Berciu czuje się świetnie, ale nadal walczymy z lipazą

Niestety, chociaż przebiega to u Berecika raczej bez większych problemów (ma apetyt i kuwetka w normie), to wyniki nadal pozostawiają wiele do życzenia. W przyszłym tygodniu kolejne badania krwi, więc wszyscy trzymamy kciuki, żeby było lepiej. Dodatkowo, od paru tygodni Bercik jest inhalowany, ponieważ zdarzały mu się duszności i często dość ciężko oddycha przez nosek. Zobaczymy, czy inhalacje pomogą. U Bercika stwierdzono również nadciśnienie i bierze tabletki, w marcu się okaże, cz pomogą. Oby tak było!
Chociaż cała ta wiadomość nie brzmi najlepiej, to po Berciku nie widać żaaadnych niedogodności, jest nadal najcudowniejszym kotkiem na świecie
