Calineczka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

:love: :love: :love: :love:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

To niesamowite, ale Calineczka okazała się większym miziakiem niż gwiazda Perlunia :) nadal jeszcze boi się gwałtowniejszych ruchów, ale na głaski zawsze, ale to zawsze ma ochotę i czas :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3722
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Bo Calineczka to też gwiazda, głaski dla Gwiazd :serce:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima, Gacuś, Kajtuś P, Inka, Ibis i Lucuś w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Jakie łapunie :love:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

no jakie koty Wam się trafiły - pozazdrościć:) chociaż w sumie te noce z zatyczkami na uszach... Wyrazy najgłębszego uznania i szacunku za cierpliwość dla TŻ :aniolek:
moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

Calineczka zwana przez nas Celiną to bardzo czysta kotka - każdą czynność zaczyna i kończy przeglądem futerka i zawsze znajdzie jakieś miejsce do wylizania. Zdarza jej się również przerwać zabawę czy inną czynność, gdy stwierdzi, że sierść nie jest w idealnym stanie i wtedy szybko likwiduje niewidzialny pyłek 🙂. Poza tym wydaje się, że w poprzednim wcieleniu była kretem, bo wciąż najlepiej czuje się schowana w jakiejś ciasnej dziurze albo zagrzebana w pościeli 🙂
Obrazek
Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

i śpiąca łepetyna Perluni w tle, hahaha :)
moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

Calineczka czuje się u nas coraz bardziej jak u siebie i zaczyna transformację w wielkiego pieszczocha. Bardzo lubi głaskanie - kładzie się na podłodze, uruchamia motorek i wygina we wszystkie strony. Jeśli przerwać pieszczoty za wcześnie, to domaga się więcej - chodzi za człowiekiem, kładzie się pod nogami i czeka na kontynuację. Poza tym odzywa się u niej instynkt łowcy - bardzo uważnie śledzi chrząszcze latające za szybą na balkonie; jest w pełnej gotowości by rzucić się na nie w obronie domostwa, jeśli tylko jakiś by się przedarł przez moskitierę ;)
Obrazek

Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Cudownie! cudowna! :love:
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Jakiż z niej jest piękny kot.😄
I do tego taka łaskawa dla człowieka. Koci ideał. :)
moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

Taka jestem słodka :)
Obrazek
Obrazek
Nic tylko tulić, głaskać i całować :) a że sama się tego domaga to...tulimy, głaskamy i całujemy ;)
moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

Zdjęcia poniżej to dowód na to jak Calineczka kocha inne koty. Do człowieka musi się przekonać i trochę zajmuje jej to czasu. Warto jednak czekać, bo odwdzięcza się z nawiązką :) Jak przełamie strach to staje się wielkim pieszczochem :)
Obrazek
Obrazek
moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

Ten pieszczoch już sam wskakuje na kolana, a do tego lubi być brana na ręce :)
Odkąd okazało się, że współlokatorka Perlunia ma grzybka, Calineczka również przyjmuje tabletki na odporność i nie protestuje. Nauczyła się współpracować, nie wyrywa się i ładnie tabletki połyka. Na szczęście grzybek omija ją szerokim łukiem i nic jej nie dolega :)
Obrazek
Obrazek
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Jaka Ona piękna. To ubarwienie. Ten brzusio. Ślicznota. ::
come-here
Posty: 1311
Rejestracja: 10 sty 2014, 17:58
Lokalizacja: Poznań

Post autor: come-here »

Calineczka to rzeczywiście gwiazda. 100 % kociego uroku i słodyczy. :wink:
ODPOWIEDZ