Olu tak mi strasznie przykro, że Zeduni ['] już nie ma
Myślami cały czas byłam z Wami, śledziłam wątek i trzymałam kciuki, żeby jak najdłużej było dobrze.
Wiedziałam, że ten dzień u Was nadejdzie, tak jak wiedziałam, że z Kitką ['] też będę musiała się rozstać na zawsze
Ogromnie się cieszę, że Zeldzie było dane odchodzić w zaciszu własnego posłanka, bez dodatkowego stresu. Ja dalej żałuję, że nie dałam tego Kitce [']
Obie były wyjątkowe, waleczne, mądre, kochane i wiem jak Ci teraz strasznie ciężko
