Fundacja 'Koci Pazur'

[Nina]

no ja nie mogę karolina domkiem tymczasowym roku

a tak na serio to strasznie się cieszę - w końcu to u mnie kicia była na początku

[marinella]

[kaory]

no ej, ale trochę wyadoptowałam trzy własne i Kropcia (po części)

Perełci niestety nie oddam, bardzo mi przykro za dużo jest za niż przeciw jest spełnieniem moich marzeń i snów

1. Zawsze podobały mi się koty orientalne - ona ma figurę syjama
2. Jest czarna - zawsze chciałam mieć zgrabną czarną koteczkę
3. Jest podobna do Igora (to głupie, ale pasują do siebie )
4. Igor ją kocha, żadnego adoptusia tak nie traktował, tworzą parę idealną, razem śpią razem się bawią ( a jak się bawią! pękamy ze śmiechu ), są wobec siebie bardzo delikatni, szanują się
5. Łukasz też ją kocha
6. do Łukasza przychodzi Ydzio na mruczanko a do mnie Perełcia
7. pasuje do niej imię Giedre
8. nigdzie nie będzie miała tak dobrze jak u mnie

proszę, wybaczcie mi, naprawdę długo się jeszcze zastanawiałam, chociaż to była miłość od pierwszego wejrzenia tak więc jak widzicie nie mogę jej oddać

[marinella]

[Ania]

Ależ my się cieszymy!!
Perełka rzeczywiscie jest kotkiem kontaktowym, i pewnie w domu sama by się czuła żle.
Bardzo sie z Robertem cieszymy, chociaż Robert stwierdził, że od razu wiedział, ze u was zostanie
Prorok jakiś czy co?

[Ania Z]

sorry

"ja wiedziałam, że tak bedzie "

doskonale pamiętam jak Kaory mówiła że marzy o czarnej koteczce
a potem wyczytałam że perełka wraca i mi taka myśl przeleciała, ale ją głęboko zakopałam

Kaory gratuluje serca

[gosiak]

[kaory]

dziękuję

[gosiak]

Ja postuluję zmianę tematu wątku i tej zapłakanej buźki