Laurentyna i Hersylia

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:serce:
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7129
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Jaki cukier :love:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Słodziaki :love:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
Awatar użytkownika
Caterina
Posty: 160
Rejestracja: 08 gru 2013, 12:08
Lokalizacja: POZNAŃ OKOLICE

Post autor: Caterina »

Dziewczynki to wulkany energii, interesują się wszystkim i towarzyszą w każdej czynności, dzieciaki są socjalizowane z psem mojej siostry i z trzema moimi kotami.
Ładnie korzystają kuwet i nie marudzą przy jedzeniu :wink:
Z uwagi na fakt, iż są jeszcze malutkie pod moja nieobecność rezydują w gabinecie, który chwilowo jest pokojem " dziecięcym " :P
Po powrocie z pracy, wypuszczam je z ich pokoiku i mogą korzystać z całego domu, zawsze witają mnie rozmaczane.
Awatar użytkownika
Caterina
Posty: 160
Rejestracja: 08 gru 2013, 12:08
Lokalizacja: POZNAŃ OKOLICE

Post autor: Caterina »

Dziewczynki po pierwszych szczepieniach :P
Hersylia dzielnie zniosła badanie, sprawdzenie temperaturki i samo szczepienie :)
panna wazy 1,400 kg
Laurencja płakała przy mierzeniu temperaturki, i szczepieniu :cry:
jest lżejsza od siostry 1,15 kg
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Dziewczynki juz o miesiac starsze!!! Ale ten czas leci! :shock:
Jak sie mają? Jakieś widoki na Dom Stały?
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
Awatar użytkownika
agusiak
Posty: 1744
Rejestracja: 17 maja 2015, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agusiak »

Poprosimy zdjęcia! ::
Awatar użytkownika
Caterina
Posty: 160
Rejestracja: 08 gru 2013, 12:08
Lokalizacja: POZNAŃ OKOLICE

Post autor: Caterina »

Dziewczynki to rozbrykane aniołki, wtykają swoje małe noski wszędzie gdzie się da :P
Ostatnio Laurentynka miała problemy z łapką, przyplątała się gorączka i byłą osowiała ale zaszczyki pomogły i po trzech dniach wszytko wróciła do normy.
Awatar użytkownika
Caterina
Posty: 160
Rejestracja: 08 gru 2013, 12:08
Lokalizacja: POZNAŃ OKOLICE

Post autor: Caterina »

Panny rosną jak na drożdżach, apetyt dopisuje, humorki również. Tupot małych nóżek słychać od rana do wieczora, zabawki zwiedzają w pyszczkach wszystkie pomieszczenia, a gwiazdeczki do zabawy zachęcają starsze koty. Tylko nikt nie pyta o takie śliczności ...
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Fotki fotki fotkiii :serce: :serce:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Caterina
Posty: 160
Rejestracja: 08 gru 2013, 12:08
Lokalizacja: POZNAŃ OKOLICE

Post autor: Caterina »

Nowe fotki są dodane do katologu dziewczynek.

Dziś z maluchami piekłysmy ciasto, ja starałam się piec :wink: one dzielnie pomagały, ktoś musiał sprawdzić czy wszystkie produkty są odpowiedznie :lol:

Mijają tygodnie za tygodniem, a wszendobylskie panny są wciąż tak samo ciekawskie jak na poczatku :D
Awatar użytkownika
Caterina
Posty: 160
Rejestracja: 08 gru 2013, 12:08
Lokalizacja: POZNAŃ OKOLICE

Post autor: Caterina »

Nowe fotki są dodane do katologu dziewczynek.

Dziś z maluchami piekłysmy ciasto, ja starałam się piec :wink: one dzielnie pomagały, ktoś musiał sprawdzić czy wszystkie produkty są odpowiednie :lol:

Mijają tygodnie za tygodniem, a wszendobylskie panny są wciąż tak samo ciekawskie jak na poczatku :D
Awatar użytkownika
Caterina
Posty: 160
Rejestracja: 08 gru 2013, 12:08
Lokalizacja: POZNAŃ OKOLICE

Post autor: Caterina »

Pierwsze wspólne święta i pierwszy sylwester za nami.
W tym roku choinki nie ubieraliśmy dziewczynki są jeszcze na tyle rozbrykane, że zabawę robią z wszyskiego co znajdzie się w ich zasięgu :)
Byłam ciekawa jak będą się zachowywać gdy w sylwestra zaczną wszyscy strzelać.
Tak przypuszczałam Laurentynka była zaciekawiona, a Hersylka znikneła za kanapą. Przyszła po chwili gdy ją zawołałam wtuliła się i tak został aż sie huk petrad skończył.
Awatar użytkownika
Caterina
Posty: 160
Rejestracja: 08 gru 2013, 12:08
Lokalizacja: POZNAŃ OKOLICE

Post autor: Caterina »

Wczoraj małe mialy sterylizacje.
Dziś przesypiają cały dzień, do południa dostały po zastrzyku dzielnie go zniosły.
Awatar użytkownika
Caterina
Posty: 160
Rejestracja: 08 gru 2013, 12:08
Lokalizacja: POZNAŃ OKOLICE

Post autor: Caterina »

Dzisiaj dziewczynki miały robione testy - wszystko ok :) plus były czipowane.
Laurentynka dzielnie zniosła wizytę, natomiast Hersylka pokazała nam swoje niezadowolenie :roll:

Moje małe aniołki ostatni tydzień u mnie i w przyszły weekend jadą do swojego DT....
ODPOWIEDZ