Filutka, kolejna kotka ze stada Golęcińskiego - mama naszych dzieciaków (Gałgana i Szubrawki) i jeszcze jednego biało-rudego kociaka, który na razie nie został odłowiony. Długo na nią polowaliśmy, bo kotka pojawiała się niezbyt regularnie i o różnych porach - pewnie dlatego, że inne koty ją przeganiały. Karmiciel dawał jeść swej pięknej ulubienicy osobno i dzięki niemu udało się w końcu ją złapać. Podczas sterylki okazało się, że Filutka jest już w kolejnej ciąży, której na dodatek nie przeżyłaby (złe umiejscowienie płodów okazałoby się dla niej zabójcze podczas porodu).
Filutka dziś jest już bezpieczna i przybiera na wadze - nieprzeganiana przez inne koty uzupełnia niedobory pokarmowe, a apetyt ma za dwóch!

Jest przepiękną, delikatną szylkretką. Choć to kotka lękliwa, która nie lubi głaskania u nasady ogona, to już pierwsze głaski po główce wywołały u niej lawinę mruczenia i dały nam pewność, że musimy znaleźć jej bezpieczny, kochający dom.
Filutka na
ZDJĘCIACH i
FILMACH
Ostatnio zmieniony 22 lut 2020, 11:43 przez
Neda, łącznie zmieniany 5 razy.