Witam, Leo i Iza zaliczyły przegląd podwozia i szczepienie. U dziewczyn wszystko w porządku, zdrowe ząbki bez kamienia, czyste uszka i mięciutkie brzuszki, temperatura w normie, waga no cóż Iza startuje w wadze ciężkiej a Leo w wadze piórkowej, czeka nas jeszcze odrobaczanie. Dziewczyny szaleją, walczą ze sobą,a najbardziej lubią polegiwać na łóżku jak pracuje w pracowni. Leo wieczorem zawłaszcza sobie moje kolana, Iza za to zawsze głośno oznajmia swoją obecność.
Z domu stałego pozdrawiają nasze Romele - teraz Funia i Florian
Florek ostatnio miał incydent z łysieniem, ale sytuacja została opanowana - musiała go ugryźć pchła:/
Oczywiście się kochają namiętnie, ale chyba jeszcze namiętniej wprowadzają zniszczenie w całym domu, co opiekunów... zachwyca
Ja mogę dodać że Iza i Leo też się mają dobrze, są czasem niegrzeczne ale elektryzują spojrzeniem i wypychaniem tyłków na kolana, czasem czeka je niespodzianka bo kolana sa okupowane przez Kiko albo Tiko. Oczywiście lubią się ze sobą bawić, czasem zabawa bywa brutalna i kończy się krwawymi śladami, ale jak to się mówi co w rodzinie to nie zginie.