Vincent
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Zawsze uważałam, że moja Helenka jest najbardziej tulaśnym kotem.
Cóż, została zrzucona z piedestału.
Vincent, to dopiero jest przytulak.
Chodzi za mną krok w krok. Jak psiak.
Uwielbia być noszony na rękach.
A na dokładkę - przybiega gdy zawołam Go po imieniu
Ja normalnie poległam.
Cudownie zachowuje się w naszym kocio-psim stadzie.
Posiłki jada w towarzystwie Antosi - psa.
On je, Ona leży z nosem przy Jego misce.
Już nikt na Niego nie syszy.
Jest jak w bajce.
Cóż, została zrzucona z piedestału.
Vincent, to dopiero jest przytulak.
Chodzi za mną krok w krok. Jak psiak.
Uwielbia być noszony na rękach.
A na dokładkę - przybiega gdy zawołam Go po imieniu

Ja normalnie poległam.
Cudownie zachowuje się w naszym kocio-psim stadzie.
Posiłki jada w towarzystwie Antosi - psa.
On je, Ona leży z nosem przy Jego misce.
Już nikt na Niego nie syszy.
Jest jak w bajce.
Do zobaczenia Aniele
Gdy masz home office to zawsze poranna kawa przy komputerze lepiej smakuje gdy Ty jeszcze w piżamie 
Ale czy rzeczywiście jej smak to zasługa piżamy?
Otóż nie.
To KOT wtulony w Ciebie ma tę magiczną moc.
A na dodatek udowadnia Ci, że do pracy wystarcza Ci jedna ręka
https://www.youtube.com/watch?v=Jn5445l ... e=youtu.be

Ale czy rzeczywiście jej smak to zasługa piżamy?

Otóż nie.
To KOT wtulony w Ciebie ma tę magiczną moc.
A na dodatek udowadnia Ci, że do pracy wystarcza Ci jedna ręka

https://www.youtube.com/watch?v=Jn5445l ... e=youtu.be
Do zobaczenia Aniele
Mamy piękny poranek 
dostalismy wyniki badań:
W badanej próbce nie stwierdzono wzrostu dermatofitów
Vincu tak się cieszy
https://www.youtube.com/watch?v=kDJjUU7 ... e=youtu.be

dostalismy wyniki badań:
W badanej próbce nie stwierdzono wzrostu dermatofitów
Vincu tak się cieszy

https://www.youtube.com/watch?v=kDJjUU7 ... e=youtu.be
Do zobaczenia Aniele
Dziurkaczowi odrasta futerko, wygląda nadal jak spod kosiarki ale wierzę, że wkrótce będzie jeszcze piękniejszy.
Vincu kocha gości.
Zwłaszcza pojedynczych.
Gdy jest ich zbyt wielu - troszeczkę się obawia, ale zaraz wpakowuje się na kolana, i nie ma znaczenia męski człowiek czy damski.
Kot idealny.
Vincu kocha gości.
Zwłaszcza pojedynczych.
Gdy jest ich zbyt wielu - troszeczkę się obawia, ale zaraz wpakowuje się na kolana, i nie ma znaczenia męski człowiek czy damski.
Kot idealny.
Do zobaczenia Aniele