Fernando
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Halo Halo
Wracamy po dłuższej przerwie!
Fernando wrócił do super zdrowia!
Poniższe zdjęcie już nie wróci
I teraz uwaga, historia od weterynarza...
po pobraniu moczu, czekamy w pokoju na wyniki, przychodzą panie praktykantki.. A Fernando położył się na samym środku pokoju i zaczyna mruczeć! Po czym zauważył lodówkę i pomyślał, że któraś z Pań da mu jeść... nie zrozumiał, że to tylko szczepionki!
ogólnie rzecz biorąc sekundy nas minęły od zostawienia Fernando u weta... Jak żyć
Teraz mamy mały problem z jedzeniem, mianowicie Fernando wszystko zrobi za jedzenie.. nawet przybije piątkę... Ale to jak tylko uda mi się jutro nagrać film!
Wracamy po dłuższej przerwie!
Fernando wrócił do super zdrowia!
Poniższe zdjęcie już nie wróci
I teraz uwaga, historia od weterynarza...
po pobraniu moczu, czekamy w pokoju na wyniki, przychodzą panie praktykantki.. A Fernando położył się na samym środku pokoju i zaczyna mruczeć! Po czym zauważył lodówkę i pomyślał, że któraś z Pań da mu jeść... nie zrozumiał, że to tylko szczepionki!

ogólnie rzecz biorąc sekundy nas minęły od zostawienia Fernando u weta... Jak żyć

Teraz mamy mały problem z jedzeniem, mianowicie Fernando wszystko zrobi za jedzenie.. nawet przybije piątkę... Ale to jak tylko uda mi się jutro nagrać film!
A w domu przez pewien czas były dzieci...
i co? I nic
Fernando wiedział już nauczony doświadczeniem, że jesli nie chce się bawić, to się chowa, a jak chce, to rozkłada się na samym srodku kuchni i czeka...
Mimo pełnej chaty, codziennie rano klasycznie zablokował przejscie do lodówki:
Teraz powoli już jesień idzie i powoli Fernando na nowo lubi, gdy pójdzie spać, ktoś go okryje kocykiem...
Taki malutki siedmiokilowy koteczek
i co? I nic

Mimo pełnej chaty, codziennie rano klasycznie zablokował przejscie do lodówki:
Teraz powoli już jesień idzie i powoli Fernando na nowo lubi, gdy pójdzie spać, ktoś go okryje kocykiem...

Taki malutki siedmiokilowy koteczek

Jaki szczesliwy :-)
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Przepiękny kocur 
Pamietam Go z mojej pierwszej wizyty w siedzibie, to był zupełnie inny kot...

Pamietam Go z mojej pierwszej wizyty w siedzibie, to był zupełnie inny kot...
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Powróciliśmy z urlopu !
W domu nam remontują balkon, więc Fernando korzysta z ostatnich dni słońca... i jednoczęsnie pokazując nam, że powinniśmy na niego się patrzeć, nie telewizor!
Mamy teraz dobry okres - bez kataru
Mimo, że nie ma kocich przyjaciół, Fernando naprawdę nie jest smutny, swoją wagą zastępuje dwa koty...
Szykujemy się na jesień...
Ostatnio bardzo dużo spędza czasu w ...wannie, gdzie po prostu się kładzie i gania za ogonem
W domu nam remontują balkon, więc Fernando korzysta z ostatnich dni słońca... i jednoczęsnie pokazując nam, że powinniśmy na niego się patrzeć, nie telewizor!
Mamy teraz dobry okres - bez kataru

Mimo, że nie ma kocich przyjaciół, Fernando naprawdę nie jest smutny, swoją wagą zastępuje dwa koty...
Szykujemy się na jesień...

Ostatnio bardzo dużo spędza czasu w ...wannie, gdzie po prostu się kładzie i gania za ogonem

- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Fernando, jesli kogoś lubi i komu pozwoli się głaskać leżąc na pleckach to wygląda to tak...
https://www.youtube.com/watch?v=_0ZV9D8 ... e=youtu.be
Wiem, trochę duży.. ale czyż nie wygląda dobrze ?
Szuakmy sposobu, aby nie bywał głodny... niestety mógłby jeść cały dzień i noc... a sposoby na budzenie ma opanowane do perfekcji: gryzek stopki, nosa i czasem ucha, położenie się na nogi, miauczenie, mruczenie pod nosem... dajcie mi człowieka, który się nie obudzi..
https://www.youtube.com/watch?v=_0ZV9D8 ... e=youtu.be
Wiem, trochę duży.. ale czyż nie wygląda dobrze ?

Szuakmy sposobu, aby nie bywał głodny... niestety mógłby jeść cały dzień i noc... a sposoby na budzenie ma opanowane do perfekcji: gryzek stopki, nosa i czasem ucha, położenie się na nogi, miauczenie, mruczenie pod nosem... dajcie mi człowieka, który się nie obudzi..

Ah, co to był za tydzień!
Fernando rozpoczął ofensywę na człowieka w inny sposób - gdy nie chcemy wstać rano, to już nie podgryza nam stóp a.... liże nas po twarzy!
Z dnia na dzień bardziej pieski jest ten kot
W związku z wagą, jaką utrzymuje, nauczyliśmy go sztuczki... musi hopnąć kilku krotnie, jesli chce jeść
ttps://www.youtube.com/watch?v=iuJGo22G8Rs&feature=youtu.be
Czyż to nie wygląda super?
Fernando rozpoczął ofensywę na człowieka w inny sposób - gdy nie chcemy wstać rano, to już nie podgryza nam stóp a.... liże nas po twarzy!


W związku z wagą, jaką utrzymuje, nauczyliśmy go sztuczki... musi hopnąć kilku krotnie, jesli chce jeść
ttps://www.youtube.com/watch?v=iuJGo22G8Rs&feature=youtu.be
Czyż to nie wygląda super?
