Święta tuż tuż, w chacie masa roboty..
Zapachów tyle, że w nosach się kręci!
Ludziska robią, a ja z ekipą pełny relaks
Czego chcieć więcej?
Wiem czego.. domu! Mojemu kumplowi się udało. Mówią, że ma chatkę jak z bajki, a ja.. nadal bez mojego jedynego kącika. Co prawda, nie jest mi tu źle - z resztą sami widzicie
Ale jak widzę te selfiaki z nowego domu Mruczka to mnie pchełka w ogon gryzie!! https://www.youtube.com/watch?v=pYGTT1V ... i&index=21
Wszystko co dobre tak szybko mija..
Pół ferii przespałem.. A całą resztę polowałem na wędki
Ostatnio to chyba moja ulubiona forma zabawy, nie ma nic lepszego oprócz kijka z masą piór!
No chyba, że jedzenie..
Taki ze mnie słodki żarłok
Na zdjęciu poniżej znajduje się Wiktorek, który zawzięcie pomagał w odnajdywaniu zaginionej Amelki. I skutecznie!
Wystarczy włączyć drukarkę, żeby pojawił się obok w 3 sekundy
Trzymany 24h/7 na balkonie rododendron.
Mimo braku zainteresowania rośliną i zabezpieczeniem balkonu przebywają tam tylko pod nadzorem, tak dla pewności.
Bez obaw.
Te człowieki teraz tyle siedzą w tym domu.. Nie ukrywam, całkiem mi się to podoba..
Poświęcają mi więcej uwagi i zabaw nie ma końca, to właśnie uwielbiam
Ale już czasem mogliby być ciszej, w spokoju umyć się nie można!!
Od tego ich gadania uszy mi prawie zwiędły, musiałem przenieść się w inną, cichą kryjówkę
Ale i tu mnie znaleźli!!
Pytacie co tam u mnie, jak spędzam wakacje?
A właśnie tak, przez większość czasu leniuchuje w najróżniejszych pozycjach, czasem przeniosę się na słoneczko powygrzewać łapki