i obróżka i Twoja cierpliwość i miłość na pewno pomagają. Trzymajcie się, jesteśmy z Wami.

Tak jak napisał Kris. Jakby ktoś nie chciał, to by nie pomagał. Trzymajcie się i do zobaczenia :)
tajga
Posty: 352
Rejestracja: 02 paź 2016, 10:33
Lokalizacja: Poznań

Post autor: tajga »

Dziś mija dokładnie rok od adopcji Dziewczynki mojej ukochanej. Dla Ciebie Lena :serce: :serce: :serce:
Renik0803
Posty: 175
Rejestracja: 10 maja 2014, 1:23
Lokalizacja: Lusowo

Post autor: Renik0803 »

Gratulacje z okazji Jubileuszu :banan: Zobaczysz, jeszcze nie jeden przed Wami. :serce: Serdecznie pozdrawiam ja i koje osiem futer i jeszcze psiurek.
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Uściski!!!
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
ODPOWIEDZ